Dopasowanie lotnisk do nazwisk ich patronów - to zadanie eliminacyjne, które poprawnie wykonał pochodzący z Iławy 26-letni Bartosz Kołecki. Dodatkowo był najszybszy i w ten sposób zyskał prawo do gry o milion złotych!

- Bartosz Kołecki z Iławy ma na razie dość krótki, ale za to zaskakujący życiorys - przedstawił lokalnego uczestnika Hubert Urbański. - Skończył Politechnikę Warszawską, dwa fakultety w Szkole Głównej Handlowej, brawo. A żyje... z tańca.

- Tak, jestem zawodowym tancerzem. Kiedyś, przez 17 lat trenowałem taniec towarzyski. Teraz nadal rozwijam się w tej dziedzinie - potwierdził Bartosz, któremu w telewizyjnym studiu kibicowały mama Jolanta i dziewczyna Kasia.

"Jaką wagę trzyma Temida?", czy "W jakim mieście znajduje się giełda na Wall Street?" - to pierwsze z pytań, z którymi lokalny uczestnik poradził sobie z łatwością. Nie miał też żadnych trudności z udzieleniem poprawnej odpowiedzi na warte aż 20 tysięcy złotych pytanie o to, czym polewają się rycerz Sławomir i królowa nocy Magdalena w Zakopanem z hitu gwiazdy rock-polo. Zdjęcie Bartosza, odpowiadającego na to pytanie, udostępnił nawet w mediach społecznościowych autor tego przeboju, Sławomir.

Na jakie logo trafił stylizowany żuraw z 1930 roku? - takie było natomiast pytanie warte 40 tysięcy złotych. To kwota gwarantowana, a zatem ważny moment gry. Tu Bartosz po pewnych trudnościach i wykorzystaniu dwóch kół ratunkowych, nadal nie będąc pewnym odpowiedzi, postanowił zaryzykować. Opłaciło się! Wybrał poprawną odpowiedź. Dalszą grę przerwał koniec czasu antenowego przeznaczonego na program.  

- Bartosz będzie kontynuować swoją podróż do miliona dziś o 20:55 - podaje TVN.

Gracz ma 40 tysięcy złotych i jedno koło ratunkowe, pomoc publiczności. Zapraszamy do kibicowania Bartoszowi. Kto wie, może będziemy mieli pierwszego iławianina - milionera w historii programu?

W telewizyjnym studiu Bartosza wspierały mama Jolanta i dziewczyna Kasia (fot. TVN/prt sc).