Kamil Ostrowski patrząc tak na dane osób które kiedykolwiek były w WOPR warmińsko-Mazurskim - osoba taka nie widnieje ....

Panie Kamilu, O ile to prawdziwe dane. Obrażając tak szanowaną w społeczeństwie osobę jak Mieczysław Detyna , naraził się pan na duży jak nie olbrzymi hejt. Porównując w/w osobę do organizacji taką, która co panu zrobiła... okradła? zawiodła? czy może szuka pan jakieś prowokacji, aczkolwiek to było bardzo nieetyczne z pana strony. Liczę na to że po chwili refleksji dojdzie do pana że nie opłaca się walczyć bo nie ma pan wielkich szans. A na przyszłość zanim zacznie pan komentować tego typu posty zalecam zapoznanie się z danym podmiotem :) Pozdrawiam wszystkich

Sprawozdanie dotyczy roku 2017!!! Panie Kamilu proponuje zapoznać się z władzą, która w tej chwili panuje bo z tego co się orientuję ( A Pan nie) Pan Detyna nie pełnił w tym momencie funkcji prezesa WOPR-u. Oczernianie osoby i pomówienia mogą znaleźć swój finał w sądzie ... proponuję chwilę refleksji i przyznanie się do błędu jaki Pan popełnił. Ten człowiek poświęcił kawał swojego czasu na niesienie pomocy ludziom zupełnie mu obcym , a robił to i robi do tej pory bo to kocha, to jego pasja i hobby.... Panie Mietku jest Pan wielki. Uznania dla Pana ogromne nie jedno życie Pan uratował.

Proponuję chwilę refleksji i cywilnej odwagi aby przeprosić oczernione, konkretne, osoby.

Panie Kamilu (?) Krystianie(?) Michale(?) a może Marcinie(?)...., krytykować można, swoje zdanie można a nawet trzeba mieć, ALE: napisał Pan: "Za czasu niby wspaniałego prezesa Detyny tez były niedociągnięcia. Ciekawe ile prezesami i bliskie osoby z otoczenia prezesa się na tym dorobiły." - jest to już pewien zarzut stawiany konkretnej osobie i to takiej, która włożyła w pracę społeczną wiele serca i wysiłku. Jeżeli ma Pan dowody na to co Pan pisze to bardzo dobrze, bo jeśli faktycznie Panowie z WOPRu zdecydują się złożyć zawiadomienie z ww art. na wniosek prokuratury, administrator portalu będzie zobligowany udostępnić globalny adres IP, jaki został Panu przypisany przez dostawcę łącza internetowego, po tym adresie prokuratura będzie wstanie odczytać MAC adres karty sieciowej Pana komputera, nie ważne czy jest Pan w Iławie, gdzieś w Polsce Berlinie, a może w Londynie (?). Nikt z nas nie jest w internecie anonimowy i nie może bezkarnie oczerniać innych.

Wszyscy wiedzą że nie istnieje Kamil Ostrowski tym bardziej nie ma go za granicą. Prezes Michalak nie zastraszał tylko był miły poinformować (nie musiał). Brak odwagi, próba ucieczki od tematu Kamilu. Tak ostro zaczęłaś a kończysz jak przystało na tchórz.

Panie Kamilu odrzucają zarzad oddzialu jak i drogiego nam kolegi Mieczyslawa Detyny rozważamy złożenie stosownego zawiadomienia z art. 212 KK. Chcę poinformowac Pana że jedyną korzyść jaka czerpią podlegli mi ratownicy WOPR to SATYSFAKCJA z dobrze wykonywanej pracy na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców oraz turystów wypoczywajacych na terenie powiatu. Mam wrażenie, że Pana niespełnione ambicje jako ratownika są powodem nieuzasodnionego ataku na instytucję, która mam zaszczyt reprezentować. Ubolewając nad krótkowzrocznością Pana wpisów szkalujacych WOPR w Ilawie ma nadzieję, że kolejne Pana komentarze będą bardziej przemyślane i taktowne. Jednocześnie pragnę podziękować wszyskim osobom za wsparcie i rzetelne komentowanie pracy nasxego oddzilu WOPR w Iławie

Panie Kamilu zwracam sie do Pana w ten sposób bo nie wiem czy ma Pan na tyle odwagi, aby przedstawić się z imienia i nazwiska czy pod przybranym nazwiskiem. Chcialbym Pana poinformować, że dzięki pracy społecznej ratowników jak wie Pan co to znaczy spoleczna w minionym sezonie nie doszlo do zadnej tragedii. Jak Pan określił to te dzieci chroniły na akwenie sposób profesjonalne turystów wypoczywajajacych na jeziorze. Z Pana wypowiedzi wynika, że zatrzymał sie Pan 20 lat temu i nie wie Pan, że obecnie ratownicy naszego oddzialu są wyposazeni w indywidualny sprzet taki jak polary czy sztormiaki zakupione przez oddział. Ponadto chce Pana również poinformować, że opisana akcja w komentarzach to jest tylko jedna z wielu przeprowadzonych przez ratownikow naszego oddzialu, ktorych Pan nazywa dziećmi. Jednak sądzę, że nie jest to miejsce na przedstawianie statystyk oddzialu WOPR w Iławie.

Zastanawiam się: honorowy, odważny czy TCHÓRZ ? honorowy, odważny czy TCHÓRZ ? honorowy, odważny czy TCHÓRZ ? Właśnie wyrwałem ostatni płatek z mojego kwiatka. Co wyszło ?????????????????????????????? Kto zgadnie ???????????????????????????? Pilnie oczekuję spotkania. Z wyrazami Szacunku, dużo zdrowia - szczególnie wiemy jakiego. Służę pomocą medyczną Panie Kamilu. OOOOOOOODDDWWWAAAAAAAGGGGGGGGIIIIIIIIIIII !!!!!!!!!! Detyna Mieczysław.

Szanowny Panie Kamilu, musi Pan być baaaaaardzo długo w WOPR, skoro ja Pana nie pamiętam i co gorsza nie znam - żałuję. Myślę, że to się zmieni. Godność i honor w moim życiu są tymi wartościami, które przyświecają mi przez całe życie, a wyssane zostały z mlekiem mojej kochanej mamusi. Zdecydowanie uwidoczniły się z latem 1975 roku, kiedy to jako młodszy ratownik WOPR, mając niespełna 17 lat wraz z kolegą Ryszardem K. pierwszy raz w życiu uratowałem życie ludzkie na wodzie przeprowadzając udaną resuscytacje. Właśnie te wartości nie pozwalają mi przejść obojętnie obok Pańskich "rewelacji". Jeśli nie jesteś Pan tchórzem i masz odrobinę godności i odwagi - tak tylko troszeczkę - to oczekuję, że Powiesz mi to wszystko prosto w oczy przy świadkach. W chwili obecnej jestem w pracy w Pogotowiu Ratunkowym w Iławie, będę do jutra - do godziny 7:00. Zapraszam do rozmowy nawet w tej chwili. CDN.

Jeżeli gość ma prawo atakować to każdy ma prawo się bronić tym bardziej ,że to jakiś Alien zatrzymany w postępie i czasoprzestrzeni. Nie będzie pluł w twarz naszemu przyjacielowi i ratownikowi Mietkowi Detynie,to on sypie nazwiskami i epitetami, my trzymamy fason ,jednak czasem do chama dociera tylko chamstwo. Dzięki kolego za wsparcie.

Nie obnażam się absolutnie, ale nie ma mojej zgody na obrażanie przyjaciela Detyny. Skoro rzuca się nazwiska dobrym zwyczajem jest się przedstawić. Widać troll nie ma tego w zwyczaju bo jest zwyczajnym trollem. Brak cywilnej odwagi, tchórz, "nie mężczyzna" choć ciśnie mi się na usta inny epitet.

Nie obnażajcie się Panowie ratownicy przed anonimowymi trollami. Zachowajcie szacunek do siebie samych i zważajcie na to, że komentarze czytają również osoby spoza organizacji. Wewnątrz można drzeć koty między sobą, ale na zewnątrz - aby osiągnąć sukces - musicie prezentować monolit. Pozdrawiam.

Kolego Maćku niech się ukrywa pod takim Nikiem i tak to znajdą i pod sąd od razu. Zobaczymy jaki kozak będzie w cztery oczy z bracią ratowniczą. Wopr był jest i Będzie! To władze się zmieniają. Pamiętaj kolego z kim zadarłeś.

Zatrzymałeś się jełopie 20 lat temu.Co kogo obchodzi co było kiedyś. Teraz to WOPR kupuje ludziom ubiór bo ma to w zadaniach. Nie masz bladego pojęcia o ratownictwie. Zamknij ryj. Możesz sobie myśleć co chcesz,ratowników są setki,dziesiątki. Zapoznaj się z ustawą o bezpieczeństwie na obszarach wodnych,to może zrozumiesz o czym piszę. Akurat tak się składa,że jestem czynnym ratownikiem i od dawna nie widziałem w woprze żadnego Ostrowskiego więc co ty możesz o tym wiedzieć w Pudelku wyczytałeś. Palantem to Ty jesteś w pełnej krasie. Wypraszam sobie.

Może Kamilku już czas podać swoje prawdziwe nazwisko? Wytarłeś mordę dobrymi ludźmi z WOPR zwłaszcza Mietkiem więc dobrze by było ujawnić się i zkonfrontować z zainteresowanymi.

Do Kamil Ostrowski Posłuchaj mnie Panie Ratowniku z Powołania i Pasji. Ręce precz od mojego najdroższego przyjaciela Mietka Detyny! Do pięt mu nie dorastasz! Buty powinieneś mu pastować tyle powiem. Nie znam drugiego człowieka tak oddanego sprawie, nie znam drugiego takiego człowieka, który całe swoje życie poświęcił na rzecz ratowania zdrowia i życia ludzkiego na wodzie. Chłopie, chcesz Mietka obrzucać błotem to stań na przeciwko niego twarzą w twarz i powiedz mu to prosto w oczy a nie tutaj na forum jestes kozakiem. Masz jaja? Starczy Ci odwagi aby powiedzieć mu to face to face? Ratownikiem się jest a nie bywa. A Mietek Detyna jest ratownikiem z krwi i kości i możecie z nim jechać a ja zdania nie zmienię! Mietek to jest Mietek i drugiego takiego w Iławie nie ma i długo nie będzie!

Kamilem nie masz pojęcia ile kosztuje utrzymanie sprzętu,ubezpieczenie,paliwo,sprzęt medyczny,ubiór,serwis,naprawy. Skoro jesteś tak bardzo zorientowany co do ilości paliwa ,wysokości dotacji,to przelicz sobie ile paliwa spalają łódki 15-400 km na godzinę,czas trwania sezonu nawigacyjnego,długość jeziora,ilość akcji,a gdzie patrole. Ile daje kasy na to gmina ,która odpowiada za największy obszar wodny,to wtedy uzyskasz wynik ,że to kropla w morzu i stąd chcą więcej kasy. Gdyby musiał ratownik podejmować wezwania codziennie do np.Siemian ,gdzie turystów jest bardzo dużo,to wystarczy na 5 min.dziennie od mają do września,dlatego. Jesteś totalnie niereformowalny,to co ty tu klepiesz,to głęboka komuna. Nie kompromituj się więcej!

Dlaczego Ty ciągle wyciągasz jakieś rzeczy z przed 20 lat. Co to za porównanie. Obecny skład zarządu to przede wszystkim młodzi ludzie. Brniesz ciągle w najciemniejszy kąt. Domyślam się dlaczego. Pozwólcie zatem naprawiać błędy. Wopr z Iławy nie jest samodzielny i to nie on wystawia faktury za zakupy,tylko zarząd wojewódzki na czele z jego prezesem i choćby zarząd z Iławy naciskał dniami i nocami a tam ktoś prześpi temat ,to jest pozamiatane i tak było w tym przypadku. Nie ma Cię w strukturach ,nie znasz zasad funkcjonowania obecnie ,to nie pisz bzdur chlopie. Gdy zrobią 50 fajnych rzeczy to nikt nie pisze ale jeden błąd i już skreślić,spalić,wymazać ich. Bije od Ciebie niepozytywna aura. Nic tymi wpisami nie zmienisz. Wezwań mają bardzo dużo,czyli mają zaufanie. Nie twórz nieprawdy na siłę.

Moi Drodzy Chciałbym aby na każdym akwenie w Polsce i na świecie byli ratownicy wodni tak dobrze przygotowani jak w Iławski WOPR. Przyglądam się tej jednostce od 10 lat i tyle ile dobra wniosła ona w bezpieczeństwo na jeziorze to mało kto może sobie zdawać z tego sprawę. W szeregach tej jednostki stoją wysokiej klasy profesjonaliści, instruktorzy, ratownicy medyczni, doskonali pływacy, i ratownicy z ogromnym bagażem doświadczenia. To że jakieś rozliczenie się nie zgadza albo jest błędne nie zmieni wizerunku Iławskiego WOPR który zawsze ruszy na ratunek społeczeństwu. Chciałbym przypomnieć sytuację z 15 maja 2017r. gdy system Państwowego Ratownictwa Medycznego był zajęty (brak wolnej karetki) a karetki wodnej FALCK nie było jeszcze na wodzie, wtedy właśnie na ratunek ruszyli ratownicy Iławskiego WOPR to oni prowadzili medyczne czynności ratunkowe do przybycia zespołu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na wyspę Bukowiec. Co jest ważne pieniądze czy życie ludzkie ????

Prawda jest taka, że wymaga się dużo od iławskiego WOPR, od każdego ratownika z osobna. To łatwe i proste. Ale trudniej zauważyć ich potrzeby, trudności, z którymi borykają się w każdym sezonie. Ludzie, opamiętajcie się z bezmyślną krytyką, to są ochotnicy, ludzie z pasją, dla których pomoc innym jest priorytetem. A Ty, Kamilku chyba nie jesteś DOBRYM człowiekiem, skoro tyle w Tobie jadu...

Kamilek, gogusiu powiedz jak się nazywasz. :) Skończ swoje wywody o czymś, o czym nie masz jakiegokolwiek pojęcia. Płyń dalej znawco ratownictwa ;)

Człowieku czytaj ze zrozumieniem. Wopr z Iławy nie jest podmiotem i nie ma mocy prawnej w postaci składania i podpisywania dokumentów do urzędów. Wopr wojewódzki ma do tego prawo,a jednostka z Iławy jest w jego strukturach. Czyli kto nie złożył w terminie dokumentu? Łódka jest narzędziem w pracy ratownika i po to ją ma żeby podpłynąć do tonącego nawet 50 m. A co jeśli zdarzenie ma miejsce w Siemianach? Będziesz płynął w pław. 50 i 100m na czas to stare dzieje,odsyłam do aktualnych programów szkoleń. Wopr zdaje sprawozdania i rozlicza dotacje w urzędach co do grosza i nie to było powodem problemu i tam też tego sobie szukaj. Jak ktoś może brać kasę do kieszeni będąc w organizacji ,która działa non-profit i rozlicza się co do joty inaczej nie dostała by kolejnych dotacji a podkreślam dają wiecej. Czyli są zadowoleni z pracy i funkcjonowania jednostki. Pompujesz balonik ale prawda zawsze zwycięży. Kolega Detyna ma się świetnie,prężnie działa,bo ratownikiem się jest a nie bywa.

Wielka szkoda że Starostwo nie dba o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów. Żeby ciągnąć pieniądze z turystyki trzeba najpierw zainwestować przede wszystkim w bezpieczeństwo a tym jednym dniem pokazało że ma powyższe pobieżnie mówiąc gdzieś.

Skandal! Jeden dzień! To tak straszne że powinno się zamknąć tą instytucje ( czytaj WOPR) . Niech przez ten dzień zwłoki w bezlitośnnie trudnej biurokracji stracą prawo do dalszego prawa i obowiązku ratowania tak mało znaczącego ludzkiego życia. Kamilek kim kolwiek jesteś ciesz się że masz statystycznie najbezpieczniejsze jezioro w regionie tylko i wyłącznie dzięki WOPR Iława miedzi innymi osobie którą wspomiałeś w głupim wywodzie.

I bardzo dobrze!!!! WOPR za starych czasów i za nowych nic nie potrafi tylko kasę brać!!!! Za czasu niby wspaniałego prezesa Detyny tez były niedociągnięcia. Ciekawe ile prezesami i bliskie osoby z otoczenia prezesa się na tym dorobiły. Kto trzymam palec prosto ten zarobił!!!! Panie starosto BRAWO!!!!! W końcu może porządek ktoś zrobi z tym śmiesznym wiórem w Iławie!!!! Kiedyś ratownikami byli duże chłopaki które trzymały porządek, a teraz to dzieci chronią niby ludzi nad woda.... żenada!!!!!