(Fot. Kadr z nagrania Czytelnika.)
To wilk, czy może jednak po prostu- duży pies? Niezależnie od tego, która odpowiedź jest właściwa, na osiedlu Piastowskim w Iławie jest wskazana ostrożność.
Nasi Czytelnicy z tej części miasta nadsyłają kolejne relacje dotyczące wizyt - jak oceniają - wilków. Niewiele jest materiałów multimedialnych, ale świadkom trudno się dziwić. Jak nam przekazało już kilka osób, strach albo zaskoczenie w momencie takiego spotkania działają paraliżująco i dopiero później do głowy przychodzi, że można było zrobić zdjęcie, nagranie.
Materiały multimedialne, nawet jeśli powstają, to zwykle nawet sami autorzy nie mają pewności, czy zarejestrowane przez nich zwierzęta to wilki. Właśnie tak jest w przypadku nagrania wykonanego dzisiaj, tj. 17 stycznia wcześnie rano, około godziny 5:00. Czytelnik z osiedla Piastowskiego sądzi, że widział wilki, ale nie ma pewności. Pewne jest jedno- kontakt ze zwierzętami wzbudził strach, a mowa o dorosłym mężczyźnie.
- Nagranie to wykonałem dzisiaj, po godzinie 5 rano - relacjonuje autor. - To były dwie sztuki, jeden był za klatką schodową, a drugi jest widoczny na nagraniu. Wracałem wtedy do mieszkania (blok przy ulicy Zielonej, niedaleko kościoła) z psem, którego zawsze staram się zabrać na spacer przed pracą. Dla mnie zwierzę, które widać na nagraniu, wyglądało jak stary, duży wilk. I to spojrzenie. Gdy wyszedłem zza bloku, pies skoczył mi na ręce. Nie ukrywam, że sam też byłem przestraszony. Widać na nagraniu, jak mi się ręce trzęsą. Nogi się pode mną ugięły, zacząłem machać plecakiem i krzyczeć, gdy warczały. Oddaliły się pod drugą klatkę, gdy stanowczym krokiem ruszyłem. Nagranie wykonałem w ten sposób, że najpierw otworzyłem drzwi od klatki schodowej i schowałem tam psa, a sam wychyliłem się, trzymając otwarte drzwi.
Wskazana jest ostrożność. Na załączonym, wykonanym dzisiaj nagraniu widać bezsprzecznie spore zwierzę. Może to być wilk. Nawet jeśli to tylko pies, to również może być groźny i należałoby podjąć działania w celu odłowienia go (jeśli jest bezpański) lub zobowiązania właściciela do sprawowania nad nim właściwej kontroli.
Jest to już kolejny taki sygnał z Piastowskiego. Dlatego zwróciliśmy się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie z prośbą o ocenę dotychczas zgromadzonych materiałów. Po otrzymaniu odpowiedzi ekspertów udostępnimy ją naszym Czytelnikom na portalu.
Na Wasze kolejne sygnały: informacje, nagrania, zdjęcia, czekamy na Facebooku oraz pod numerem telefonu 537 47 52 02. Do Waszej dyspozycji są też adresy mailowe: kontakt@infoilawa.pl oraz portal.infoilawa@gmail.com.
Wilk czy pies? Czytelnik z Piastowskiego udostępnił wykonane dzisiaj nagranie.
27Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
oczywiście że pies a jakieś panikarze nakręcają atmosferę o niby wilkach jeśli tak sie boją niech siedzą w chałupach i nosa nie wytykają a nie sieją panikę że dzieciak do szkoły się boi chodzić
Jasne, że pies. Nagrywający chyba nie bardzo wie jak wygląda wilk haha.
Znając finał całego zajścia z owym psem , podziwiam męstwo i odwagę autora filmiku . Gdzie ci mężczyzni!!!
A CZERWONY KAPTUREK TO GDZIE?????
Co to za różnica czy wilk czy pies pomyślnie ludzie o swoich dzieciach stwarza zagrożenie i tyle jakies służby powinny zrobic z tym porzadek ciekawa jestem jak byście wy zareagiwali jak po ciemku byście coś zauważyli
Słuchajcie, nie bądźmy obojętni na dramat operatora telefonu. Zróbmy zrzutę na pampersy, bo pewnie w najbliższych miesiącach bardzo będzie ich potrzebował. Kapiący deszcz na parapet czy też wiatr ruszający krzakiem to może być to, wilk czai się wszędzie. Za chwilę będzie bał się otworzyć lodówkę bo wiecie co z niej wyskoczy .... Bracie jesteśmy z Tobą, nie poddawaj się !!!
ewidentnie był to stary owczarek niemiecki, również go widziałam podczas rannego spacerowania z psami - daleko mu do wilka....... niepokojący jednak fakt, że tak duży pies błąkał się po osiedlu...choć zachowywał się spokojnie, wręcz ociężale.....
Często biegam po okolicznych lasach, zwłaszcza w okolicy Smolnik. Biegam o różnych porach. Czasem również w nocy z czołówką. Wilka widziałem w ubiegłym roku tylko raz w lutym na drodze z Podleśnego w kierunku Jamielnika. Generalnie wilki są bardzo płochliwe i uciekają przed ludźmi. Nie sądzę, by wilk w mieście, na nie swoim terenie warczał na człowieka. Moim zdaniem był to bezpański pies. PS/ Zostawcie wilki w spokoju, wystarczy że dziki nam wybijają, nad czym ubolewam (pomimo, że z dzikami miałem już w lesie nie fajne przygody).
Wilki ok, ale co do dzików to pogadaj sobie z kimś kompetentnym, dzik nie ma naturalnych wrogów, jeśli by nie było odstrzału to za 2-3 lata byś miał przy każdym śmietniku gromadę dzików.
Myślę że to był Gruby Kot ;P
Kuźwa. Yeti. Duża stopa.
Widziałem dzisiaj rano tj.17.01.2019 ok godz. 5.20.Podczas cofania na parkingu zobaczyłem w lusterku wstecznym jedną sztukę.Naprawdę duży pies lub wilk.Z ciekawości pojechałem za nim.Przed blokiem nr.7-Odnowiciela,obserwowałem go ok 1 min.Nie boi się świateł i klaksonu.
(...) dramaturgia opisu iście z horroru Alfreda Hitchcock'a
Edytowany: ponad rok temu
Bezczelna bestia! Chodzi sobie w najlepsze podczas gdy w Iławie nie ma miejsc pracy!
A nawet jeśli to pies? To Waszym zdaniem, tych, którzy się śmieją, to jest normalne, że taki wielki pies chodzi luzem? Na co czekają mieszkańcy? Aż kogoś zagryzie?
A ty beneficjentem czego jesteś? Pomyśl trochę jeśli potrafisz, interesują ich zbiórki? Gdyby ludzie nie traktowali bezmyślnie zwierząt, to żadne zbiórki nie były by potrzebne. Tak cię to mierzi? Z twojego te zbiórki? Jeśli nic nie wpłacasz to zamilcz.
A Schronisko Zwierząt to niby jest od czego ? Beneficjent kilkuset tysięcy złotych z Urzędu Miasta. Kiedyś schronisko zajmowało się wyłapywaniem bezpańskich psów, a teraz interesują ich tylko zbiórki i różnego rodzaju datki.
U nas na osiedlu /Lipowy/ patrzę idzie ul. Sikorskiego wilk , taki duży , szary , szybko uciekłem do samochodu /dobrze że stał w pobliżu/ szybko zaryglowałem drzwi , obawiałem się trochę żeby nie zaatakował mnie przez przednią szybę, patrzę ,a on powoli zaczął zbliżać się do mojego auta , jak zbliżył się na odległość 2 metrów poznałem !! to był jednak kot !!Ale co się strachu najadł to moje :)
PRZEDNIE:):):)
Tak na dobrą sprawę na tym filmiku trudno byłoby zauważyć nawet hipopotama, czy też choćby słonia. Nie mówiąc już o domniemanym wilku.
Naucz się basiorze czytać ze zrozumieniem.
Jak ty tam widzisz Słonia lub Hipopotama to pora udać się do lekarza lub wymienić sprzęt.
może policja by zaczęła robić na osiedlu więcej patroli..
A może juz zaczęli i stąd ten pies :)
Pies. Podobny dzisiaj rano chodził po osiedlu w okolicy bagienka przy ul. Zielonej. Duży owczarek niemiecki, kolor jasny brąz, jakby lekko kulał. Nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo jechałam samochodem
Jeśli to pies to domyślam się czyj. Zapytam właścicielki.
To samo pomyślałam. Rano widziałam takiego psa. Wielki, stary, szedł wolno, jakby nawet obolały. 8:00 na ul. OSTRÓDZKIEJ.