(Fot. Info Iława.)
Za nami niecodzienne wydarzenie w iławskiej kulturze. W poniedziałkowy wieczór w Kinoteatrze "Pasja" w Iławie otwarto wystawę prac słynnych twórców, w tym Picassa i Dalego. Pochodzą z prywatnej kolekcji Sir Pola, czyli Piotra Lulkowskiego, który swoim kulturalnym projektem pod hasłem "Mon petit Louvre" zainteresował władze miasta, uzyskując wsparcie w organizacji wydarzenia.
O godzinie 18:00 Piotr Lulkowski dokonał oficjalnego otwarcia imprezy, zapraszając licznie zgromadzonych gości do obejrzenia prac słynnych twórców. "Mon petit Louvre" miał też część muzyczną w postaci koncertu kwartetu Apostolisa Anthimosa, znanego m.in. z zespołu Silesian Blues Band (SBB).
Wystawę można oglądać także dzisiaj (12 lutego), w godzinach 10-19. Natomiast o godzinie 19:30 odbędzie się kolejny koncert. Tym razem wystąpi Janusz Niekrasz z zespołem Blues Power.
"Mon petit Louvre", czyli "Mój mały Luwr" w Iławie.
Zdjęcia, wideo: Info Iława.
"Mon petit Louvre". Na wernisażu wystawy prac Picassa i Dalego w Kinoteatrze "Pasja". Iława, 11 lutego.
Ilość zdjęć 69
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
56Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Ten Francuski niezwykły artysta, mieszkał kiedyś we Wrocławiu. Jego byli koledzy, chętnie by się z nim zobaczyli. [...]
Edytowany: ponad rok temu
Urząd Miasta powinien się wypowiedzieć jakie korzyści przynosi ten samofinasujący się projekt , artysty z Paryża, Ewentualnie niech sam SIR się wypowie. W końcu to LUWR . a nie byle co.
Taka WYSOKA KULTURA a czapka na głowie w pomieszczeniu i przy witaniu się. To nie ekscentryzm, a brak szacunku. Nic tu do siebie estetycznie nie pasuje. Wygląda sztucznie i pozersko. Resztę skomentowali inni.
I o taką kwintesencję chodziło. Nic dodać nic ująć-błazenada franc.
Czyli co: prywatna kolekcja wystawiona za państwowe finanse! Wyłudzenie od mieszkańców b.wysokich cen biletów! Falsyfikaty zgromadzone w setkach sztuk ukryte w ramach niewiadomego pochodzenia! "Pięknie" , a w tle burmistrz i wiceburmistrz! Lekką ręką 10 tys. zł!!!
Jak można grafiki w barokowych ramach prezentować??? Chyba po to, żeby niezorientowanym widzom jeszcze większą wodę z mózgu zrobić? Część tych grafik pochodzi z limitowanych serii odbitek. Jak można pozwalać, żeby tak mieszać ludziom w głowach? Dofinansowywać takie "wydarzenia", dać zarobić na biletach, zabierać przychody miejskiej instytucji kultury ( kino odwołało seanse) - w imię czego??? Jeśli ten Pan chciał podzielić się swoimi zbiorami to może warto było aby ktoś z wiedzą z tej dziedziny sztuki przygotował wystawę z odpowiednim omówieniem, a Panu po prostu za wypożyczenie prac zapłacić?
Podziękowania pani wice burmistrz po wczorajszym koncercie żenujące.Podziękowała radnym i temu panu Lulkowskiemu pytam za co,za to,że z miejskich pieniędzy sfinansował prywatną inicjatywę.A jaki był udział radnych,pytam bo nie wiem???
Grafiki w barokowych ramach - takie rzeczy to tylko u nas na wsi XD
Pan w czarnej czapce prywatnie jest bardzo nie miły....A tu się wygina....porażka.Co do wystawy nic nie napisze bo się nie znam. Pozdrawiam
...i chamowato wulgarny.
Jest b.nie miły i złośliwy.
Piękne wydarzenie! Wystawa była balsamem dla mojej duszy a koncert dla uszu. Cieszę się, że mogłam zobaczyć kolekcję dzieł sztuki. Koncert był kropką nad i... Fenomenalni muzycy, zagrali na najwyższym poziomie. Zostałam wychowana na tej muzyce. Dziękuję organizatorom za emocje, które mi towarzyszyły.
No to współczuję. Bo dziecko powinno wychowywać się,powinno być wdrażane stopniowo adekwatnie do swojego wieku. Baza wychowawcza takiej "kultury" nic dobrego nie wróży.
Ty iławininie rownież nie masz pojęcia wiekszego o naturze wystawy. Mamy przykład wysokiej klasy rozgardiaszu w owej wywieszce obrazideł. Te ramy oj te ramy, one są w samym sobie drewnem do rozpalki w kaflaku. Nie pasują do tego typu obrazków malunkow na dłoni i grafik. W żadnym wypadku nie te ramy. Może do obrazów rodzajowych malowanych na płótnie.
Bełkot,nie mowa a logiki w tym zero. I proszę nie obrażać,bo reklamując jako oryginały na Sesji Rady Miasta, a są falsyfikaty, naciągając finanse z Ratusza i od ludzi, mamy do czynienia z klasycznym fałszerstwem oraz z wyłudzeniem pieniędzy na oszustwo. Taki z ciebie 'oryginał".
Dziękuję za Pański mądre zapewne uwagi pochodzące wprost z z głębi trzewi Pańskiej artystycznej duszy. Ale mam drobną prośbę. Czy mógłbyś Mistrzu być tak uprzejmy, oczywiście gdy już całkowicie ochłoniesz, przedstawić swe głębokie i na pewno celne pouczenia pod mym adresem oraz swe spostrzeżenia dotyczące całego wernisażu, a nie tylko jego drewnianych ramek, w bardziej zrozumiałych dla ogółu sformułowaniach? Musisz mieć Mistrzu na uwadze fakt, że my tu na prowincji jesteśmy ludźmi na ogół prostymi i trudno nam niekiedy pojąć sens górnolotnych przemyśleń geniusza swobodnie szybującego na tak wysokich poziomach abstraktu i potęgi myśli niedostępnej maluczkim... Czyli mówiąc krótko - o co Ci człowieku w ogóle chodzi? Pisz sensownie i zrozumiale. Czy to takie trudne? Jeśli chciałeś w dość pokrętny sposób wskazać, że nadęte w formie ramki nijak nie pasowały do charakteru przedstawionych w ich ramach kopii grafik, to całkowicie się z Tobą zgadzam. Jak mawiał poeta - I to by było na tyle...
Toż to szok...wydarzenie roku miejscowi celebryci z reguły zawsze Ci sami swoją drogą mają szeroki wachlarz zainteresowań i znają się na wszystkim...zabrakło tylko Biedronia z partnerem...burmistrz weź się k...wkońcu do konkretnej roboty
Można odnieść także niejakie wrażenie, że szanowna publiczność była bardziej zaaferowana stołem pełnym jadła i flaszek, niż tym co wisi na ścianach. Jeśli zaś chodzi o mnie to dziełami sztuki, które mi się na tej wystawie najbardziej spodobały są... kolorowe, sympatyczne papryki leżące na stole. Przynajmniej one, w przeciwieństwie do tego co zalega na ścianach w "barokowych" ramach rażąco kontrastujących z obrazkami w nich umieszczonych, są oryginalne. Szkoda tylko, że w każdą z nich wetknięto po dwa odpady plastikowe w postaci jakiś rurek, które później przez setki lat będą zanieczyszczały środowisko naturalne. Chciałbym także spytać organizatorów "wystawy", czy te czarne kserokopie różnych portretów z tzw. epoki, są tak samo oryginalne jak prezentowane obok nich "oryginalne" dzieła Picassa czy innego Dalego? Na koniec pragnę pogratulować właścicielowi "kolekcji" pewnego przymiotu, którego ma tak wiele, że mógłby nim obdzielić co najmniej połowę publiczności - a mianowicie tupetu...
Najwyraźniej jest Pani jakąś chorobliwą autosadomasochistką skoro w ten "bełkot" jednak się Pani uporczywie (choć raczej kompletnie bez zrozumienia) z bólem i trudem wczytuje. Aż tak się Pani nudzi "do znudzenia"? A może czas wreszcie samemu coś napisać bez inwektyw i prymitywnych obelg? Tylko jak tu sklecić choćby dwa sensowne zdania? W tym chyba Pani problem. Ale mimo wszystko pozdrawiam zagorzałą "sympatyczkę". Ja ze swej strony także bardzo lubię czytać Pani subtelne i kulturalne uwagi pod mym adresem...
Dziękuję za Pańskie mądre i odważne wypowiedzi. Za te "oryginalne" falsyfikaty powinien odpowiedzieć. Myśli,że Iławianie to ćwierć inteligencji. Chochsztapler. Bez służb się nie obejdzie.
Znowu ten sam bełkot Iławianina35... do znudzenia
Miernoty na forum! Apostolis to wybitny artysta, szkoda czasu na tłumaczenie. Ignoranci bez wykształcenia oceniają sztukę... 2 zespoły + wernisaż za dychę!? Zróbcie takie wydarzenie sami, zobaczycie o ile razy przekroczycie budżet. Same noclegi to ogromny koszt, 7 muzyków na scenie i wernisaż. Ile to daje razem? Alkohol za pieniądze ICK??? Na stole był też kawior i przepiórcze jaja, to też liczycie??? Dla was tylko kiełba i Dlaczego Ja od rana do wieczora. Pustynia kulturowa, wystawa to oaza na tej pustyni. Oryginały? Parówki rozmiękczyły niektórym mózgi. Dostaliście szynkę, ale widać ciągnie was do parówek.
wykształcona olsztnianko, nie przyjeżdżaj na gościnę do ignorantów. Nie będziesz nam dyktować jaka oaza ma w Iławie powstać i co mamy robić . jak lubisz szynkę, to zajadaj do woli.
No proszę,jak można obrażać wszystkich,którym jednak ta chałtura się nie podoba. Dźwięki,które nijak nie oddziałowują na człowieka to piękno?! Wszystko, to gnioty a pukanie w bębny to artyzm????? Wystarczy wejść na YouTube i zobaczyć jak 2-latkowie pracują na perkusji! To jest artzm!!!! I proszę nas nie obrażać,bo minęły czasy kiedy byle pukanie w instrument było mistrzostwem. Trochę smaku artystycznego... Ale tak koszty i utrzymanie kosztowało 10 tys.jak za darmo!
Przy zapoznaniu się z zabawną tyradą szanownej pani o noclegu z siedmioma muzykami naraz, "wernisażu" oraz szerokiej gamie uwag o alkoholu, jajach, kiełbasach, oazach i pustyniach, można dojść do prostego i oczywistego wniosku, że mózg szanownej pani nie został wzmocniony nawet przez parówki. Musiał chyba poprzestać na białym salcesonie ze świńskich uszu, kaszance z kaszą gryczaną, a w porywach być może załapał się kiedyś nawet na mortadelę z krowich wymion. Proszę koniecznie zmienić dietę, gdyż z pani inteligencją i tzw. fantazją dzieje się coś bardzo niepokojącego...
Ponawiam swą ofertę zorganizowania, oczywiście przy obfitym wsparciu finansowym ze strony ICK, wystawy równie "oryginalnych" dzieł Dűrera, Boscha,Tycjana, Rubensa, Rembrandta, Vermeera i wielu innych mistrzów w zależności od zapotrzebowania szanownej publiczności. Skaner i drukarka już się grzeją.... A gdyby była taka potrzeba, to mogę na dodatek zaprezentować całkowicie już oryginalne, wydziergane na drutach, dzieła sztuki hafciarskiej wypożyczone z uprzejmością przez któreś z okolicznych Kół Gospodyń Wiejskich. Proszę tylko nie liczyć na tak obfity paśnik i wyszynk jak na prezentowanej wyżej "wystawie". Publiczność na moją wystawę przyjdzie bowiem tylko po to by kontemplować "oryginalne" dzieła wielkich mistrzów, a nie jedynie by się obficie objeść, opić co niemiara i poplotkować na stronie ze znajomymi, mając "oryginalne" dzieła wiszące na ścianie raczej w małym poważaniu....
Dziękuję za dodatkowe pomysły. Choć muszę przyznać, że dzieła Dalego jednak bardzo mi się podobają. Z tym, że raczej obrazy, a grafiki w znacznie mniejszym stopniu. Muszę jednak ze wstydem wyznać, że "dzieł" Picassa już raczej nie trawię. Gdzie im do artyzmu dawnych wielkich mistrzów... Wiem, że jestem być może tradycjonalistą z klapkami na oczach, ale trudno...
Ale tam (...) ciasto olbrzymich kawałków,szkoda słów. Pomysł z Pana wysteą b.dobry. Dodałabym Matejkę...Wit Stwosza...Mamy naszych Polskich Twórców,nie jesteśmy gniotami kulturalnymi w obliczu psychopatycznego Dalego. Mamy swoich pięknych,estetycznych malarzy...
Edytowany: ponad rok temu
Kuźwa prawie....jak w Paryżu ...pewno przyjedzie Macron i Angela z donaldinio chyba że żółte kamizelki zablokują...Iława prawie...światową stolicą kultury. ..szok hehe
A czy koszt imprezy zwrócił się. Czy przychód pokrył wydatki? Czy te 10 tys. to taki prezent na falsyfikaty i ciastka z cukierni?
Wstyd mówić ocenie ciasta, jakie Lulkowski niby wyłożył. Wszystko zamknął w kwocie otrzymanej od Kopaczewskiego! Oryginały....dwa.
Proszę nie przesadzać z tą liczbą "oryginałów"...
Nasz burmistrz i reszta iławskiej władzy zawsze tam gdzie darmowe żarcie dają....ot biedaki głodne,wychudzone…..
Co sie tyczy wystawy na stole to za pieniądze Piotra artysty były, ale rękami radnej wykonaneNatomiast wystawa na scianie nie wazne czy sztuka była kopią czy autentykiem, jednak stały tam dwie sztuki naprawdę pradziwe. Taka jest moja recenzja.
@ormowiec, @pracujący na wysokościach - wam się chyba wydaje, że kobiety lubią być nazywane "sztukami". Cóż za urocze, przedmiotowe podejście... Brawo. Jeśli zaś o "szczudła" chodzi, nie wiem o co tyle krzyku. Może i wyglądają na koszmarnie niewygodne, ale takie nie są. Pozdrowienia od rudej na szczudłach ;)
Oryginalność dwóch "sztuk" wynika z banalnego faktu, że kazano im założyć na nogi niezdrowe, wysokie szczudła z obcasami. To chyba całkowicie niezgodne z przepisami BHP.
a Burmistrz widzę wszędzie pcha się w kadr. Celebryta....
Tak, bo burmistrz biega za dziennikarzem i podkłada się pod aparat heh Ludzie to jednak podłe stworzenia, już nie wiesz czego się czepnąć...
Edytowany: ponad rok temu
Piękne dziewczyny !!!!
Może przyjdą.
Dobrze. Czy ktoś może mi wyjaśnić, o co chodzi z tymi dziewczynami, które chodziły krok w krok za Piotrem Lulkowskim?
U glapy też plączą się blondi- a czemu ten ma być gorszy?
Modelki prezentowały jego biżuterię marki Sir Pol Paris!
Ale alkoholu. To też za miejskie?
ICK dołożyło się tylko w kwocie 10tys. do dwóch koncertów (7 muzyków). Reszta czyli cała wystawa, transport, poczęstunek i szampany sfinansował Piotr Lulkowski z własnej kieszeni! Noclegi muzyków zasponsorował Hotel Stary Tartak.
Tak-kolejna niegospodarność.
Koncert bardzo udany, muzyka w klimatach jazz-rockowych kapel lat 70-tych. Antymos na perkusji uroczy :))) plus dobry klawiszowiec, który trzymał całość. Basista na 5 strunach (!) - też niezły. W obecnej szarzyźnie (mam na myśli wyłącznie pogodę) kolorowy akcent. Dziękuję.
Basista na 5 strunach????!!!! wow ;);)
przerost formy nad treścią....
Nareszcie przestaniesz dywagować po prostu głupkowato. "Dzięki", bo nie dało się tego czytać. UF...
Widzę, że jesteś znawcą w każdej dziedzinie... zatem nie będę już prowadził z tobą konwersacji. Niestety ale to nie mój poziom rozmowy.
Węź chłopie -jełopie na wstrzymanie. Bo tu chodzi o prawdę, niech będzie ten Dali.... ale prawdziwy, nie Ser nie wciska kitu... Są jednak ważniejsze potrzeby a nie falsyfikaty b.niebezpiecznego pochodzenia! A to brzdękanie.... Litości.... Do pięt "Złotej tarce" nie dorasta! Ha, ha, ha....
W mieście nie ma tylko ciebie i ludzi z twojego towarzystwa. Są też osoby, które chcą i oczekują wydarzeń z górnej półki kulturalnej. Może nie lubisz dzieł sztuki i jazzu. W takim razie możesz iść na inne imprezy organizowane w mieście- będzie Święto Gęsi, Dzień Ukraiński, Food Trucki, disco polo i mnóstwo innych... na pewno coś z tego wybierzesz. Domyślam się, że Złota Tarka też nie wpisuje się w Twoje gusta. Widzisz, w moje TAK! Mnie też nie odpowiada wiele imprez miejskich ale ich nie neguję, bo inni lubią. Zatem ŻYJ I DAJ ŻYĆ INNYM!
Zapłaciłem za wszystko. Bo sobie nie życzę wystawy falsyfikatów i jakiegoś bezładnego "grania"! Za pieniądze podatników!!!!! Służby się wezmą niedługo za wyłudzenie i zmarnotrawinie pieniędzy z Ratusza!
A niby za co Ty zapłaciłeś?
Trafne. szkoda naszych pieniędzy. Bardzo.