Dotychczas nie udało się ustalić w sposób jednoznaczny, co mogło być źródłem huków i wstrząsów, które w sobotni wieczór wzbudziły duży niepokój i poruszenie wśród mieszkańców Iławy i wielu okolicznych miejscowości. Zjawisko było równie potężne, co tajemnicze.
W minioną sobotę wieczorem nasza redakcyjna skrzynka zapełniła się sygnałami od Czytelników, pytających o przyczynę potężnych huków i wstrząsów, których byli świadkami około godziny 20:00. Przytoczymy kilka relacji.
- Byłam w salonie, to pokój z dużym oknem i drzwiami balkonowymi. W pewnym momencie usłyszałam huk, a okna i drzwi jakby ktoś z całej siły gwałtownie popchnął, dwa razy - opisuje mieszkanka Ząbrowa.
- Siedziałem ze znajomym przy barze Nil. Jak waliło, trzęsły się wszystkie ona, a przy drugim uderzeniu drżała ziemia - opisuje z kolei internauta z Iławy.
- W okolicach Wikielca aż w domu okna latały - to zgłoszenie kolejnej osoby.
Podobne sygnały nadeszły z różnych części Iławy i wielu miejscowości pod miastem, nawet takich oddalonych o 10-15 km.
Początkowo wiele osób sądziło, że doszło do wybuchu gazu lub pieca. Jednak ogromny zasięg zjawiska i informacje od iławskich służb temu przeczą.
W sprawie kontaktowaliśmy się z rzeczniczką iławskiej Policji asp. Joanną Kwiatkowską oraz rzecznikiem iławskiej Państwowej Straży Pożarnej kpt. Krzysztofem Rutkowskim. Oboje poinformowali, iż służby te we wskazanym czasie, tj. w sobotę około godziny 20:00 nie odnotowały żadnych zdarzeń, które mogły być związane z opisywanymi dźwiękami i wstrząsami.
A może w Iławie i okolicach słyszeliśmy i odczuliśmy fale, będące skutkiem przekroczenia przez samolot odrzutowy bariery dźwięku? Mieszkanka Szałkowa przekazała nam, że około godziny 20:00 w sobotę widziała przelatujące nad jej domem dwa myśliwce. W pierwszej kolejności kontaktujemy się zatem z 22. Bazą Lotnictwa Taktycznego w Malborku, która jest w pobliżu i ma takie maszyny na wyposażeniu. Nie, nasze samoloty nie latały w minioną sobotę - słyszymy od rzecznika tej instytucji. Natomiast rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych powiedział nam, że co do zasady loty szkoleniowe nie odbywają się w weekend. Jednak, jak słyszymy od przedstawiciela polskiej armii, w polskiej przestrzeni publicznej porusza się wiele samolotów: zarówno wojskowych (polskich i sojuszniczych), jak i cywilnych. W związku z tym bardzo trudno byłoby ustalić, jaka konkretnie maszyna mogła przelatywać nad Iławą, będąc źródłem niepokojącego hałasu.
- Mógłbym podejrzewać przekroczenie bariery dźwięku, ale w nocy lub po zachodzie tego się nie robi - to z kolei słowa byłego pilota wojskowego, który oglądał nagranie, załączone do tego artykułu i został poproszony o komentarz. - Ja słyszę tylko wybuchy. Jak dla mnie, to ktoś z czegoś strzela i to o niezłym kalibrze lub jest to duża petarda.
Pomóc w dalszych ustaleniach może nagranie zjawiska. Huki było słuchać m.in. w Wikielcu - na gminnym stadionie trwał akurat mecz tutejszego GKS-u. Dźwięki te zarejestrowała "przy okazji" osoba, która przygotowywała relację wideo z tego spotkania.
A może Wy także przez przypadek zarejestrowaliście tajemnicze huki? Jeśli tak, to zachęcamy do podzielenia się nagraniami (kontakt@infoilawa.pl lub przez Facebooka). Być może pomoże to ustalić więcej na temat niepokojącego zdarzenia. Czekamy na Wasze materiały.
44Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Dziś w okolicy Buska Zdroju przelatywał samolot i było słychać dwa potężne wybuchu ....
Mieszkam we wsi 14,4 km od Iławy i było również u nas słychać na początku myśleliśmy że coś się stało w piwnicy. Jednak nic. Ciekawe co to....
To na pewno nie samolot . Może kolumna rządowa pędziła do Torunia i nagle wyskoczyło drzewo z lasu
I co, wiadomo coś o tych bardzo głośnych hukach ?
grochówka ?
Ja z moją rodziną widzieliśmy samoloty przelatujące nad naszym budynkiem..podejrzewamy, że to były stzrały właśnie z tych samolotów.. Nie wiemy tylko do kogo strzelali?? Do siebie..?? Hmm...
Jak by wysadził zbiornik pod wysokim ciśnieniem w nocy błysku też nie zobaczysz a huk nie był podobny do przekroczenia dzwięku tylko do wystrzału lub detonacji..
Z pewnością było to przekroczenie prędkości dźwięku przez myśliwce, ponieważ jest to zabronione nocą żadna jednostka się nie przyzna tym bardziej że nie wywołało to żadnych szkód poza paniką mieszkańców. Żadna petarda nie wywoła takiego huku słyszalnego w tak dużej odległości, po za tym przy materiałach wybuchowych jest też błysk, którego nikt nie widział.
W TERENIE ZABUDOWANYM PRZEKROCZYĆ BARIERĘ DZWIĘKU? NO TO ŁADNIE, OD RAZU ZABRAĆ UPRAWNIENIA LOTNICZE!!!
W siemianach huk niesamowity potwierdzam dwa razy
Dziękujemy redakcji za szybką interwencję i prosimy o dalsze ustalenia co zadziało się nad naszym niebem w sobotę 29.09.2018. Może media ogólnopolskie będą miały większą siłę przebicia..., trzeba nagłośnić sprawę! Takie przyjemne urozmaicenie nam sobotniego wieczoru oczywiście, nie może pozostać niewyjaśnione, biorąc pod uwagę czujność naszych mundurowych, także to pewnie tylko kwestia czasu....... Potwierdzam,słyszeliśmy dwa bardzo głośne wybuchy i odgłos silników oddalających się myśliwców. Petarda lub naddźwiękowa nie wchodzi w grę.Nagranie zdecydowanie nie oddaje ich skali.Trzymam kciuki za ustalenie faktów. Pozdrawiam
Babiety Wielkie, jeb.. aż miło (15 km od Iławy)
W babietach to u Barańskiego pojemniki po lakierze i farbach w nocy palonych jebly
Stara na kolację usmażyła kiełbasę z cebulą. Zdecydowanie za dużo cebuli. Sorry.
Ten huk było słychać w Szwarcenowie, więc wybuch musiał być bardzo silny!
W Tynwałdzie też grzmotnęło
O chemtrails też będą milczeć.
Podobno jednemu burakowi tuba w audi wyje***la jak dodał za dużo basu.
To te nowe ruskie SU - latają sobie gdzie chcą, a NATO nawet o tym nie wie hahaha
wpiszcie sobie w YT fighter jet sonic boom - tu raczej ktos cos wysadzil, a nie winny samolot
Pewnie jakiś Mirek zdetonował znalezione niewypały...
A na moje to Rosjanie przylecieli na gościnne występy do Polszy. Migi uziemione po katastrofie w Pasłęku więc terenu nie patrolują. Wojsko nie wie nic o myśliwcach, albo boją się przyznać że coś takiego miało miejsce. Samoloty było widać i słychać na niebie. Tylko czyje?
Tez słyszalem te dzwieki po pierwszym wyszedlem na balkon mieszkam a potem byly jeszcze dwa jeden po drugim troche slabsze. Na niebie bylo slychc wyrazny szum samolotow. Mieszkam na gajerku a samoloty jakby leciały od strony lasu.
Wracali z grzybów
Filmik z meczu nie odzwierciedla siły uderzenia słyszanej na XXX-lecia to był ewidentnie wybuch jakby zbiornika pod wpływem dużego ciśmienia lub wystrzał z czegoś. Drugi wybuch już był słabszy ale też silny. Wrażenie było takie jakby coś nie daleko.. stłumione hałas i fala dźwięku szła od strony lasu droga na Radomno takie bynajmiej odniosłem wrażenie co najciekawsze ani na niebie ani od strony lasu nie było widać żadnych zjawisk wybuchu a służby ratownicze milczały.
Były dwie głuche detonacje, jakby niewybuchy, strzał armatni lub przekroczona bariera dźwięku. Zaraz potem był szum lecących samolotów, odrzutowce by pasowały. Ale też pomiędzy detonacjami były strzały z broni ręcznej, takie jak na filmiku, ale tam z kolei nie słychać tych głuchych detonacji. Noaleco, nikt kamerki nie miał włączonej? W dzisiejszych czasach? Hmm.
To samo powiedziałam do męża i dzieci. Byłam w tym czasie na schodach przed domem. Pierwszy wybuch miałam wrażenie wysadzonej ogromnej bomby lub jakby gaz wybuchł tak głośny i wszystko się zatrzęsło za chwilę przyleciały przestraszone do mnie dzieci kazały się schować i wtedy nastąpił drugi wybuch i potem jakby ktoś trzy razy strzelił z broni spojrzeliśmy na niebo bo słyszeliśmy dziwny szum jakby samolotowy.Pojawiło się pęknięcie na suficie także było to bardzo mocno odczuwalne zjawisko.
A ja chciałem podziękować infoiława za zajęcie się sprawą pełen profesjonalizm Dziękujemy że jesteście z nami dzięki wam wiemy na bieżąco co się dzieje w Iławie i regionie pozdrawiam
No hukneło porządnie dwa razy blachy na dachu zagrały pół godziny na zewnatrz obserwacja co sie dzieje
To jest skandal, nikt mi nie wmówi że służby nie wiedza co to było. Niedługo nam wszystkim co słyszeli wmówią że nic takiego nie miało miejsca
Tosz to te bomby z Zalewa, chłopaki w lesie wysadzali dla zabawy. Bo tam ich więcej było a saperzy tylko jedną zabrali. Dobrze że nikogo nie zabiło.
Nad Wikielcem leciały dwa myśliwce, a potem jebło jak skrzynia w łursusie :)
Para dyżurna 2 myśliwców F16 z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego leciała nad obwód kaliningradzki do naruszenia naszej przestrzeni powietrznej. Przelot z prędkością pow. 340m/s.
Po drugim wybuchu było słychać szum jakby właśnie samolot odlatywał
Może fata wyszedł z pierdla?
Fata rzuć granata !!! przypomniało mi się dzieciństwo :)
Sławek od jakiegoś czasu jest na wolności więc kto wie, kto wie... ;)
Toć to Adam wystartował z kampanią.
UPA od którego dilera Ty bierzesz towar? Ja nawet na trzydniowym kacu trąb jerychońskich nie wymyśliłbym. Pozdro i z fartem xD
Jesli coś słyszeliście o falach długich zwanych infrafalami o amplitudzie 200 do 1000m a nawet kilometry, to daję wiarę próbom broni falowej. Nie wiem czy słyszeliście o trąbach jerychonskich, kótrych gra rozbija góry a nie mowiąc o domach co w gruz zamienia. Takie fale mogą generowac też specjalne samoloty ale nisko latające. Kto tę bron posiądzie ten będzie panował nad światem. Prawdopodobnie USA lub Izrael mogę tę bron miec.
...i szykują nas do kolejnej wojny światowej. Jakby ktoś nie widział to wszystko wokół się zagęszcza, a obwód kaliningradzki jest bardzo blisko. "Pokój nigdy nie jest dany na zawsze".
A ja myślałem że to te mosty tak waliły jak je transportowali nad rzekę iławkę
Słuchajcie, ludzie i nie śmiejcie się. To jest nowy rodzaj broni wojskowej, obecnie dopiero testowany. Polega właśnie na emisji tego huku i fali uderzeniowej. Testowali na nas skurczybyki
Sprawdzali broń pod osłoną nocy.