REKLAMAsmaki
REKLAMACastrorama
wydrukuj podstronę do DRUKUJ16 kwietnia 2018, 08:51

(Fot. Archiwum własne.)

Zakończyły się poszukiwania osadzonego z Zakładu Karnego w Iławie, które trwały od 10 kwietnia. Tego dnia 28-letni mężczyzna, odbywający karę pozbawienia wolności za kradzieże i niszczenie mienia, oddalił się spoza zakładu karnego, gdzie wykonywał odpłatną pracę w zakładzie stolarskim w Iławie. W piątek (13 kwietnia) sam stawił się w więzieniu.

Jak informowaliśmy już wcześniej, fakt oddalenia się mężczyzny był dla funkcjonariuszy Służby Więziennej zaskakujący, ponieważ był on przygotowywany do przedterminowego zwolnienia w związku z dobrym sprawowaniem. Ponadto osadzony pracował poza zakładem już od kilku lat. W tym czasie nie było żadnych związanych z nim incydentów.

Jednak osadzony zniknął - 10 kwietnia nie powrócił do więzienia z zakładu stolarskiego, gdzie pracował. Wszczęto poszukiwania, które w piątek, 13 kwietnia po godzinie 18:00 zakończyło pojawienie się 28-latka w zakładzie karnym. Sam się tam stawił.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna obawiał się konsekwencji posiadania telefonu komórkowego. Nie ma prawa go posiadać, a został na tym przyłapany przez pracodawcę - wyjaśnia kpt. Magdalena Socha, rzecznik prasowy Dyrektora Zakładu Karnego w Iławie. - Fakt oddalenia się osadzony tłumaczył ponadto pogarszającym się stanem zdrowia swojej matki.

W sprawie oddalenia się osadzonego funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności wyjaśniające. W grę wchodzi zastosowanie wobec 28-latka sankcji dyscyplinarnych, w tym cofnięcie mu przepustki i brak możliwości kontynuowania pracy poza murami więzienia. Jednak okolicznością łagodzącą jest fakt, iż mężczyzna sam powrócił do zakładu karnego. Ostateczne decyzje dotyczące konsekwencji, jakie zostaną wobec niego wyciągnięte, jeszcze nie zapadły.

REKLAMAgeodeta
REKLAMAPellet

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
Artykuł załadowany: 0.4895 sekundy