Młody magik z Lubawy oczarowuje znaną youtuberkę Weronikę Truszczyńską, która też pochodzi z jego rodzinnego miasta. (Źródło: Niemagiczny Dawid/You Tube.)
Dawid Pruchniewski, zaledwie 12-letni pasjonat ulicznej magii z Lubawy, wytrwale rozwija niecodzienną pasję i zadziwia publiczność. Nawet dorośli widzowie, choć bardzo się starają, nijak nie mogą przejrzeć jego zmyślnych karcianych sztuczek!
Zaczęło się w wakacje po ukończeniu przez Dawida trzeciej klasy szkoły podstawowej. Wykorzystując wolny czas, chłopiec podglądał triki uznanych magików, udostępniane na filmach w mediach społecznościowych. Szybko połknął bakcyla. Dzisiaj jest szóstoklasistą uczęszczającym do podstawówki w Tuszewie i sam zadziwia widzów własnymi pokazami. Triki trwają od kilku sekund do kilku minut, ale każdy jest okupiony wieloma godzinami praktyki. Pierwszym widzem i recenzentem często jest mama.
- Syn jest bardzo wytrwały i ambitny. Postawił sobie za cel rozwijanie tej pasji i dąży do doskonałości - mówi pani Grażyna Pruchniewska. - My, jako rodzice, początkowo patrzyliśmy na to zainteresowanie z przymrużeniem oka. Teraz natomiast widzimy płynące z tego hobby korzyści. Dawid stał się bardzo zdyscyplinowany, a poza tym, dzięki publicznym występom, nabrał pewności siebie.
Wspomniane występy początkowo odbywały się w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Magiczne pokazy uświetniały imprezy i spotkania okolicznościowe. Do tego, by Dawid zaprezentował swoje hobby także poza gronem najbliższych, zachęciła w czwartej klasie wychowawczyni. I tak, od szkolnych akademii, przez występ z okazji Dnia Dziecka w Łazienkach Lubawskich młody magik dotarł na scenę tegorocznych Dni Lubawy, gdzie miał już naprawdę liczną publiczność. To był chyba przełom, bo właśnie od tych wakacji o 12-letnim iluzjoniście jest stopniowo coraz głośniej.
- Dawid poradził sobie przed sporą publicznością, jego występ był pokazywany na żywo na dużym telebimie - wspomina mama. - My oglądaliśmy ukradkiem, bo syn właśnie występując przed najbliższymi stresuje się najbardziej, ale wrażenia i tak były wspaniałe.
Ten występ, bardzo dobrze przyjęty, dał chłopcu jeszcze więcej motywacji do regularnej pracy.
- Nie ma dnia, by nie sprawdzał, czy w sieci nie pojawiły się nowe filmiki znanych magików - mówi pani Grażyna. - Bardzo uważnie ich obserwując, potrafi przejrzeć trik, a potem godzinami go szlifuje. Dla nas jest to... czarna magia! Jako rodzice skupiamy się raczej na pilnowaniu, by na pasji syna nie ucierpiała szkoła. Zawsze powtarzamy: najpierw obowiązki, później przyjemności.
To rodzicielskie podejście przynosi efekty.
- Staram się ćwiczyć jak najczęściej, ale między innymi przez szkołę wychodzi z tego tylko około pół godziny dziennie - opowiada 12-latek.
Dawid konsekwentnie pracuje nad swoimi umiejętnościami, a od jakiegoś czasu dzieli się efektami swojej pracy także w Internecie. W serwisie YouTube jest dostępny jego kanał "Niemagiczny Dawid". Można tam obejrzeć m.in. filmik, na którym 12-letni iluzjonista oczarowuje Weronikę Truszczyńską, pochodzącą z Lubawy youtuberkę, która jest studentką szanghajskiego Uniwersytetu Donghua, a w mediach społecznościowych opowiada internautom o życiu w Chinach. Dawid spotkał ją przypadkowo w rodzinnym mieście i zaprosił do obejrzenia jego triku. Wywarł on duże pozytywne wrażenie.
A czy zainteresowanie w przyszłości może przerodzić się w sposób na życie?
- Mam takie coś w planach, ale również bardzo bym chciał się utrzymywać z innych pasji - mówi nam Dawid. - Oprócz iluzji interesuję się piłką nożną, gram w jednej z lubawskich drużyn.
Mama dodaje, że piłkarska pasja syna jest na tyle poważna, że może się w przyszłości przerodzić w codzienne zajęcie Dawida. Tymczasem marzeniem na bliższą przyszłość jest prezentacja magicznych umiejętności w programie "Mam talent".
- Występ w tym show to moje marzenie - nie ukrywa Dawid, a my kibicujemy, by się spełniło!
"Niemagiczny Dawid", 12-letni iluzjonista z Lubawy, oczarowuje trikiem znaną youtuberkę Weronikę Truszczyńską.
Źródło: Niemagiczny Dawid/You Tube.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Nie takie numery widziałem .np. Jestem w wojsku a kolega zahipnotyzował majora.
A wspomniany kolega nie mógłby zahipnotyzować minister edukacji?