(Fot. UM w Iławie.)
"Aleja więzi pokoleń" powstanie w Iławie z okazji przypadających na ten rok obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Do udziału w dwudniowej akcji organizator, iławski oddział Stowarzyszenia Polskich Dzieci Wojny 1939 - 1945, zaprasza wszystkich zainteresowanych, zwłaszcza rodziny z dziećmi.
Rodzinne sadzenie "Alei więzi pokoleń" zaplanowano na najbliższy czwartek i piątek, 19 i 20 kwietnia, w godzinach 16-19. Odbędzie się na terenie parku przy ul. Lipowy Dwór (na zdjęciu). Sadzone będą lipy, klony i robinie.
To jeden ze sposobów na lokalne upamiętnienie obchodzonej w tym roku 100. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości.
- Iławski oddział Stowarzyszenia Polskich Dzieci Wojny 1939 - 1945 zapewnia wszystko, co potrzebne do nasadzenia. Wystarczą dwie ręce i chęć do pracy, zapraszamy! - zachęca organizator.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Fantastyczny pomysł oby na jednym się nie skończyło :)
A potem Pani Szyszka i tak wszystko równo z trawą wytnie!
Chętnie bym posadził. Ale boję się, że za np. rok Urząd Miasta wyda zgodę na wycinkę posadzonych drzewek, o ile w ogóle one wyrosną w przypadku kompletnego braku opieki nad nimi. A przy okazji także wyrazi zgodę na wycięcie tych większych rosnących obok. Piszę to nieco złośliwie. Ale wkurza mnie, że Urząd Miasta tak lekką ręką podpisuje masowe zgody na wyrżnięcie drzew od wielu lat rosnących w Iławie, cieszących nasze oczy i płuca. A następnie organizuje "historyczną" akcję nasadzania tu i ówdzie pojedynczych drzewek, które po kilku miesiącach będą pewnie suchymi kikutami. Najpierw szanujmy to co już mamy, a później nasadzajmy nowe. Tym bardziej, że te nowe drzewka będą cieszyły iławian tak naprawdę także dopiero za kolejne 100 lat. Tyle tylko, że nas już wtedy nie będzie, A to m.in. dlatego, że część nas zejdzie z tego świata dzięki zatruciu tzw. powietrzem, którym mamy wątpliwą przyjemność oddychać w Iławie. A jest ono trujące, gdyż drzewa ciągle są wycinane. I tak w kółko Macieju..