Rozpoczęły się wakacje i na razie okolice szkoły opustoszały. Ale uczniowie wrócą tu we wrześniu. Czy będą bezpieczni? (Fot. Info Iława.)
Czy należy poprawić bezpieczeństwo pieszych, w tym głównie uczniów iławskiej "Dwójki", na przejściu dla pieszych na ulicy Andersa? Zdaniem radnego Andrzeja Pankowskiego - zdecydowanie tak. W jego ocenie przydałby się tutaj próg zwalniający i podniesienie poziomu przejścia dla pieszych. Ale administrator drogi, Powiatowy Zarząd Dróg w Iławie, nie podziela tego stanowiska. W ocenie zarządcy istniejące oznakowanie w tym miejscu jest adekwatne.
Kwestię tę podniósł podczas jednej z ostatnich sesji Rady Miejskiej w Iławie radny Andrzej Pankowski. Przewodniczący Komisji Problematyki Społecznej jest także przewodniczącym Miejskiego Zespołu ds. Bezpieczeństwa na Drogach. Zatem nie dziwi jego aktywność w kwestiach związanych z miejscowymi zagrożeniami w ruchu drogowym.
- Na ulicy Andersa, przed budynkiem szkoły podstawowej, [należy] zamontować próg zwalniający - płytowy z przejściem dla pieszych - wskazuje w interpelacji radny. - Obecnie białe linie wyznaczające przejście są mało widoczne. Ponadto samochody stojące przed i za przejściem (często na przejściu) utrudniają przejście dzieciom dowożonym do szkoły. Ulica Andersa jest o ruchu jednokierunkowym. Dzieci, wychodząc z auta na prawą stronę, muszą przejść przez jezdnię. Należy więc zapewnić im bezpieczeństwo w tym miejscu. Zamontowanie progu spowolni ruch. Ponadto podniesione przejście pozwoli przechodniom, szczególnie uczniom, przejść w sposób bezpieczny na drugą stronę ulicy.
Radny poprosił o odpowiedź ustną w trakcie sesji. Jednak nie była ona możliwa, ponieważ ulica Andersa jest w zarządzie innego samorządu - Powiatu Iławskiego. Zastępczyni burmistrza Mariola Zdrojewska pisemnie zwróciła się do Powiatowego Zarządu Dróg z prośbą o ustosunkowanie się do postulatu radnego.
Poznaliśmy już odpowiedź, której udzielił dyrektor iławskiego PZD.
- W naszej ocenie istniejące oznakowanie zapewnia odpowiedni poziom bezpieczeństwa w tym rejonie przy założeniu, że uczestnicy ruchu będą się stosować do obowiązujących przepisów ruchu drogowego - informuje Lech Tatarek i przedstawia szczegóły. - Przedmiotowy odcinek drogi oznakowany jest znakiem A-17 (dzieci), a przejścia dla pieszych oznakowano znakiem D6 (przejście dla pieszych) z tabliczką T-27 (przejście dla pieszych jest szczególnie uczęszczane przez dzieci) umieszczoną na żółtym odblaskowym tle. Ponadto zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym zabrania się zatrzymania pojazdu na przejściu dla pieszych oraz w odległości mniejszej niż 10 metrów przed tym przejściem.
Podsumowując, nie będzie zmian w zakresie organizacji ruchu, o które apelował radny Andrzej Pankowski - administrator nie znajduje dla ich wprowadzenia wystarczającego uzasadnienia.
A jakie jest Wasze zdanie? Komentarze są do dyspozycji wszystkich zainteresowanych tematem.
13Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Potrzeba i to bardzo nowej nawierzchni chodnika, który obecnie jest w opłakanym stanie. Chodnikiem tum codziennie, do szkoły uczęszczają setki dzieci, ich rodziców i dziadków, którzy narażeni są na skręcenie nogi. Zwracam się zatem do radnych i Zarządu dróg o niezwłoczną modernizację tego traktu pieszego jak nawierzchni ulicy Andersa na odcinku od ul. Smolki do ul. 1-go Maja.
Oj Pankowski... Znowu "genialny" pomysł. Niejedna osoba już tu wspomniała, że droga w tym miejscu jest w takim stanie, że szybko tam się po prostu jechać nie da. Lipowy Dwór "uszczęśliwiłeś" skrzyżowaniami równorzędnymi, za Gajerek się zabierałeś, ale na szczęście go nie ruszyłeś, teraz na dziurawej drodze chcesz stawiać próg zwalniający… Kończ waść, wstydu oszczędź… Masz emeryturę, znajdź sobie jakieś nieszkodzące innym hobby i temu się poświęć.
Jaki autor taki pomysł. Nie mogę wyjść z podziwu nad elastycznością sympatii radnego do poszczególnych burmistrzów. Jeszcze kilka lat temu ostatnie psy wieszał na Żylińskim, nie przebierając w słowach, a dziś ramię w ramię z Adamem byleby być przy władzy. Ba, chodzą słuchy, że tym razem startuje z list miłościwie nam panującego. Lud pamięta Andrzejku. Czy to przypadek, że radni tak nagle się uaktywnili ? O głos ludu zabiegają ?
Ci sami radni od lat i te same głupie pomysły. Do tego sługusy Burmistrza (nie obniżenie jego wielgachnej pensji).
Radny Pankowski jak zwykle zabłysnął. Może niech się przejdzie ul. Andersa i zobaczy jaki jest stan tej drogi. Tam się nie da jechać szybko bo po lewej stronie, 20 m za przejściem, jest kratka ściekowa o jakieś 10 cm poniżej poziomu ulicy a prawa strona ulicy jest notorycznie obstawiona parkującymi samochodami. Tam się nie da jechać szybko. P.S. Jakby radny Pankowski chciał wszystkie swoje pomysły wprowadzić w życie to musielibyśmy chodzić pieszo. Bo jak gdzieś brak chodnika to zamiast chodnik wybudować to radny wnioskuje o ustawienie ograniczenia prędkości itp.
Tutaj bardziej przydałby się zakaz parkowania a nie próg zwalniajacy. Konia z rzędem temu, kto po tej ulicy jedzie szybko.
To zamiast tej dziwnej budowli (kiedyś meblowy chyba teraz sklepu z zabawkami) przydał by się parking. Bo najbliższy, pod blokami na ix-lecia jest też już przeładowany.
Samochody parkujące na zakręcie i na trawniku to codzienność.
Tu by się przydał gruntowny remont, nam na myśli nową nawierzchnie , miejsca parkingowe i nowe chodniki.
Wybory się zbliżają to Andrzej zaczyna uszczęśliwiać ludzi na siłę :)
Oto rozpaczliwa walka o 5-tą kadencję w Radzie MIejskiej. Takich jest kilku którzy szykują się na 3-4 kadencję. Słysznie PIS wykonał ustawę, ze dwie i wolny czyli 5+5 lat, to chyba chwacit.
Oczywiście że potrzebny ale 100 m dalej. Potrzebne także rondo wyjazd z Piastowskiej na Ostródzką, kto tam jeździ to wie dlaczego, ale to 16-stka więc będzie ciężko. Dla poprawy płynności ruchu nakaz skrętu w prawo z Narutowicza w Dąbrowskiego i adekwatnie zakaz skrętu w lewo z Dąbrowskiego ... i już będzie się szybciej jechało, a objechanie ronda nikomu nie zaszkodzi. Do właściciela galerii Jeziorak, ruch na parkingu u góry wytyczył bym jak po rondach, częstym widokiem jest stojących naprzeciw 2 pacanów i machających rękami czyja racja jest ważniejsza. Pomysł ronda na zjeździe z 1 maja w Sobieskiego już był wałkowany i infrastruktury jest za dużo do przełożenia... zresztą można by tak długo.
Bo nie o to co trzeba wystąpili ... to się dogadali :) :) :) Tam bardziej jest potrzebne przeniesienie przejścia dla pieszych niż próg. Chyba że chodzi o inne przejście niż na zdjęciu... bo przed tym próg? Gdzie jak ono jest zaraz za skrzyżowaniem! :)