![](https://infoilawa.pl/img/artykuly/56499_przedstawiciele-powiatu-ilawskiego-uczcili_1.jpg)
(Fot. Info Iława.)
"Ludziom "Solidarności" wiernym jej ideałom walczącym o Polskę wolną i sprawiedliwą internowanym w Zakładzie Karnym w Iławie"- to treść pamiątkowej tablicy, wmurowanej w ścianę Zakładu Karnego w Iławie w grudniu 2006 roku, w 25. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Dzisiaj, 13 grudnia 2018 r., w 37. rocznicę tych dramatycznych wydarzeń, delegacja samorządu Powiatu Iławskiego złożyła w tym miejscu bukiet kwiatów, symbolizujący pamięć o ludziach walczących o prawdziwie wolną Polskę.
W skład delegacji weszli zarówno przedstawiciele władz powiatu, jak i radni, którzy w tym organie samorządu terytorialnego reprezentują opozycję. Wszyscy przyszli wspólnie, z bukietem kwiatów, by uczcić pamięć o osobach, które podczas stanu wojennego były internowane w Zakładzie Karnym w Iławie.
Bukiet złożył pod pamiątkową tablicą Starosta Iławski Bartosz Bielawski, a towarzyszyli mu wicestarosta Marek Polański, Przewodniczący Rady Powiatu Iławskiego Marek Borkowski oraz radni PiS: Kazimierz Parowicz i Piotr Jackowski.
Ośrodek odosobnienia dla internowanych w Zakładzie Karnym w Iławie mieścił się od 13 grudnia 1981 do 28 czerwca 1982 roku. Internowanych było tu ponad 400 osób. W tym czasie Zakład Karny w Iławie miał reputację jednego z najcięższych więzień w kraju. Wydarzeniom tym jest poświęcony m.in. film dokumentalny "Krwawa Iława".
Iława, 37. rocznica wprowadzenia stanu wojennego: kwiaty od samorządowców Powiatu Iławskiego pod tablicą upamiętniającą internowanych w stanie wojennym.
Zdjęcia: Info Iława.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
ZAs w radzie miejskiej zawsze harcuje radna pewna, uprawiając politykę antyrządową.
No i elegancko, można się zjednoczyć w imię jakiejś idei? Można. Wielu ma dosyć tych kłótni na górze. Może odnowa przyjdzie kiedyś z dołu?
Ale Miszczu, w zjednoczeniu nie chodzi o to, żeby się zgadzać we wszystkim. Merytoryczna opozycja jest konieczna, więc czasem musi jak to napisałeś poharcować, np. Radny Jackowski, byleby było to uzasadnione czymś.
Kolego, to zjednoczenie jest pod publiczkę. Poczekaj do kolejnej sesji Rady Powiatu i wtedy zobaczysz jak towarzystwo jest zjednoczone. Radny Jackowski będzie uprawiał polityczne harce.