Okolice miejsca, gdzie w miniony piątek doszło do pogryzienia dziecka przez psa. (Fot. Google Maps.)
Iławska policja wyjaśnia szczegóły incydentu z minionego piątku, 22 czerwca. Tego dnia na osiedlu Podleśnym w Iławie 9-letni chłopiec został pogryziony przez psa. Na razie o czworonogu wiadomo niewiele. Był to czarny pies średniej wielkości, bez obroży. Zachowywał się agresywnie i zaatakował dziecko bez powodu. Dlatego nie można wykluczyć, że pogryzie ponownie. Mama poszkodowanego chłopca apeluje do świadków zdarzenia.
Do ataku doszło w miniony piątek, około godziny 10:00. Był to dzień uroczystego zakończenia roku szkolnego, a 9-letni mieszkaniec osiedla Podleśnego w Iławie był w drodze do kwiaciarni, by kupić kwiaty dla nauczycieli.
- Syn relacjonował, że w okolicy ul. Okulickiego 1A i 4 dostrzegł psa, który zaczął szczerzyć zęby i go gonić - informuje mama poszkodowanego chłopca.
Dziecko zostało pogryzione. Początkowo chłopiec nie powiedział najbliższym o tym, co się stało. Jego mama domyśla się, że przyczyną mógł być stres i strach przed wizytą w szpitalu. Gdy jednak tego samego dnia chłopiec szykował się do kąpieli, najbliżsi zauważyli na jego ciele rany.
- Syn miał powierzchowne rany pośladka i rany kąsane pod łopatką, które wymagały założenia szwów na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym - informuje iławianka. - Nie wiemy, czy pies był szczepiony przeciwko wściekliźnie, dlatego syn musiał też dostać zastrzyk. Nie mamy żadnych informacji z tej okolicy o tym, kto mógłby być właścicielem zwierzęcia. Ślad po psie również zaginął - dodaje.
Z opisu przedstawionego przez dziecko wynika, że pies był nieco mniejszy od owczarka niemieckiego, koloru czarnego. Nie miał obroży.
- W związku z tym, że była to dość wczesna pora, może znalazłyby się osoby, które widziały zaistniałą sytuację i pomogą w poszukiwaniach. Dodam, że w tym dniu syn ubrany był w niebieską koszulkę termiczną z długim rękawem i szare spodnie - apeluje czytelniczka.
Sygnały można przekazywać naszej redakcji (e-mail: kontakt@infoilawa.pl, tel. 537 47 52 02) lub prowadzącym tę sprawę funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Iławie (tel. 89 640 72 00).
8Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
jak znajdzie się pies to zabić a właściciala ukarać
a chłopiec był szczepiony?
Psy to powinny na wsi siedzieć, przy budzie, gospodarstw pilnować i za owcami biegać, a nie w mieście srać po chodnikach, gryźć dzieci i nie dawać sąsiadom spać. Masakra jakaś. Najgorsze jest to że większości właścicieli tych pchlarzy słoma z butów wystaje i mimo upominania że psy powinny chodzić na smyczy i w kagańcu lekceważą to. Ale no cóż, człowiek ze wsi się wyprowadzi ale wieś z człowieka nigdy!!!!
Przykro ze coś takiego spotkało tego chłopca ale to właśnie dzieje sie przez takich ludzi jak Ty którzy traktuja zwierzęta jak przedmioty. może sam zapnij sie na łańcuh przy budzie i biegaj za owcami?? i wyrażajać się tak sam pokazujesz że ta słoma to wystaje ale tobie z butów. a jak nie mozesz spać w nocy przez zwierzęta to wyprowadż sie na odludzie skoro jesteś taki anty... winni takich sytuacji są tylko i wyłącznie ludzie którzy nie myślą wezmą psa bo "taki ładny" a potem są nieodpowiedzialni i takie psy porzucają albo znecaja sie nad nimi.. wtedy jest dobrze?? pies to też stworzenie żyjące i czujące i ono tak samo odczuwa traktowanie ludzi jak człowiek.... i tak przy okazji to nie obrażaj ludzi ze wsi bo tacy ludzie mają więcej w głowach i są bardziej serdeczni niż PAŃSTWO MIASTOWE...
Jak zwykle "on nie gryzie"... Ile razy idąc chodnikiem widzę ludzi z psami bez kagańca, a gdy pies dobiega do mnie właściciel krzyczy magiczne słowa "ON NIE GRYZIE".... Masakra.
~ja - jak pies tylko podbiega, to potraktowanie go gazem pieprzowym może być podciągnięte pod pogwałcenie zasady proporcjonalności pomomo art 26 kk. Raczej gaz byłby odpowiedni tylko w przypadku ataku psa, ale udowodnić przed sądem, że pies właśnie już rozpoczął atak - zazwyczaj nie jest łatwo... A w temacie - generalnie, wg mnie, trzymanie dużego czy nawet średniego psa w blokowisku to nieporozumienie...
Pytam serio, bo często mi też się to zdarza. Czy takiego psa jak podbiega bez smyczy i kagańca można potraktować gazem pieprzowym jeśli się czujemy z dziećmi zagrożone? To zadziała na zwierzę?
Nie ma nagrania z kamery? Szkoda chłopca, a co, jeśli pies nie był szczepiony? Właściciele psów są nieodpowiedzialni!!!