Przypomnijmy, w licytacji komorniczej ruin zamku w Szymbarku wraz z przyległościami, jaka odbyła się 7 marca tego roku w siedzibie Sądu Rejonowego w Iławie, wzięło udział dwóch licytantów. Wygrał, po zaciętej licytacji, Grzegorz Słyszyk, prezes spółki IBC Investments z Warszawy, który zaoferował za zamek najwyższą cenę, tj. 1 mln 830 tysięcy złotych.

Jednak do Sądu Rejonowego w Iławie wpłynęła skarga na czynności komornika w tej sprawie, złożona przez wierzyciela. Jak informował już podczas licytacji sędzia Tytus Szymanek, ta skarga musi zostać rozpatrzona, zanim wynik licytacji będzie mógł zostać uznany za ważny.

Nasi czytelnicy pytają o rozstrzygnięcie tej kwestii. Sprawdziliśmy zatem, jak przedstawia się obecnie status złożonej skargi.

- W dniu 23.03.2018 r. wysłano wezwanie do usunięcia braków formalnych skargi poprzez uiszczenie opłaty od skargi oraz dołączenie odpisu skargi. Wezwanie do tej pory nie zostało odebrane przez wierzyciela (doręczyciel wystawił drugie awizo). Skargę na czynności komornika będzie można rozpoznać dopiero po usunięciu jej braków - informuje nas rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu Tomasz Koronowski. - W związku z powyższym w sprawie [tu sygnatura - przyp. red.] dotyczącej nadzoru nad egzekucją z nieruchomości nie podejmowano dalszych czynności, wobec czego nie można jeszcze przyjąć, aby licytacja z dnia 07.03.2018 r. doprowadziła do skutecznej sprzedaży nieruchomości.

Do tematu wrócimy.

Licytacja ruin zamku w Szymbarku, jaka miała miejsce w iławskim sądzie 7 marca (fot. archiwum własne).

Podczas licytacji najwyższą cenę zaoferował Grzegorz Słyszyk. Jednak formalnie nadal nie jest właścicielem zamku (fot. archiwum własne).