Zapis incydentu z kamer miejskiego monitoringu.
29-letni mężczyzna miał 2,2 promila alkoholu w organizmie i aktywny zakaz kierowania, gdy nocą z 1 na 2 listopada z impetem wjechał na wysepkę oddzielającą pasy ruchu, a później- na chodnik, gdzie uciekali przed nim piesi. Pirat został ujęty przez świadków zdarzenia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Chwile grozy przeżyli piesi poruszający się chodnikiem przy ul. Sobieskiego w nocy z czwartku na piątek. Po północy nietrzeźwy kierujący stracił tam panowanie nad swoim pojazdem, sprowadzając na innych uczestników ruchu realne niebezpieczeństwo.
- Kierując samochodem osobowym marki BMW, mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego zjeżdżając ze skrzyżowania o ruchu okrężnym, najechał na wysepkę oddzielającą pasy jezdni, po czym wjechał na chodnik, najeżdżając na drzewka ozdobne rosnące przy jednej z posesji oraz zmusił pieszych idących prawidłowo chodnikiem do ucieczki - informuje asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Dzięki szybkiej reakcji świadków kierowca został ujęty i przekazany przybyłym na miejsce policjantom. W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że 29-latek kierował BMW, mając 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Obowiązywał go też aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
- Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty, do których się przyznał - dodaje policjantka.
Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
15Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
to pewnie frog . ha...ha
Znowu kierowca BMW. Ta marka ma pecha do ich właścicieli, a sypalo się z niej części czy odpady wiózł do lasu? On zobaczył ta reklamę "wpadnij na pizze" dosłownie ja odczytał chlopak ale wyhamowal dopiero przy banku.
Gdzie ci piesi ????? Co przezyli grozę ....
ośla łąko dalej jechał chodnikiem.. koło lodziarni i dojechał do banku koło starego spichlerza
To przez gołoledź a nie alkohol, kierowca był w miarę trzeźwy. Drogowców znowu zima zaskoczyła, a tu zaraz jakaś nagonka na niewinnego i porządnego człowieka.
Chyba kpisz!
Teraz zagadka: GDZIE BYŁA POLICJA? Podpowiadamy, że w biały dzień stoją pod galerią jeziorak dłubiąc w nosie z nudó, ostatecznie żrąc kebaba. Cel wiadomy - złapać na gorącym uczynku STRASZNEGO przestępce jakim jest kierowca przypadkowo skręcający w LEWO gdy wyjeżdza z parkinku galerii jeziorak. TAK. Dokładnie - CI BEZCZELNI PRZESTĘPCY przypadkowo skącający na bezsensownym zakazie skętu w LEWO.... I co podatnik może myśleć o policji widząc takie rzeczy? Gdy można łatwo i bezsensownie wlepić mandat to ta dumna policja znajdzie się zawsze... ale gdy wieczorem po mieście pomykają tacy ludzie jak ten w BMW to naszej policji BRAK... Brak. Wieczorami to co się dzieje na ulicach można jedynie porownać do dzikiego zachodu - CODZIENNIE. Szkoda, że lecnistwo policji jest takie a nie inne.
Jak można przypadkowo skręcić w lewo jak stoi tam NAKAZ skrętu w prawo
A co jemu tam sie posypalo na tym rondzie,co on tam gubi?
butelki po winie przez dziurawa podłogę w bagażniku wypadły
Też mnie to zastanawia. Ktoś coś wie?
Do więzienia takiego typa zamknąć, to zapamięta a inni chętni na takie przejażdżki może się zastanowią zanim wsiądą po pijaku za kierownicę. Szacunek dla świadków zdarzenia.
Zabrac kwity dożywotnie pozbawienie wolności to szkoda pieniędzy podatników.
Kwity już miał zabrane. Niczego go to nie nauczyło. należy tego żula odseparować od społeczeństwa.
Powinien pójść siedzieć. Może ktoś to monitorować? Brawo dla świadków !!!