(Fot. Info Iława.)
Za nami pierwsza konferencja tematyczna komitetu wyborczego "Dla Iławy", którego liderem jest kandydat na burmistrza naszego miasta Piotr Żuchowski. Odbyła się pod hasłem "Stop betonowaniu Iławy" na osiedlu, którego mieszkańcy sporo wiedzą o tym problemie.
- Bardzo się cieszę, że nie jesteśmy sami, że mamy widownię, zainteresowane osoby - rozpoczął swoją pierwszą tematyczną konferencję wyborczą Piotr Żuchowski, kandydat na burmistrza Iławy.
g
Wraz z kandydatami na radnych z komitetu "Dla Iławy" w poniedziałkowe popołudnie zaprosił mieszkańców osiedla Piastowskiego w Iławie do wysłuchania tematycznej prezentacji o problemie "betonowania miasta".
- Zanim podjąłem ostateczną decyzję o kandydowaniu na burmistrza Iławy, przeprowadziłem z mieszkańcami setki rozmów. Bardzo często podczas tych spotkań przewijało się sformułowanie, że Iława jest betonowana - mówił Piotr Żuchowski. - Betonowanie dotyczy w sposób szczególny osiedli mieszkalnych, w tym osiedla Piastowskiego, dlatego to właśnie tutaj odbywa się ta konferencja. Ale okazuje się, że ten problem zaczyna też dotyczyć obiektów użyteczności publicznej - kontynuował kandydat, jako przykład wymieniając nową galerię przy ratuszu.
Jak mówił Żuchowski, wszelkie cechy "osiedla betonowanego" ma właśnie Piastowskie. Dlaczego? Bo, jak wyliczał, brak jest tutaj ważnej infrastruktury publicznej: obiektów oświatowych, związanych ze służbą zdrowia, czy kulturą.
- W takiej sytuacji pojawia się zrozumiały bunt mieszkańców, którzy mówią: my chcemy żyć, nie tylko spać w naszych mieszkaniach! - powiedział Żuchowski.
Zwrócił uwagę, że w Iławie liczba mieszkańców maleje, natomiast liczba mieszkań oddawanych do użytku jest najwyższa w całym naszym województwie. Ale, jak podkreślał kandydat, ten zarzut nie dotyczy przedsiębiorców budowlanych, którzy zatrudniają mieszkańców, utrzymując lokalne rodziny. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, przygotowywany przez burmistrza Iławy, następnie konsultowany, a wreszcie przyjmowany przez Radę Miejską w Iławie - to, jak wskazał Żuchowski, podstawowe narzędzie służące kształtowaniu lokalnej przestrzeni.
- W kwietniu tego roku przyjęto aktualizację tego planu - mówił Żuchowski. - Ten dokument pogłębia proces betonowania miasta. W miejscach pod turystykę i rekreację będą za chwilę powstawały kolejne bloki. Chcę podkreślić, że tylko dwoje radnych było przeciwnych. To Ewa Jackowska i Ryszard Kabat, którzy z naszego komitetu ponownie startują na radnych.
Ponadto w planie sprecyzowane jest procentowo, na co przeznaczona jest przestrzeń.
- 50% to dopuszczalna zabudowa, 30% to chodniki, drogi i parkingi, a tylko 20% - "powierzchnia biologicznie czynna". Takie paramenty prowadzą do ciasnoty bloków, braku zieleni, przygnębiającego efektu betonu ze wszystkich stron - ocenił kandydat.
Jednak nie ukrywał, że zmiany planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego to bardzo złożony i długotrwały proces. Nie będzie możliwości wprowadzenia natychmiastowych korekt.
- Zapisy planu są wiążące, a proces jego zmiany jest bardzo długi. Ale jako komitet deklarujemy, że jeśli wygram wybory, a moi kandydaci wejdą do rady, to niezwłocznie otworzymy proces zmiany planu - zobowiązał się lider komitetu "Dla Iławy".
Kolejnym istotnym tematem, poruszonym podczas konferencji na Piastowskim, była szkoła. Według zapowiedzi obecnego burmistrza za około cztery lata na osiedlu mogłaby ruszyć budowa miejskiego obiektu oświatowego.
- W ostatnim czasie nasiliły się deklaracje burmistrza, że będzie tam budowana szkoła. Uważam, że jest to tylko "kiełbasa wyborcza". Już 15 lat temu, gdy na osiedlu Piastowskim pojawiali się pierwsi mieszkańcy, słyszeli zapowiedzi, że powstanie tu taki obiekt. Szkoła nie powstała do dzisiaj - mówił Piotr Żuchowski.
Jak poinformował, według jego szacunków taka inwestycja mogłaby pochłonąć nawet 30 mln złotych i to tzw. żywej gotówki, bez możliwości unijnego dofinansowania.
- Takich pieniędzy w budżecie miasta nie ma - mówił Żuchowski. - Miasto nie jest też właścicielem działki.
Co zatem proponuje komitet wyborczy Żuchowskiego?
- By osiedle Piastowskie nie słuchało tylko obietnic, najpierw trzeba znaleźć pieniądze w budżecie miasta i kupić tę działkę - zapowiedział lider "Dla Iławy".
Teren o powierzchni ponad 2 hektarów miałby następnie zostać zagospodarowany. Powstałyby tam (właśnie w takiej kolejności) boisko wielofunkcyjne dla całego osiedla, przedszkole ze żłobkiem i szkoła - po dogłębnej analizie finansowej i demograficznej.
- Jestem przekonany, że docelowo szkoła powinna tu powstać, ale tę inwestycję najpierw trzeba zaplanować. Pieniądze z budżetu należą do mieszkańców. Burmistrz, w imieniu mieszkańców, tylko nimi zarządza. Nie może być tak, że potężne pieniądze wydawane są na fanaberie burmistrza, by poprawić atmosferę miasta. Pieniądze muszą być wydawane z głową, w sposób przemyślany i rozsądny. Nie chcę obiecywać "gruszek na wierzbie". Proponuję stopniowe, etapowe dochodzenie do końcowego rozwiązania - mówił Piotr Żuchowski.
Kandydat zapowiedział też podjęcie tematu dowozu uczniów z osiedla Piastowskiego do szkół - dostosowanie rozkładu jazdy autobusów Zakładu Komunikacji Miejskiej tak, by dzieci mogły bezpiecznie pokonać drogę do i ze szkoły.
Głos podczas konferencji zabrała też Monika Raźniewska, kandydatka na radną z komitetu "Dla Iławy". To Wasza sąsiadka, mieszka na osiedlu Piastowskim od 15 lat - przedstawił ją Żuchowski.
Raźniewska mówiła o ulicy Jasielskiej, która jest dużo mniejsza, a władze poświęcają jej o wiele więcej uwagi. Wspomniała, odczytując fragment lokalnego programu rewitalizacji Iławy, o organizowanym tam konkursie na najpiękniejszy ogródek, planach organizacji pikniku rodzinnego.
- Nie zazdroszczę ulicy Jasielskiej, ale dlaczego tam mówi się o ogródkach, a o naszym osiedlu nie mówi się wcale? Gdzie mają bawić się nasze dzieci? Gdzie jest ta zieleń, skoro mówi się, że Iława jest zielonym miastem? - pytała kandydatka na radną.
Podczas spotkania na Piastowskim nie zabrakło rozmowy z mieszkańcami, którzy pytali m.in. o pobliski zakład POL-MAK. Żuchowski odpowiedział, iż w kontekście legalnie działającego, istniejącego już przedsiębiorstwa, może być mowa jedynie o łagodzeniu ewentualnych związanych z tą działalnością uciążliwości. Kandydat zapowiedział też organizację na Piastowskim i w innych częściach miasta klasycznego spotkania wyborczego, z możliwością zadawania pytań i prowadzenia otwartej dyskusji pod wyborczym namiotem "Dla Iławy".
- Nie boję się nawet najtrudniejszych pytań i konfrontacji z problemami. Na tym właśnie polega funkcja burmistrza Iławy. Nasza kampania będzie otwarta, będziemy rozmawiać twarzą w twarz z mieszkańcami - zapewnił Piotr Żuchowski, zachęcając jeszcze do tego, by wypełniać przygotowaną przez komitet ankietę. "Mapę potrzeb mieszkańców Iławy" można znaleźć na profilu kandydata w mediach społecznościowych.
Konferencja przeniosła się później na kolejne iławskie osiedle - Podleśne. To właśnie tutaj, na znanej wszystkim mieszkańcom górce, Żuchowski proponuje budowę placu zabaw na miarę inwestycji, którymi mogą się pochwalić Pasłęk, a od niedawna Kętrzyn.
- Tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco! - zapowiedział Żuchowski.
Więcej o przedsięwzięciu powiedział Michał Młotek - jedynka na liście "Dla Iławy" w tym okręgu.
- Ta część Iławy ma bardzo dużo problemów. To brak parkingów, ścieżek rowerowych, brak miejsc do rekreacji. To też, podobnie jak w całej Iławie, brak całorocznego, atrakcyjnego placu zabaw - mówił, zapowiadając zmiany w tym zakresie.
A dlaczego właśnie to miejsce? Jest w sąsiedztwie dużych osiedli, a budowa drogi dojazdowej i parkingu pozwoliłaby, by to miejsce pełniło funkcję centralnego placu zabaw i rekreacji - wskazywali członkowie komitetu "Dla Iławy". To też walory przyrodnicze w postaci bliskości lasu i popularność, jaką już cieszy się to miejsce wśród spacerowiczów i osób szukających sposobu na aktywny wypoczynek. Na wielopokoleniowy, ogromny park zabaw i rekreacji mają się złożyć m.in. tor do jazdy na sankach i park linowy.
Publikacja zlecona przez Komitet Wyborczy Wyborców Piotra Żuchowskiego "Dla Iławy".
"Stop betonowaniu Iławy" - to hasło pierwszej tematycznej konferencji Piotra Żuchowskiego i jego kandydatów na radnych.
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
73Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Panie Żuchowski, osiedle Piastowskie można zakwalifikować jako absurd lub przekręt (...)
Edytowany: ponad rok temu
Najważniejszy przekaz to taki, że "piniendzy" nie ma i nie będzie. Szkoły nie będzie, a wszystko jest ok. Do tego ilość zieleni to chyba 25%, a nie 20%, pomijając karygodną lokalizację strefy przemysłowej przy budynkach mieszkalnych, a o tym ani słowa. Wszystko zgodnie z prawem, czyli kontynuacja obecnej linii.
Żuchowski blisko ludzi. Nie rozśmieszajcie mnie. Znam go z Urzędu Marszałkowskiego. Nikt go tam nie lubił. Narcyz. Trzeba mu drzwi otwierać i teczkę nosić. Wystarczy porozmawiać z kierowcami, którzy go wozili.
ake chyba też kobieciarz...hmmm
A to prawda. Butny człowiek. Sam widziałem jak kierowca ledwo co zaparkował a już drzwi otwierać musiał królewiczowi. Dość z nimi!!!!!!
Żuchowski blisko ludzi. Nie rozśmieszajcie mnie. Znam go z Urzędu Marszałkowskiego. Nikt go tam nie lubił. Narcyz. Trzeba mu drzwi otwierać i teczkę nosić. Wystarczy porozmawiać z kierowcami, którzy go wozili.
Czuję tu wyraźnie w komentarzach tę samą rękę piszącego do samego siebie tam gdzie pisać można tylko po myśli.
Dla zainteresowamych budową szkoły proponuję sprawdzić miejscowy plan lub wystąpić z zapytaniem do ratusza. Proste? Więc po co pisać bzdury?
Cwane liski z tych osób na zdjęciach ułożyli się z lokalnym PO i SLD. A za plecami Piotra Żuchowskiego chowa się Rygielski i Polański. Nie chodzi tu o dobro Iławian. Do tej pory nic nie proponowali dla Iławy, przez kadencję obecnego burmistrza nigdzie się nie angażowali. Wiadomo, że o stołki chodzi. A Pani Ewa Jackowska dużo krzyczała ,krzyczała i nic. Też się układa, myślę, że straciła w oczach mieszkańców tym bardziej, że przedstawiła na początku swojej kariery politycznej Tomasza Woźniaka niemalże jako przestępcę nadużywającego pieniądze publiczne A teraz dla lansu podaje mu rękę i są w jednej drużynie. Wszystko to śmierdzi na odległość fałszem. Iława nie da się nabrać na te gierki.
Ale sypiecie im plewy pod nogi. I to jest prawdziwa naoczna hipokryzja bez uczuc, bez poszanowania nawet siebie. Kimże jestes - E. sie nazywasz Burmistrza wyzywasz? Kimże jesteś? wczoraj do ZK Woźniaka pakujesz, zas dziś miliś się z nim.
Czyli po wybudowaniu osiedla powinniśmy zaprzestać brukowania ulic i chodników jak za czasów kiedy kuniem jeździlim? Las dla kleszczy a nie osiedla dla leszczy!!! - oto moje hasło
Czyżby Marcin Woźniak zwietrzył szansę na ciepłą posadkę w ratuszu?
Z tymi wszystkimi obietnicami jest jak ze stoma milionami.
Lechu oddaj wiertalkę.
Sie lemingi obruszyły. No jo przeciez zwiekszenie administracji o blisko 20 etatów przez 4 lata w urzędzie to i trzeba piotrowy hejt uskuteczniac. Przecie burmistrz chlebodawca. Dwie wiceburmistrzowe i pensja kazdej około 10 tysi. No jak tu nie kochać burmistrza? Tylko w skali kadencji to około dużej bańki wychodzi. Proponuje odwiedzić BiP i przesledzic administrację urzedu. Ja z krzesła spadlem. Trzymam kciuki Panie Żuchowski i licze na wyczyszczenie tej stajni Augiasza.
Powiedzcie mi co z tym towarzystwem robi Paczkowski. Szanowałem tego człowieka ale jak widać wszystko można kupić.
chlebodawca Paczkowskiego, burmistrz Iławy p Adam Żyliński. otrzymał nóż w plecy od byłego komunisty i klawisza. (...) Panie Burmistrzu, pogoń zdrajcę!
Edytowany: ponad rok temu
W takich monentach wlasnie prawda wychodzi.
A co z wyspą lemurów, którą obiecał Żyliński? Gdzie te lemury ludzie? Widział kto lemura? Zamiast wyspy lemurów mamy lemingi, pełen ratusz lemingów.
Ale tłumy na tym spotkaniu. Kandydatów na radnych też jak na lekarstwo. Pan Żuchowski strzela sobie w stopę proponując współpracę takim ludziom jak pani ze starego miasta.
Jeszcze dolicz rodzinę - żona jednego z kandydatów była na bank. No i stały bywalec Marcin Woźniak
Piotr zdradził Adama, to teraz ma odbicie. Wbijam nóz w plecy waszemu idolowi Wspólnej Iławy. Połączenie Lipowego Dworu przez łaki i Kanał Iłwawski mostami i ściezkami z Piastowskim będzie hitem jednego z kandydatów na burmistrza. Lecz wara od pomysłu, bo po łapach dostanie. 10 milionów juz czeka.
Dla mnie, wczorajszy występ Komitetu Wyborczego Wyborców PIOTRA ŻUCHOWSKIEGO "Dla Iławy", jaki miał miejsce na Osiedlu Piastowskim, był, jeśli nie drugim falstartem, to z całą pewnością baaardzo mało udaną imprezą z punktu widzenia iławskiego wyborcy. CZUJĘ SIĘ WRĘCZ OSZUKANY. Jeśli czegoś wcześniej źle nie zrozumiałem, mogłem liczyć na autentyczne, naturalne, swobodne, ale jednocześnie merytoryczne spotkanie członków Komitetu z mieszkańcami Osiedla. A co im zgotowano? W zapowiedzi Konferencję tematyczną, a w rzeczywistości jednokierunkowy przekaz propagandowo-wyborczy. Mówiąc wprost, trudną do wysłuchania w spokoju agitacyjną sieczkę. Za jedyną jej zaletę śmiało można uznać fakt, że nie trwała zbyt długo. Zapewne z punktu widzenia członków Komitetu cel został osiągnięty, ale chyba nie do końca. O ile jeszcze przed spotkaniem pielęgnowałem nadzieje związane z dwoma – trzema liderami Komitetu, a więc w pewnym sensie także z całym Komitetem, tak już po spotkaniu nie należą oni (zarówno c
Panie Zygmuncie! Szacunek za trafne podsumowanie. Zwieranie szeregow i kombinacje. Przeciez kazdy madry czlowiek widzi te farse i nikt sie nie da nabrac. Juz ten bank mleka mlodego i nieskazonego kandydata bije o glowe pozostale pomysly.
Ale bank mleka kobiecego to strzał w dyche co panie Iliński? Obudź sie chlopie
Ja niżej podpisany a wyzej wymieniony, czytam niżej tekst: [Pan Paczkowski przewodnik miejski wstydu nie ma.....Za pieniądze urzędu promował siebie, nadużywając zaufania burmistrza Żylińskiego. Pomyliłem się co do Pana...!] To znaczy miał za to płacone? Ja byłem na 120% przekonany, ze on to czyni w ramach wolontariatu, z pasji jako czyn dla Iławian. W takim razie nie nalezy gościa wybierac, chyba ze miał autorytet u swoich podopiecznych i oni go poprą. A to ci sztuka. A ta piekna czarnula która ciegiem żakieta Pietrka się trzyma kto eto za pani?
Pani Żuchowski, dlaczego Pan podaje plany burmistrza Żylińskiego, jako swoje? 28.09.2016. : "Centrum aktywności na końcu ul. 1 Maja Nawet tor saneczkarski z wyciągiem planowany jest na granicy miasta na końcu ul. 1 Maja – za kościołem św. Brata Alberta i wieżą ciśnień. Pomysł wynika z dużej różnicy wysokości terenu w tym miejscu, który zresztą każdej zimy jako saneczkowa góra wykorzystywany jest przez najmłodszych mieszkańców osiedla Podleśnego. Ponadto wokół położonego w dole oczka wodnego powstać mają boiska, strefy fitness, ścieżki pieszo-rowerowe i miejsca do grillowania" Nieładnie! To samo z ul. Ostródzką - tam ma powstać centrum sportowo - rekreacyjne, niczego nowego Pan nie zaproponował. Kto rządził w poprzednich latach? Czy to nie Pana jedynka, Pan Ptasznik? Czy to nie za jego kadencji powstała część tych bloków? Wtedy nie przeszkadzało betonowanie i brak placów zabaw? A czemu nie zapytali o to developera, przy zakupie mieszkania? Brzydka kampania -"siła złego na Żylińskiego"
-adam - co Ty piszesz za bzdury? Widziałeś te plany inwestycyjne? Trzy z nich są w trakcie realizacji - Jasielska, lasek przy Sienkiewicza, wyspa młyńska. Realna realizacja a nie wirtualna obietnica.
pewnie, Adam obwieścił milion rzeczy - od wyspy lemurów, po wykup młyna itd. dlaczego nie zrobiono nic na podleśnym a zrobiono coś za stadionem. czkawka sie to miastu odbije, zobaczycie, wspomnicie słowa moje adama
Nie będzie szkoły na Piastowskim to oczywiste, inaczej upadnie SP 1
Panie Banan, " dziećków przybywa lawinowo" Skąd Pan ma takie dane?
Nic nie padnie, 500+ działa jak narkotyk, dziećków przybywa lawinowo. SP 2 będzie przeniesiona z całym majdanem, a nieruchomość jak nazwa wskazuje zostanie przy Andersa z przeznaczeniem pod użytek pro publico bono.
Miasta są betonowe. Wszędzie. Chcesz zieleni, to zapraszam na wieś. Oczywiście istnieje opcja budować bloki w odległości dwa-trzy razy większej od siebie, ale koszty mieszkań raczej nie spodobały by się większości. Po drugie miasto nie posiada terenów pod budownictwo mieszkaniowe, nie ma nic do powiedzenia, rządzi deweloper :( Pan kandydat obiecuje.... (tak teraz mamią politycy), a jego ewentualne działania w rzeczywistości też będą "betonowe". DO MIESZKAŃCÓW IŁAWY : zauważcie i doceńcie proszę gdzie mieszkacie - tu i wokół Iławy nie brakuje zieleni, jezior i powietrza. Brakuje czystego powietrza w okresie jesienno-zimowo-wiosennym. Ten kto zaproponuje realne rozwiązanie tego żywotnego-zdrowotnego problemu dla mieszkańców, ma u mnie "TAK" podczas wyborów. Nic więcej nie musi obiecywać, tylko zrobić tą jedną dużą rzecz dla wszystkich mieszkańców.
DO: ~wujek dobra rada Nazwisko nie jest ważne. Niech to ktoś zrobi z głową, w końcu!
A co burmistrz w lesie przy Sienkieiwcza przy Małej Stacji buduje dla Iławian? Ale tego to zadna małpa iławska ni e widzi i nie docenia. Ludzie czy wyście oslepli już do cna?
Wszyscy kandydaci tu wchodzą i zapewne czytają komentarze, więc już niedługo ktoś poruszy ten temat w swojej mowie wyborczej :) Na kogo stawiasz?
Pan Paczkowski przewodnik miejski wstydu nie ma.....Za pieniądze urzędu promował siebie, nadużywając zaufania burmistrza Żylińskiego.Pomyliłem się co do Pana...!
Zawsze milusinski jak skowroneczek co wiosenką nad łąkami stoi w zawieszeniu i pięknie śpewa - o Piotrku wam też śpiewam. Wazne że uwija gniazdeczko nowe w ratuszu i ogrzeje piórkami swe maleństwa jak Ewunię Tomaszka co dzióbki otwierają, by łykać pokarm prosto z dzióbka tatuska.
Panie kandydacie szanowny, jak na merytoryczną dyskusję nt. betonowania miasta to nic konstruktywnego Pan nie zaproponował. Zawiodłem się gdyż spodziewałem się konkretów typu: tu i tu posadzimy drzewa na osiedlu, tam i tam krzewy, a tam w oddali jebany zagajnik z ławkami i alejką. Oprócz prężenia się do zdjęć tylko biadolenie na obecnego włodarza i nic w zamian. Lichutko
A gdzie jest reszta kandydatów, czemu oni się nie preża? Może warto ich zapytać co mają do zaproponowania a nie tylko jednego hejtowac. Jemu przynajmniej się chce.
Przeciez to chodzilo o zrobienie zdjec do prasy i pokazania veni, vidi... Tsztucze sztuczki wyborcze. Szczescie, ze ludzie to widza i sie nie daja nabrac.
uchowaj nas Panie od zła wszelkiego...laska w miniówce i okularach na pewno będzie dobrą radną...
Tak jeszcze pod lasem polbrukiem wylozyc i najlepiej drzewa powycinac. Precz od górki ,,Kwasigrocha"!!!
Szkoła na Piastowskim to powinien być priorytet a nie jakieś galerie jazzowe.... Tyle dzieci na osiedlu i wszystkie biedaki będą same tymi autobusami przez pół miasta się wlekły. Ps. też słyszałam że los szkoły na Piastowskim już jest przesądzony a działka sprzedana. Brawo dla Burmistrza Żylińskiego!!!
Zapierdzielałem kilka lat do podstawówki po 2 kilosy i jakoś nic mi się nie stało. Dzieciaki z gminy o 6 rano wstają i jada nawet 10 km i nikt tam nie placze. Ogarnijcie się trochę bo wam już odp....a. Rozumiem żłobek, nawet przedszkole ale nie 6 szkołę bo budżet tej misciny tego nie udzwignie. Potem będzie płacz, że na sport, kulturę i inwestycję nie ma kasy. A ta unijna już się kończy.
Kto kazał Wam tam mieszkać ! Nie ma innych osiedli w Iławie ? a sorry cena :P
W miejscowym planie nic nie zmieniono. Szkola tam musi byc inaczej bedzie sprawa dla mediow i prokuratury jak cos zmienia. Ile kasy zmarnowanej na dojazdy i ile czasu w bloto. Korek na Ostrodzkiej... Wiemy na pewno ze kandydat Zuchowski kasy nie bedzie mial i szkoly tez nie zbuduje. I jeszcze Ptasznik jako twarz naszego osiedla... No comment.
Też jak na nich patrzę to same przekręty
Piotrek to bardzo miły chłopak, to jedno. Ale czyżby nie stac było gościa na swój program tylko powielanie. A to ma być tak. Mam wizje niespotykaną, nawet złoto w pociągu po ziemia ujrzałem, ale nie tu. Tylko w Iłwie też wiele widzę ale zdradzę po wyborach nieco. Naprzykład ze pod Iławą są gorące wody na 89 +C O, i jeszcze jedno. Na betonie kwiaty nie rosną, jak zostane burmistrzem to nie ma siły - one też urosną.
Kampania Żuchowskiego polega tylko na oczernianiu Burmistrza Żylińskiego i mydleniu oczu mieszkańcom. Powstanie szkoły i zagospodarowania przestrzeni na osiedlu Podleśnym to przecież pomysły Burmistrza Żylińskiego.
Szkola to priorytet!
Jak wyspa lemurów i 100 innych pomysłów. Wymyślać to sobie może.
Pomysł to za mało wolał bym szkołę
Żuchowski i jego ekipa jedyne co mówią to ŹLE O ŻYLIŃSKIM. to jest słabe . To jest ich plan?będą go ile rozliczać. Krzyczeć. Mlode pokolenie niby a tradycja jak w PZPR. Oj Polaki cebulki.
A ci od Żylinskiego siedza cicho? Oczerniają przeciwników, a skoro tego nie widzisz toś ślepy. Ten przynajmniej wyszedł do ludzi i rozmawia a burmistrz zamknąl sie w urzedzie i realizuje "swoje fanaberie". Dobrze powiedziane Panie Żuchowski!
heh, z Waźniaka całkiem dobry statyw wyrósł... pitu pitu baju baju, pierdoły i te placyki zabaw promowane bo dzieci przybywa . to jest kolorowe pier...nie do mikrofonów i tyle z takich kandydatów. ściema fotomontaż, komuno wróć
Niech zorganizują spotkanie o normalnej godzinie i niech ogłoszą się wcześniej to przyjdę, a tak to Żuchowski i jego zwolennicy ukrywają się przed ludźmi. I dla kogo ma być tę spotkanie? Chyba dla dziennikarzy, żeby mieli co pisać o swoim kandydacie.
Normalna to 18.00-19.00. Fakt, że informacji nigdzie nie było, chociaż jakieś plakaty na sklepach.
A jaka to wg Ciebie normalna godzina?
Jak paczę na te ludki z otoczenia Żuchosia to śmiać sie czy płakać? Oni chyba sami nie wiedzą co tam robią.
.. ciągle te same osoby... a szkoły to może nie być.. spoko wystarczy już pol-mak
Tak szczerze to galerię wymyślił Ptasznik a nie Zyliński. Już w 2010 roku zapłacono grubą kasę za projekt. Obecny tylko kontynuuje pomysły poprzednika. A może Ptasznik opowie o realizacji pomysłu na przejazdy kolejowe w mieście, które zawalił.
Skrócenie drogi edukacji. Od razu do pracy ;-). "Piniendzy" na szkołę nie ma i nie będzie. Na drogę i "galerię" się znalazły.
Smutne, że nikt nie dostrzega problemów na rynku pracy...
Z jakimi mieszkańcami spotkał się? Przecież tam jest zaledwie garstka ludzi, nawet nie ma 1 % z osiedla piastowskiego. Do tego połowa to ludzie z jego otoczenia.
Żeby była szeroka informacja o spotkaniu to ludzie by przyszli...
a ty byłeś? siedziec na tyłku i pluć jadem każdy potrafi. przyjdz przedstaw swoje problemy, potrzeby nikt ci tego nie broni
Ale przyszedł i kto chciał mógł porozmawiać. Czujesz różnicę?
PAn Piotr, ale powtarza to o czym już rok temu Zylinski podejmuje jak szkoła, oczko. Projekt siłowni już będzie zainstalowany. Jedyny Park to wokół oczka ale przeszkadza jeszcze prywatna działka. Zatem Pan Piotr nic nowego nie wymyśla.
Już dawno powinien byc tam taki park!!! A nie jakas galeria jazzowa. Niech ten dziadek juz odejdzie.
Nie będzie szkoły na Piastowskim !!! Pewne info !!! W planie zagospodarowania przestrzennego już jest zmiana pod zabudowę mieszkaniową. Działkę ostatnio kupili na spółkę IPB z Rembudem. Podobno dla miasta była za droga....
To by znaczyło że aktualny burmistrz olał interes społeczny kosztem kasy na inwestycje typu dziadostwo obok ratusza lub to coś już spuźnione koło młyna. Dziękuję Panie burmistrzu.
Głupoty opowiadasz, zerknij na księgi wieczystej i plan zagospodarowania przestrzennego. Chyba, że Żyliński zmienił