(Fot. Archiwum własne.)
Woda krążąca w obiegach lokalnych fontann nie jest objęta nadzorem służb sanitarnych i regularnymi badaniami jakości. Ale wynikający z tego faktu zakaz kąpieli w miejskich wodotryskach nie zawsze jest przestrzegany. Nasza Czytelniczka apeluje, by przypomnieć o tym mieszkańcom i uświadomić gościom. Przecież o zdrowie dzieci tu chodzi - wskazuje.
Chodzi tu zwłaszcza o szczególnie obleganą w sezonie letnim nową fontannę, mieszczącą się na przebudowanym niedawno skwerze przy ulicy Królowej Jadwigi w Iławie. Jakiś czas temu na obudowie znajdujących się tutaj siedzisk pojawiły się tabliczki z informacją o zakazie spożywania wody i kąpieli w fontannie. Zalecenia te wynikają z faktu, że woda z fontann krąży w zamkniętych obiegach, zbierając zanieczyszczenia ze środowiska zewnętrznego. Nie jest objęta nadzorem służb sanitarnych. Tak jest w przypadku wszystkich miejskich fontann, nie tylko tych w Iławie, ale i na przykład w Lubawie. Ten temat podejmowaliśmy już na portalu.
- Miejskie wodotryski pełnią funkcję ozdobną, dekoracyjną, tworząc rodzaj przyjemnego mikroklimatu - wyjaśniała wtedy Mariola Krajewska, kierownik nadzoru w iławskim Sanepidzie. - Nie służą one natomiast do kąpieli i doradzamy, by nie wykorzystywać ich w tym celu i nie pozwalać na to dzieciom.
Nie można wykluczyć, że w wodzie znajdują się chorobotwórcze bakterie, które mogą zagrozić naszemu zdrowiu w przypadku spożycia lub kąpieli w wodzie, która nie jest do tego przeznaczona. Mimo to nadal nie wszyscy stosują się do zaleceń. Widok pluskających się w fontannie maluchów wciąż nie należy do rzadkości. Pisze o tym także nasza Czytelniczka, uczulając innych na zagrożenie.
- Zwróciłam wczoraj uwagę dwóm Niemkom przy "kolorowej" fontannie, że ich dzieci nie powinny się taplać w wodzie... - opowiada iławianka. - Woda nie jest wszak przeznaczona do kąpieli, a ci chłopcy pluskali się w niej zupełnie nago... Inne dzieci miały kąpielówki i też wręcz się kąpały. Nie wiem, czy rodzice nie potrafią czytać pisma obrazkowego? Może by coś o tym napisać, skoro fala upałów nadchodzi? Przecież tu o zdrowie dzieci chodzi.
A zatem przypominamy: fontanna ma głównie cieszyć oko. Na spragnionych kąpieli czekają natomiast miejskie, strzeżone plaże: "prawdziwka" i "dzika".
18Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Zamykacie dzieci w złotych wyjałowionych klatkach a później rośnie pokolenie co się muchy boi. Dajcie dzieciom się pobrudzić pobawić. Niech uodpornią się na bakterie to nic innego jak naturalna szczepionka.
Przynajmniej nie ma tam sinnic jak nad Bałtykiem
A woda w jeziorze to nie jest pozbawiona bakterii i nieczystości? Można odrazu zakazać kąpieli w jezioraku.
Fontanna na tle jeziornianej fontanny nad jeziorem. To już ilość atrakcji wodnych do potęgi trzeciej ;-). Gdyby nie powstała, a zamiast tego trochę by budżet zaoszczędził to by problemu z kąpielami nie było. Co by nie próbował mówić to najlepsza plaża to skarbek :-).
Ta fontanna jest oblegana prze samych mocherowcow xd widać przeszkadza im krzyk wszystko w temacie
Skoro już mnie obrażasz to chociaż się naucz ortografii.
Ludzie troche rozumu! Przeciez tu chodzi.o zdrowie i bezpieczenstwo dzieci.! Idzcie sami na golasa pod fontanne i zobaczymy ! Te dzieci ze szczescia krzyczec nie beda jak ich zgwalci jakis pedofil albo ich nagie zdjecia beda w necie!
codziennie w okolicach 8 rano ekipa wodociągów grzebie coś przy tych urządzeniach, wystarczy się dowiedzieć co tam majstrują, a faktycznie woda ma wyraźny zapach chloru więc o co tyle zamieszania, jest bezpieczna przecież. infoiława dowidźcie się co oni do niej dodają, to jest obieg zamknięty.
a może moherowym beretom przeszkadza bo nie mogą znieść krzyków zadowolonych dzieci:-) jak chcecie spokój to domu.
I tak lepiej by dzieci się kąpały w fontanie niż w brudnym jezioraku
W Suszu paskudna "fontanna" działa tylko pomiędzy godzina 21 -23 w nocy, podłączyli napięcie od lamp ulicznych :) ale plama, kto to odebrał??? Także iławianie nie narzekajcie :)
Madka
W wodzie jest wyczuwalny zapach CHLORU więc o życiu bakterii nie ma mowy.
Również widziałam dzieci, które kąpały sie zupełnie nago lub w strojach kąpielowych. Przecież jest wyraznie napisane ze woda z fontanny nie nadaje się do mycia ani do picia... Po drugie taka nagość w środku miasta to wielka przesada. Chrońmy nasze dzieci przed utratą prywatności, każdy może przeciez usiąść na ławce przy fontannie i obserwować nagie dzieci.!! Widomo dziecko nie jest niczemu winne, nie rozumie ale my dorośli powinniśmy dbac o ich dobro i tlumaczyc ze rozbieranie sie w miejscach publicznych szczegolnie w srodku miasta jest nie na miejscu. Od kąpieli sa przeciez plaże... Pozdrawiam wszystkich nieodpowiedzialnych rodzicow i apeluję o rozsądek.
To są dzieci i jeśli są gołe to są, owszem kąpać sie należy na plaży ,ale chyba radosne dziecko nawet gołe ( w bieliznie) w fontannie nikogo nie gorszy , osobiście duzo bardziej irytują mnie rodzice którzy na plaży nie potrafią dziecku ubrać majtek, pampersa i biega całkiem gołe ,bo to rzeczywiście jest pozbawianie dziecka godności ... nie bardzo wyobrażam sobie atak pedofila w godzinach gdzie ta fontanna jest oblegana przez dzieci i tłumy obserwatorów w różnym wieku ( bardziej niż gołymi dziecmi by się przydało zająć osobami pijacymi tam alkohol ) ...przecież w nocy dzieci tam nie skaczą .....Dla mnie to dużo bardziej niebezpieczne jest jak dziewczynki od 13 lat zamiast skakać w bluzce w fontannie chodzą naprawdę półgołe i wymalowane w godzinach gdy jest szarawo lub ciemno lub chodzą na podejrzane imprezy...bo tutaj szansa jest duża na spotkanie nie tylko z pedofilem ale z kimś co pomyśli ze ona ma nie 13 a 18 lat .... a konsekwencje opłakane na całe życie
Ludzie przestańmy wariować....to może jak deszcz pada to tez dzieci nie puszczajmy bo deszczu nikt nie zbadał a tam mogą być dwie bakterie ...a może o zgrozo 5 .....kontakt z bakteriami jest chyba nieunikniony nie chodzili by dzieci nie myc i,nie uczyć higieny ani żeby dzieci tam sie bawily dzień w dzień zamiast na plaży ...ale od pobiegania w fontannie nikt nie umrze a jesli czyjeś dziecko ma tak słaba odporność ze wody wodociągowej ktora jest w fontannie sie boi to może wogole na dwór nie wychodzić....a ....w niemytym sitku od kranu jest na bank tyle bakterii ze strachu może wody nie odkręcać......czy to naprawdę o to chodzi ??
Zrobią kupę i fontanna zamknięta na tydzień :)
Ha ha ha. ...i ucięta dyskusja. ...