(Fot. kontakt@infoilawa.pl.)
Zorganizowany w sobotę 1 grudnia 2018 r. w iławskiej hali sportowo-widowiskowej Mikołajkowy Turniej Piłki Nożnej był znakomitą okazją do podsumowania trzeciego roku działalności Młodzieżowej Akademii Piłkarskiej ITS Jeziorak Iława. Roku niezwykle udanego, o czym najlepiej świadczą dane statystyczne.
Kiedy w 2016 roku Iławskie Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji oraz Iławskie Towarzystwo Sportowe „Jeziorak” Iława, przy wsparciu Burmistrza Miasta Iławy, rozpoczynały działalność Młodzieżowej Akademii Piłkarskiej, cel jej funkcjonowania został jasno określony: systematycznie, krok po kroku, dbamy o rozwój młodzieżowej piłki nożnej w Iławie.
Efekt? Na koniec 2018 r. w MAP piłkę nożną, w czternastu grupach szkoleniowych, trenuje już ponad 200 zawodniczek i zawodników, w wieku od 4 do 16 lat! Co ważne, z każdym kolejnym miesiącem liczba nowych adeptów futbolu wstępujących do MAP wzrasta. Duża w tym zasługa wykwalifikowanej (wszyscy trenerzy posiadają uprawnienia UEFA) i sprawdzonej w bojach kadry szkoleniowej, którą w zdecydowanej większości tworzą byli bądź obecni piłkarze Jezioraka Iława.
Prowadzone w zasadzie na wszystkich miejskich obiektach sportowo-rekreacyjnych zajęcia, w zależności od grupy szkoleniowej, charakteryzują się różnym stopniem intensywności. Najstarsze grupy trenują nawet cztery razy w tygodniu, najmłodsi, tzw. Grupy Naborowe Jeziorak Kids, dwa razy w tygodniu.
(Na załączonych zdjęciach najmłodsze grupy MAP, z trenerami Piotrem Lange i Bartłomiejem Borosem, podczas Mikołajkowego Turnieju Piłki Nożnej).
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wystarczy spojrzeć na wyniki tych wszystkich grup na tle województwa a nawet w niektórych rocznikach w powiecie i niestety ale jak 1 zawodnik z każdego rocznika będzie miał szansę zagrać w seniorskim Jezioraku to będzie dobrze. Średni trenerzy, słabe treningi w dużych grupach, ciężko będzie za kilka lat grać "swoimi" na poziomie 3 ligi, na jaką aspiracje ma Jeziorak. Obym był złym prorokiem, ale za kilka lat znowu "armia zaciężna" i pompowanie im kasy albo granie na poziomie A klasy.
Cieszy zainteresowanie młodych chłopaków piłką i fakt, że tak dużo dzieciaków chodzi na zajęcia do MAP, ale czy na pewno tak wszystko MA SIĘ DOBRZE? Po zdjęciach widać, że jest po 24/25 chłopaków w danym roczniku, a zajęcia każdej grupy prowadzone są przez jednego trenera. 25 osób do obserwacji dla jednej osoby?! Ja rozumiem, że to są koszty, ale nie ma możliwości, aby jeden trener podczas godzinnego treningu ogarniał, czy każda osoba dobrze wykonuje ćwiczenia. Szacunek dla tych Panów za starania, ale jeżeli chodzi o sam aspekt szkolenia młodych piłkarzy, to mają oni tutaj przeszkodę nie do przeskoczenia. W prywatnym Małym Jezioraku na grupę 15-20 chłopaków jest dwóch trenerów, którzy dzielą dzieciaki na grupy i każdy ma do obserwowania góra 10 osób. Wiadomo, że taki dodatkowy trener kosztuje, ale z tym zdaniem o tym jak to dobrze w MAP, to trochę wyolbrzymienie. Nie chcę narzekać, ale zwracam uwagę na problem i wierzę że uda się w tym aspekcie usprawnić szkolenie młodych adeptów :)
Brawo dzieciaki! Oto jest przyszłość iławskiej piłki!