Wkra Żuromin – GKS Wikielec 1:0 (1:0)
1:0 - Szymon Masiak (2')

Skład Wikielca był podobny do ostatniej potyczki z Olsztynkiem. Trener Jarosław Płoski praktycznie sprawdził całą szeroką kadrę zespołu. 

Gospodarze już w drugiej minucie spotkania zaskoczyli defensywę GKS-u. Kapitalnym strzałem z dystansu popisał się zawodnik gospodarzy i padła jedyna bramka w tym spotkaniu. Potem gra się wyrównała, ale Wkra dość dobrze rozbijała ataki Wikielca. W drugiej części uwidoczniła się przewaga GKS-u Wikielec, ale raziła nieskuteczność zawodników z gminy Iława. Dwukrotnie Piotr Kacperek zaatakował bramkę przeciwnika, raz trafił w słupek, a potem minimalnie przestrzelił z głowy. Michał Jankowski również zagroził bramce przeciwnika, ale minimalnie przestrzelił. Nie pomogły również strzały Pawła Tomkiewicza - bramka Wkry była jak zaczarowana. W sumie po dobrym spotkaniu zespół przegrał minimalnie 1:0. 

Był to już ostatni mecz kontrolny GKS-u Wikielec. Teraz 4 sierpnia rozgrywki pierwszej rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski. A potem już rozgrywki IV ligi rundy jesiennej i wielkie derby powiatu iławskiego: Iława kontra Wikielec. Mecz Jeziorak – GKS zostanie rozegrany w sobotę, 11 sierpnia o godzinie 17:00 na stadionie w Iławie. Można śmiało powiedzieć, że będzie to wydarzenie piłkarskiej jesieni w naszym regionie. 

Wiesław Raczkowski