(Fot. materiały prasowe.)
W powiecie iławskim cały czas rośnie liczba osób uchylających się od obowiązkowych szczepień ochronnych. Według najnowszych lokalnych danych na koniec trzeciego kwartału 2018 r. w powiecie iławskim były to już 72 przypadki. Dokładny wywiad, zbadanie dziecka i ocena stanu jego zdrowia przez lekarza kwalifikującego do szczepienia- to jeden z czynników, który zmniejsza ryzyko wystąpienia tzw. niepożądanych odczynów poszczepiennych, przypomina szefowa iławskiego Sanepidu. Jolanta Labiś informuje też o prognozach dotyczących konsekwencji unikania szczepień. To m.in. ryzyko powrotu odry.
IŁAWA, POWIAT IŁAWSKI. CORAZ WIĘCEJ ANTYSZCZEPIONKOWCÓW
Wzrost liczby osób, które nie realizują obowiązkowego programu szczepień ochronnych, to trend, który w powiecie iławskim obserwujemy od 2015 roku. Wtedy na naszym terenie było 17 takich przypadków, w 2016r.- 21, w 2017r.- już 57. W 2018 roku również nastąpił wzrost- w powiecie iławskim tylko do końca września (to najnowsze dostępne dane) były 72 osoby uchylające się od obowiązkowych szczepień.
- Większość przypadków odmawiania wykonania szczepień dotyczy dzieci w okresie od urodzenia do 2 roku życia, w tym często są to szczepienia szczepionką skojarzoną przeciwko odrze, śwince oraz różyczce podawane zgodnie z aktualnym Programem Szczepień Ochronnych w 13 - 15 miesiącu życia - mówi Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Iławie Jolanta Labiś.
NOP-Y. BADANIE DZIECKA PRZED SZCZEPIENIEM POWINNO BYĆ DOKŁADNE
NOP- ten skrót często stoi za decyzją rodzica o odmowie wykonania szczepienia. Chodzi o obawy dotyczące wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych.
- Do najczęściej stwierdzanych objawów niepożądanych należą: gorączka, odczyn w miejscu wstrzyknięcia (obrzęk, zaczerwienienie, przemijający ból). Zwykle NOP-y mają łagodny przebieg i ustępują w ciągu kilku dni. Zazwyczaj nie wymagają interwencji lekarza i szczególnego leczenia - informuje szefowa iławskiego Sanepidu. - Ryzyko wystąpienia poważnego niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP) w przypadku wszystkich obecnie stosowanych szczepionek jest wielokrotnie mniejsze niż ryzyko i konsekwencje wynikające z zachorowania na chorobę zakaźną, przed którą chroni szczepienie. Większość poważnych zdarzeń po szczepieniu nie ma związku z działaniem szczepionki, a zbieżność w czasie jest przypadkowa - dodaje.
Ważna jest rola lekarza rodzinnego, kwalifikującego dziecko do szczepienia przed jego realizacją.
- Prawidłowa kwalifikacja dziecka do szczepienia, jaką przeprowadza lekarz sprawujący opiekę profilaktyczną, zmniejsza ryzyko wystąpienia NOP - podkreśla Jolanta Labiś. - Polega ona na dokładnym zebraniu wywiadu, zbadaniu dziecka oraz ocenie jego stanu zdrowia - jest to jedno z podstawowych zadań lekarza kwalifikującego do szczepienia.
Wiarygodne dane na temat rejestrowanych w kraju NOP-ów publikuje, na swojej stronie internetowej http://www.pzh.gov.pl, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego Państwowy Zakład Higieny w rocznym biuletynie pt. "Szczepienia Ochronne w Polsce". Ponadto informacje o rodzaju oraz częstości występowania możliwych NOP-ów można znaleźć w ulotce dołączonej do opakowania danej szczepionki oraz w "Charakterystyce Produktu Leczniczego" (ChPL).
WRÓCI ODRA?
Jak informuje Inspekcja Sanitarna, spadek minimalnego stopnia zaszczepienia populacji przeciwko odrze poniżej 95% może być przyczyną szerzenia się przypadków zachorowań wśród osób niezaszczepionych. W 2018 r. w województwie warmińsko-mazurskim zarejestrowano 23 przypadki zachorowań na odrę, w tym 18 osób wymagało hospitalizacji (wcześniej, w 2017 r., nie rejestrowano zachorowań).
- Do dzisiaj w powiecie iławskim nie odnotowano zachorowań, natomiast unikanie szczepień może w niedalekiej przyszłości przyczynić się do wystąpienia odry na naszym terenie - ocenia Jolanta Labiś i informuje o zmianie w programie szczepień ochronnych, która jest skutkiem takich obaw. - W związku ze wzrostem zachorowań i potrzebą szybszego uodpornienia dzieci wprowadzono w Programie Szczepień Ochronnych na 2019 rok zmianę dotyczącą przyśpieszenia szczepienia dzieci przeciwko odrze (podanie II dawki szczepionki) z 10. roku życia na 6. rok życia.
36Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Mam małe dzieci, teraz w przedszkolach jest ospa wietrzna i zwłaszcza starsi lekarze mówią, aby dzieci przechorowały jak najwcześniej. Czy mógłby jakiś lekarz z doświadczeniem powiedzieć ,dlaczego odry mamy się tak bardzo bać?Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć? Nasi rodzice mówią, że kiedyś odrę wszyscy przechodzili.. .Miłe doświdczenie to nie było, ale ospa też jest nieprzyjemna, a wszyscy jakoś normalniej do tego podchodzą.Trzymać dzieci w domu , smarować i nie przeziębić. Zalecenia lekarskie...
Nie rozumiem osób które są aż tak bardzo za szczepieniem gdyż nawet jeżeli zaszczepisz to dziecko może zachorować....U mojego dziecka po jednej dawce szczepień wystąpił odczyn poszczepienny gorączka potem zaczął się dziwnie zachowywać jakby był sam w swoim świecie....Podejrzenie autyzm.I wiem jedno że w Polsce przesadzaja z tym szczepieniem malutkie dziecko co przyszło na świat w jednym roku życia ma tyle dawek szczepionek ...Ja swoje dziecko już na nic nie zaszczepię.
jedna podstawowa sprawa - lekarz - dla którego jesteś wrogiem numer jeden jak tylko zapytasz o szczepionkę. Martwisz się i troszczysz o swoje dziecko więc pytasz fachowca, co poleca (nie czytasz bzdur w intrenecie tylko idziesz do fachowca po radę) - dostajesz w zamian cały nawał pretensji, oburzenia, że jak to Ty prosty człowiek śmiesz w ogóle pytać o zasadność szczepionki lub czy istnieje jakiekolwiek ryzyko. Od razu słyszysz zarzuty do swojej osoby (jest Pan nieodpowiedzialny, nie ma Pan pojęcia itp..) - Pani doktor ale ja właśnie TYLKO zapytałem, nie wydałem jeszcze żadnej opinii, ja pytam Pani jako fachowca jakie są argumenty za a jakie przeciw jeśli są.. - totalny brak kompetencji lekarzy lub wyprany mózg na wszelkich "konferencjach" - to jest główna przyczyna odmowy szczepień - brak informacji od "fachowca". Po takiej wizycie nie wiesz czy rozmawiałeś z lekarzem czy tylko z przedstawicielem handlowym ( nie ujmując nikomu kto pełni taki zawód).. Pozostawiam do przemyślenia
Polecam na Ytub wystąpienie p.Jerzego Zięby ,, komentarz po spotkaniu w Sejmie dot. badania jakości szczepionek.
Jeszcze jedna ciekawostka. Jak sanepid wylicza te 95? Rozumiem, że te 95% ma się tyczyć całej "populacji" na danym terenie. Także proszę wskazać, że te 95% dotyczy CAŁEJ populacji powiatu, uwzględnia też dorosłych oraz ludność napływową do naszego regionu...
Badanie kwalifikacyjne polega na WYKLUCZENIU przeciwwskazań do szczepienia. Póki co nie spotkałem się aby lekarz takowe przeprowadzał i zlecał szereg badań. Na razie lekarze stwierdzają tylko brak przeciwwskazań co czyni znaczną różnicę. Jeszcze pytanie: jeśli jednak wystąpi ten jeden, poważny odczyn zagrażający zdrowiu dziecka "jeden na milion" to KTO wypłaca odszkodowanie, rentę oraz zasiłek dla rodziców, którzy muszą się zajmować poszkodowanym dzieckiem? Jest jakiś fundusz odszkodowań?
Dlaczego nie piszecie o ospie wietrznej? Właśnie panuje epidemia i jakoś cisza, a straszycie niegroźną odrą, której raptem kilkadziesiąt przypadków w Polsce? Samej ospy mamy co najmniej kilkanaście jak nie kilkadziesiąt w Iławie? Hipokryzja.
Skąd się bierze panika i larum tych co się zaszczepili? Zaszczepiłeś się, więc jesteś bezpieczny i śpisz spokojnie, chyba że....
To nie panika i larum, ale brak wiedzy i hipokryzja. Nie każdy rodzic sobie zdaje sprawę, że to jego obowiązkiem jest zadbać o prawidłową kwalifikację do szczepienia.
Powiedz to matce, której noworodek (szczepienie przeciwko m.in. odrze jest po 12 miesiącu życia) został zarażony przez dziecko antyszczepionkowca.
Witam komentatorow artykulu, polecam film "Wierny ogrodnik" z roku 2005. Moze otworzy oczy zwolennikom szczepionek oczy i doprowadzi do refleksji nad tym ze np. za nasza zachodnia granica nie ma obowiazku szczepienia dzieci. Moj znajomy ma tam 13 letniego syna z Zespolem Downa, ktory nigdy w swoim zyciu nie byl szczepiony, moze tylko daltego, ze matka tego chlopca jest biochemikiem w firmie farmaceutycznej i wie o co w tej calej szczepionkowej nagonce chodzi. Pozdrawiam z zycze wiele zdrowia.
Co na to burmistrz Kopaczewski?
To wszystko wina Tuska
najlepszym wyjsciem z tej sytuacji to zabrać 500 plus tym rodzicom co nie szczepią dzieci i wtedy zobaczymy jak szybko będą biegli
Myślę, że również tym, którzy palą i parkują w złych miejscach.
z resztą proponuję szczepić się regularnie, nie będziecie musieli drżeć i bać się tej garstki nieszczepionych zdrowych dzieci
Widać żeś internetowy znawca też bym taki chciał być
72 osoby na ponad 30tyś mieszkańców Iławy....toż to szok!!! po pierwsze....95% wyszczepialności dzieci czy spoleczeństwa??....proszę podać jaki procent społeczeństwa jest odporny na odrę....szczepionka jest podawana od 1974, druga dawka po roku 2000 i niby dopiero te osoby są w pełni chronione(które miały 2dawki)....zachorowania występują głownie u dorosłych!!!! proszę podać statystycznie ile osób po naturalnym przechorowaniu będzie zmagać się z zapaleniem mózgu, a ile osób po szczepieniu będzie chorować na encefalopatię poszczepienną.....pediatria w szpitalu pęka w szwach, takie zdrowe są te nasze dzieci wyszczepione pod linijkę....
Odpowiedzą jak zwykle: nie wiemy, nie mamy, wszystko jest ok.
Może kiedyś wrócą czasy kiedy to tych wszystkich anty patrzacych na swój czubek nosa będzie można pogłaskać taką gumową pałeczką po pleckach i za uszko do lekarza na zastrzyczek
Czy to jest groźba wypełniająca znamiona przestępstwa?
proponuję 19 zastrzyczków jak dzieci do 2 r.ż-koniecznie napisz jak było
Taktylko...porównanie bez sensu.Różnica między zapaszkiem a wstrzykiwaniem różności w krwioobieg maluszka jest (chyba?) oczywista(tak,w krwioobieg bo z krwią szczepionka rozprowadzana jest po całym organiźmie).Z tego co wiem,iławski sanepid z Panią Labis na czele był proszony o zorganizowanie spotkania informacyjnego dla rodziców z lekarzami odn.szczepień,możliwych powikłań,korzyści zexszczepień płynących ale...nie był zainteresowany.Szkoda.
Potwierdzam. Był pytany, ale do dzisiaj tego spotkania nie zorganizowali... Co najmniej dziwne jeśli im zależy na transparentności.
Pesymista.Poczytaj jaką kasę wydają państwa na zachodzie Europy,w USA za powikłania poszczepienne.Jeśli system zmusza to system musi udiwodnić,że to jest bezpieczne.WYKLUCZYĆ,nie tulko na oko i ucho stwierdzić,że nie ma żadnych przeciwwskazań do podanua szczepienia.Na szczepienie p.gruźlicy w 1 dobie życia i bezwzględne przeciwwskazanie-obniżona odporność.Jak ją się wyklucza?Otóż...nie wyklucza się!!!Jak stwierdzić w pierwszych miesiącach życia uczulenie na któryś składnik szczepionki?NIEMOŻLIWE.Testy alergiczne,nawet z krwi stają się w miarę wiarygodne ok 3 roku życia...Kto komu ma tu coś do udowodnienia?Lekarze którzy zlecają szczepienie bez wykluczenia odpowiednimi badaniami przeciwwskazań do ich wykonywania powinni z automatu tracić prawo do wykonywania zawodu z paragrafu za sprowadzanie zagrożenia dla zdrowia i życia.
Czekam na wypowiedzi antyszczepionkowców, proszę o przykłady autyzmu, nowotworów, cukrzyc jako powikłań.. W przeciwnym razie "marsz" z dziećmi na szczepienia..
Ciekawe pesymisto czy kiedykolwiek przeczytałeś jakąkolwiek ulotkę szczepionki i zadałeś jakiekolwiek pytanie lekarzowi podczas badania kwalifikacyjnego. O charakterystyce produktu leczniczego nie wspomnę. Swoją drogą to chciałbym zobaczyć badania porównujące zdrowie ludzi szczepionych i nieszczepionych, a tych nawet sanepid nie posiada tylko udaje, że ma. Co z epidemią ospy w Iławie? Dlaczego nic nie trąbią????
cukrzyca typu 1 jest wymieniona jako powikłanie w angielskiej chpl szczepionki mmr, autyzm zarówno w dtp jak i mmr....w polskiej wersji nie ma.....z resztą podobno w tamtym roku zanotowano wzrost 150% rozpoznań cukrzycy typu 1 wśród dzieci....jedynym wspólnym mianownikiem jest nadmierna immunizacja....wg badań wzrost zachorowań na cukrzycę jest obserwowany po szczepionce na HIB oraz wzwB ( Dokheel1993, Gardner 1997, Classen 2003, Classen 2008-ryzyko wzrasta do 1:50 jeśli w rodzinie ktoś choruje). Zakażenia HIB się leczy antybiotykiem, cukrzycy nie wyleczysz nigdy.
Johny,kto zabulu I jak zachoruje po szczepieniu?Bo chorują.Pani Labis powinna dysponować np statystykami pokazyjącymi jednoznacznie,że dzieci szczepione są zdtowsze od nieszczelionych...niestety,nie dysponuje i bladego pojęcia nie ma kto takie info w Polsce posiada.Nie ma też badań,które jednoznacznie wykluczają związek gwałtownego wzrostu zachorowań na nowotwory i choroby przewlekłe wśród dzieci ze zwiększaną ilością podawanych im szczepień-przypadek?Koincydencja?Poza tym,skoro szczepienia są skuteczne i chronią,o co krzyk?Jakim zagrożeniem dla dzieci zaszczepionych (ZABEZPIECZONYCH!!!) są te nieszczepione?Odra...czy kiedykolwiek gdzieś sobie poszła,że ma wracać?Była,jest i będzie.I jeśli dziecko przechoruje ją w dzieciństwie,zyska odporność na całe życie (odry się nie leczyło i nie leczy!).Kiedy zaczniemy szczepienie-powinniśmy szczepić się całe życie,bo szczepienie nie daje takiej (jeśli jakąkolwiek...)odporności.
Karolina, powymyślaliście? Chyba żartujesz i nie czytałaś.
Jakim są zagrożeniem? A takim, że szczepienie przeciw odrze jest w 13 miesiącu życia dziecka. Dlaczego moje dziecko ma chorować? Tylko dlatego, że ma 3 miesiące i na spacerze ma kontakt z chorym? Powymyślaliście skutki uboczne i teraz jest efekt..."żarcie" garściami suplementów diety, piwo w czasie ciąży, bo to przecież nie alkohol, środki przeciwbólowe, to według osób przeciwnych szczepieniom nie ma wpływu na dziecko, to przecież wina szczepień...jednak to prawda, źe ubożeje nam społeczeństwo - intelektualnie.
Widzę to tak jeżeli ja się myję ty nie to teoretycznie oprócz zapachu nic nie powinnam czuć, ale nie chcę być narażona na dyskomfort psychiczny tylko dla tego, że ty jesteś niedbaluchem....
Karać albo obarczac kosztami leczenia. Jak postępowi rodzice zabulą to zmądrzeją.
Właśnie w sąsiednim artykule jest wpis na temat dopalaczy... Obarczyć osoby po dopalaczach kosztami leczenie? Tak postępowo i relatywistycznie?
Palaczy, narkomanów i alkoholików również obarczać kosztami leczenia? Jeśli już to bądźmy symetrycznie sprawiedliwi. Czy w Polsce jest jakiś fundusz odszkodowań na powikłania poszczepienne (które zgodnie z ulotką i rozporządzeniem mogą wystąpić)?
a jak szczepione dziecko zachoruje, to kto ma płacić.A jeśli Ty złapiesz.....