13 grudnia o godzinie 13.30 cywilna firma budowlana podczas wykonywania prac w garnizonie 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej w Morągu wykopała pocisk artyleryjski. 

- Miejsce zostało zabezpieczone do czasu przyjazdu saperów - relacjonuje st. chor. Mikołaj Błogosławski z tej jednostki. - Po przyjeździe patrolu saperskiego zidentyfikowano dodatkowo około 20 sztuk pozostawionych pocisków z okresu II wojny światowej. W związku z powyższym dowódca garnizonu powiadomił władze samorządowe miasta Morąg o zaistniałej sytuacji. Teren znaleziska został i jest zabezpieczony i nie ma w tej chwili realnego zagrożenia dla mieszkańców Morąga - zapewnia przedstawiciel morąskich wojskowych.

Strefa zagrożenia została wyznaczona w promieniu 1,5 km od miejsca znaleziska. Podjęto decyzję o ewakuacji ludności z zagrożonego rejonu. Według szacunków obejmie ona około 6 tysięcy osób.

- Saperzy będą podejmować pociski w sobotę 15 grudnia br. w godzinach między 10 a 13 - informuje st. chor. Mikołaj Błogosławski.

Burmistrz miasta zwołał zespół reagowania kryzysowego, który w czwartek przed godziną 20 zakończył obrady.

- Zarządziłem ewakuację mieszkańców ze strefy zagrożenia, obejmującej obszar w promieniu 1 500 metrów od miejsca zlokalizowania niewybuchów - informuje Tadeusz Sobierajski. 

Mieszkańcy powinni opuścić strefę zagrożenia do godziny 9:00 w sobotę, 15 grudnia. Ewakuacja obejmie m.in. miejscowy szpital. Nie będzie to łatwe, ponieważ wśród pacjentów jest około 50 osób leżących. Szacuje się, że usuwanie zagrożenia potrwa około czterech godzin. 

W strefie zagrożenia od godziny 9:00 w dniu ewakuacji zamknięte będą drogi oraz wstrzymany ruch pociągów.

- Proszę o zachowanie spokoju i stosowanie się do zaleceń służb - apeluje do mieszkańców Morąga burmistrz Sobierajski.

Morąg- strefa zagrożenia (źródło: miejscowe centrum zarządzania kryzysowego).

Morąg- plan sobotniej ewakuacji, źródło: burmistrz Morąga.