Dramatyczna walka o zdrowie i przyszłość młodego mężczyzny, cierpiącego na okrutną chorobę, zaczęła się w styczniu tego roku. Na ogólnopolskim portalu pomagam.pl ruszyła wtedy zbiórka pod nazwą "Ratujemy życie Karola - drugiej szansy nie będzie". Trzeba było wtedy zebrać ponad 60 tysięcy złotych na nierefundowaną przez NFZ operację, dającą nadzieję na powstrzymanie postępów choroby. Można ją przeprowadzić tylko do określonego stadium rozwoju schorzenia, stąd pilny charakter akcji. Internauci nie pozostali obojętni na apel o pomoc, a zbiórka zakończyła się sukcesem. Kolejne akcje charytatywne zorganizował w Suszu Komitet Społeczny "Pomoc dla Karola", złożony ze znajomych, przyjaciół, mieszkańców Ulnowa i gminy. Tu odzew także był serdeczny i hojny. Dzięki temu niezbędne środki udało się zebrać na czas.

Dzisiaj, 24 kwietnia, Karol wraz z mamą Ireną wrócili do domu. Minęło pięć dni od operacji, którą Karol pomyślnie przeszedł w oddziale neurochirurgii w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku. 

- Karol czuje się coraz lepiej, jest dużo lepiej, niż przed operacją - przekazuje radosne informacje pani Irena. - Mamy nadzieję, że z każdym dniem będzie jeszcze lepiej. Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy w tych trudnych chwilach byli z nami i wspierali nas. Pozdrawiamy serdecznie.

Trzymamy kciuki za dalszą poprawę stanu zdrowia Karola!