(Fot. Czytelnik.)
Nikt na szczęście poważnie nie ucierpiał w wyniku kolizji, do której doszło w piątek, 31 sierpnia późnym wieczorem na ulicy Dąbrowskiego w Iławie. Przyczyną zderzenia się dwóch aut marki opel było tam nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującą jednym z samochodów kobietę.
Do zdarzenia doszło około godziny 22:00. O ustaleniach policjantów informuje asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
- 34-letnia kierująca autem marki opel corsa, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu z naprzeciwka samochodowi marki opel astra, w wyniku czego doprowadziła do zderzenia między pojazdami - podaje policjantka.
W wyniku tej kolizji na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał. Sprawczynię policjanci ukarali mandatem.
Zdjęcia: nadesłane.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Szanowna redakcjo infoilawa, chciałabym podzielić się z państwem spostrzeżeniem. Pisze do was z jednej wsi Gminy Kisielice . Był u mnie przewodniczący Janusz Więcek i nachalnie i usilnie nakłanial mnie ,żebym wystartowała z jego listy do rady miejskiej. Wiem jaka to podła osoba i jak atakuje naszego burmistrza więc z obrzydzeniem odrzuciłam propozycję startu z nim. Uciekał się nawet do kłamstwa, że niby inna soltyska już się zgodziła, jak zadzwoniłam do niej okazało się, że kłamał. Wiem, że jeździ po całej gminie i nachodzi ludzi żeby na listę wziąć, a ludzie znają tego pana z cukelkem i nikt nie chce . Ludzie już chca na policję dzwonić bo taki nachalny. Wszystkich odjeżdża, namawia, prosi, straszy i nic. Ludzie wiedzą, że nie warto z nim nic mieć do czynienia. Czy Janusza czeka ten sam los co pis, który szalał wręcz po gminie w poszukiwaniu kandydata i nic? Proszę zapytać przewodniczącego dlaczego kłamie i nachodzi ludzi po domach i dlaczego , żaden radny czy sołtys z nim nie idzie
co prawda to prawda, ile sie naprosił, żeby mu Teskowa założyła komitet to szok, komedia w Kisielicach. Wszystkich błaga wręcz a nie chcą. Ludzie się śmiej, że żulika Władka z ławeczki w końcu weźmie. Nikt nie chce mieć z nim nic do czynienia. Potrzeba mu ponoć kilku kandydatów, żeby mógł na hehheh burmistrza startować. Jak tego nie zbierze to klęska, ale on chyba już w życiu przywykł do porażek. W Kisielicach robią zakłąady do kogo teraz wpadnie Janusz z niemoralną propozycją bueheheh