(Fot. Info Iława.)
Nastrój obchodzonych dzisiaj walentynek udzielił się części osób, które podczas porannej wycieczki oceniały potencjał zabytkowej miejskiej willi położonej na ulicy Mazurskiej 2 w Iławie. Budynkowi nie można odmówić potencjału. Atrakcyjną lokalizację uzupełnia urok zachowanych wewnątrz obiektu elementów. Byli jednak i tacy, którzy na Mazurskiej 2 widzą głównie duży problem i solidny wydatek i woleliby, by obiekt - zgodnie z wcześniejszymi planami iławskiego samorządu - zmienił właściciela. Przyszłość willi pozostaje nieprzesądzona.
Miejska delegacja wybrała się na Mazurską 2 w czwartkowy poranek, 14 lutego. Obecni byli m.in. Burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski oraz jego zastępczynie Mariola Zdrojewska i Dorota Kamińska, Przewodniczący Rady Miejskiej w Iławie Michał Młotek i Prezes ITBS Zbigniew Pawłowski. Na wycieczkę wybrali się też przedstawiciele iławskich mediów, zainteresowani przyszłością obiektu.
Wszyscy mogli wejść do opustoszałej zabytkowej willi, gdzie są dwie nadziemne kondygnacje, a do tego piwnica (akurat dzisiaj niedostępna, ponieważ zalana wskutek awarii wodociągowej) i strych. Krajobrazy rozciągające się z tarasów widokowych, drewniana balustrada schodów z rzeźbionymi elementami, stolarka drzwiowa, będąca przykładem ręcznej, rzemieślniczej roboty- to wszystko zrobiło duże wrażenie na wielu z odwiedzających. Potencjał ma też niemała działka, na której znajduje się obiekt.
Wśród entuzjastów zatrzymania willi w miejskich zasobach i następnie jej adaptacji na potrzeby placówki muzealnej można wymienić Dorotę Kamińską i Michała Młotka. Zastępczyni burmistrza skomentowała, że takich obiektów, jak Mazurska 2, w miejskich zasobach praktycznie już nie ma. Budynek w jej ocenie ma wspaniały potencjał, który można wykorzystać do prowadzenia działalności wystawienniczej, czy koncertowej. Z kolei Michał Młotek nie obawia się, że na muzeum zabraknie tu miejsca. Uważa też, że dopiero dobrze wykonane prace koncepcyjne pokażą pełen potencjał Mazurskiej 2.
Z kolei wśród uwag sceptyków pojawiły się obawy dotyczące trudności z przystosowaniem willi do pełnienia funkcji obiektu użyteczności publicznej. Problematyczny byłby chociażby montaż windy, umożliwiający dostęp osobom niepełnosprawnym.
Ponadto Burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski nadal nie jest przekonany, że metraż willi jest wystarczający, by mogła ona pełnić funkcję muzeum. Jak zauważył podczas zwiedzania, trzeba tu przecież zaplanować także zaplecze socjalno-administracyjne, a nie tylko powierzchnię ekspozycyjną. Do tego dochodzą kwestie finansowe. Przychód ze sprzedaży willi został już ujęty w budżecie miasta na 2019 rok. Teraz, gdyby obiekt jednak pozostał w miejskich zasobach, w kasie ratusza powstałaby dziura. Przypomnijmy, że cena wywoławcza nieruchomości, obowiązująca podczas drugiego przetargu w dniu 24 stycznia, to 1,39 mln złotych. Wcześniej wynosiła zaś 1,738 mln złotych. Pomimo obniżenia ceny willi chętnych do kupna nie było. By myśleć o skutecznej sprzedaży, cenę zapewne należałoby znów obniżyć.
Jaka zatem jest przyszłość Mazurskiej 2? Burmistrz jeszcze nie przesądza sprawy.
- Mamy nad czym myśleć. Przyszłość budynku z pewnością będzie tematem narady i wielu dyskusji - powiedział Dawid Kopaczewski, podsumowując wyprawę.
O decyzji poinformujemy.
Mazurska 2 - opis z materiałów Urzędu Miasta w Iławie.
Nieruchomość położna jest w dzielnicy śródmiejskiej miasta Iławy w odległości około 50 metrów od brzegów jeziora Jeziorak w dzielnicy domów jednorodzinnych i pensjonatów turystycznych. Działka gruntu ma kształt regularny, prostokątny. Nieruchomość zabudowana jest budynkiem mieszkalnym o powierzchni użytkowej 290 m2. Budynek wolnostojący o dwóch kondygnacjach nadziemnych, całkowicie podpiwniczony, o konstrukcji murowanej z dachem o konstrukcji drewnianej, czterospadowym pokrytym dachówką ceramiczną. Rok budowy około 1921 r. Nieruchomość wpisana jest do rejestru zabytków pod numerem A-4655. Nieruchomość położona jest na terenie określonym symbolem "C-MN3"- teren zabudowy mieszkalnej jednorodzinnej; uzupełniające przeznaczenie terenu- zabudowa zakwaterowania turystycznego.
Czwartek, 14 lutego. Miejska delegacja odwiedziła zabytkową willę na ulicy Mazurskiej 2.
Zdjęcia: Info Iława.
Jaka jest przyszłość Mazurskiej 2? Zastanawiano się podczas miejskiej wycieczki.
Ilość zdjęć 42
43Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Burmistrz wypowiedział się w sposób wyważony i logiczny. Będzie pewnie robiony jakiś plan finansowy tego pomysłu. Ile będzie kosztować adaptacja budynku, jakie będą koszty roczne jego utrzymania i ewentualne przychody. Bo stworzyć, to tylko początek potem, będzie trzeba utrzymać. I jeżeli muzeum samo się nie sfinansuje w ciągu roku - to zgodnie z logiką budżetu, będzie zabierało pieniądze na inne rzeczy, które miasto powinno mieszkańcom zapewniać.
ile można tłumaczyć, że muzeum jest potrzebne człowiekowi.... Muzeum rozwija, edukuje, poszerza horyzonty! Czy w Iławie mieszkają sami tepi ludzie? Patrząc na statystyki łapek mam wrażenie, że tak. Albo tylko Ci siedzą na portalach i komentują. Bo Ci z ambicjami nie mają czasu na pierdoły tylko tworzą, dokształcają się, spędzają aktywnie czas etc. Wybudować kolejne centrum handlowe, najlepiej z McDonaldem- idealne miejsce na rodzinne wycieczki. Zadowoliłoby to Was?
Ta obrazić zmieszać z błotem, ot inteligencja. Brawo
Wybudujcie muzeum, a potem postawcie sobie pomnik za zasługi. Pozdrawiam wydajacych wspólne pieniadze podatników.
Ile czasu bedzie odwiedzane te muzeum rok może dwa, a później bedzie stało i generowało straty z tytułu prąd woda i opieka ludzi. Za to i reszte zapłacicie wy podatnicy, a nie burmistrz.
Spokojnie prąd się odłączy a bezdomni za darmo się zaopiekują budynkiem za dach nad głową. Wszystko już zostało przemyślane.
A może Dom samotnej matki. Jak muzea to i pomniki naprawdę tak dużo macie NASZEJ KASY Z PODATKÓW. ZRÓBCIE COŚ ALE DLA LUDZI.
Tak, bo do muzeum chodzą zwierzęta... LOL
Czy to ma być burmistrz hehehehhhhehehehheheheheh (...)
Edytowany: ponad rok temu
Każdy zabytkowy obiekt w Iławie jest na wagę złota, nie mamy ich zbyt wiele. Muzeum to dobry pomysł. Byle tylko nie było to miejsce pełne zakurzonych eksponatów i szklanych gablot, do którego zapędza się szkolne wycieczki w filcowych kapciach. Marzy mi się miejsce nowoczesne, interaktywne, chętnie odwiedzane zarówno przez mieszkańców, jak i przez turystów. Jesteśmy miastem szczególnym, które swoją tożsamość i obecny kształt budowało na bardzo trudnej historii, swój wkład mieli przedwojenni mieszkańcy i ludność, która napłynęła po wojnie, Mazowsze, okoliczne miejscowości, Kresy, Akcja Wisła. To dało obecnej Iławie unikalny charakter i niepowtarzalną wartość. Mieszanka kultur, wyznań, wspomnień i wspólne miejsce, które przyszło im dzielić. Muzeum powinno pokazywać ten fenomen. Do tego tematyczne wystawy, ogródek dla dzieci. A na tarasie - kawiarenka w stylu przedwojennym, która może być miejscem kulturalnych spotkań i kameralnych koncertów, wydarzeń.
Tylko skoro historia nie jest wystarczającym argumentem dla muzeum, to co nią jest? :) Świadomość tego, skąd jesteśmy, znajomość swojej historii i naszych sąsiadów, buduje tożsamość, wzmacnia lokalny patriotyzm i daje lepsze rozumienie teraźniejszości. Jak można być dumnym ze swojego miasta, nie nie znając jego historii? Finanse, zwłaszcza w przypadku obiektu, o którym mowa, to faktycznie duże wyzwanie. Bez źródeł zewnętrznych na utworzenie i bez pomysłu na to, żeby potem w jakiejś części muzeum samo się finansowało, nie ma nawet o czym mówić. Zresztą, nie ograniczałabym się tylko do źródeł unijnych. A odnośnie burmistrza, oceniam pomysł muzeum, a nie jego działalność.
To nie są wystarczające argumenty.Każde miasto ma swoją historię.Owszem jeśli miasto pozyska środki zewnętrzne nie mam nic przeciwko temu,ale jak na razie burmistrz nie zajmuje się niczym ważnym dla tego miasta i nie ma widoków na lepsze...
A gdzie menele świętujący walentynki
Anka Ty kocico nie kuś jestem zajęty
Na forum info.,piszą pod nickiem:"Sylwek". Nieładnie wpisałeś. każdego może spotkać taki los. Więc uważaj, bo też jesteś "każdy"
Mam pomyśl - muzeum przyrody. Dzieci ze wszystkich okolicznych szkół miałyby gdzie przyjeżdżać na wycieczki. Wstawi się trochę wypchanych zwierzat., ptaków, może jakieś okazy ryb wyłowione w Jezioraku. Po co jeździć do Olsztyna, możemy mieć muzeum u siebie. I pomyslec jeszcze o McDonaldasie żeby dzieci po zwiedzaniu miały gdzie zjeść.
Tak to jest, kiedy burmistrzem i zastępcą zostają osoby bez doświadczenia samorządowego...
Żenua koment
Mam wrażenie, że ta wypowiedź jest zbyt sensowna, jak na poziom odbywającej się tu dyskusji. To oczywiste, że taki zabytek powinien pozostać we władaniu miasta. Ale to wiedzą tylko Leony. I Leonie
To masz złe wrażenie.
Willa przy Mazurskiej 2 z lat 20. XX wieku to wyjątkowy w skali miasta obiekt zabytkowy, dodatkowo usytuowany na terenie przedwojennej dzielnicy, której charakter i założenie przestrzenne są jeszcze czytelne (a niewiele jest takich miejsc w Iławie). Jej ponad przeciętną wartość zabytkową potwierdził wojewódzki konserwator zabytków, wpisując ją do rejestru zabytków naszego województwa. Zabytek to dobro wspólne, a skoro należy do miasta to również jest własnością mieszkańców miasta. I ta willa powinna pozostać we władaniu miasta i służyć jej mieszkańcom. Cel muzealny lub inny cel kulturalny jest jak najbardziej właściwy. A muzeum wcale nie musi ograniczać się tylko do jednego obiektu. Sprzedaż miejskiego zabytku po to tylko, by chwilowo załatać dziurę budżetową to przykład krótkowzrocznej polityki kulturowej i historycznej. Aby zrozumieć czym dla takiego miasta (zniszczonego i sukcesywnie niszczonego po wojnie) jest jeden taki zabytek potrzeba szerszych horyzontów myślowych.
Idealne miejsce na nocny klub że striptizem, którego w Iławie bardzo brakuje a nie jakieś tam muzeum które będzie stać puste
Dlaczego na siłę musimy mieć muzeum? Ja wolę bezpłatne korty tenisowe w mieście i kilka sensownych ścieżek rowerowych. No ale kilku pseudo historyków uparło się zrobić składowisko na swoje graty . W pierwszej kolejności powinna powstać Izba Historyczna z eksponatami i w miarę rozwoju następnym etapem może być muzeum.
Ciocia wujenka z wnuczkiem ogladają zmurszały spadek po Wujku Adamie.
Panie burmistrzu,pan żartuje prawda?Naprawdę pan uważa,że ludzie,którzy na pana głosowali to jednocześnie głosowali na pana program wyborczy...
Głosowali na złość poprzednikowi, nie na aktualnego "włodarza".
Przeprowadzona ankieta wykazała podział w kwestii powstania muzeum. Prawie po równo podzieliły się głosy. Mi to przypomina sprawę basenu. Nikt nie chciał, te same argumenty a po co w Iławie basen, kto to utrzyma. Dziś basen oblegany. Tu trzeba podjąć decyzję w jedną lub drugą stronę . Choć można domniemywać po deklaracji burmistrza, że muzeum powstanie. Czy burmistrzowi starczy odwagi, czas pokaże. Trzeba być konkretnym włodarzem, aby skończyć dzieło. Wzajemne obrażanie się nie ma sensu. Czy ktoś mnie/was pytał o twór pt galeria jazzowa lub wyspa młyńska? Czy tego chcemy? Nie. Podbudowano. Jak ocenili to mieszkańcy, przekonał się już były burmistrz.
Misiu (Janie) weź już przestań lobbowac.
Do jego ekscelencji Pana burmistrza Kopaczewskiego. Jest Pan w błędzie myśląc, że większość osób głosujących na Pana, poparła program. Jako polutolog powinien Pan wiedzieć, że to był społeczny objaw sprzeciwu wobec ówcześnie panujacemu. Dodam jeszcze, że szczytem megalomanii jest podpisywanie się tytułem burmistrza. Naprawdę wszyscy wiedzą w Iławie kto jest burmistrzem.
Do wszystkich troli: przestańcie bełkotać! Muzeum w Iławie jest potrzebne, dziś są techniki, które nowoczesne muzea czynią bardzo atrakcyjnymi. Trole zawsze będą na nie. Weźcie lepiej siatki i idzcie na rynek albo biedronki na zakupy lub zapiekankę do żydka. To cała wasza natura trole z zawodówki.
Brawo Dawid Kopaczwski
Pani Kasiu, po czym Pani wnosi, że nie liczę się ze zdaniem mieszkańców? Muzeum miałem w programie wyborczym, skoro wygrałem wybory, mogę uznać, że mieszkanki i mieszkańcy Iławy przychylnie na to spojrzeli. Pozdrawiam serdecznie.
Każdy ma prawo do wypowiedzi, ale Pana jest obrazą dla mieszkańców naszego miasta. Po co robić ankietę skoro i tak władza naszego miasta sama podejmuje decyzję? Nasz nowy Burmistrz, który dostał duży kredyt zaufania od mieszkańców jak na razie nie liczy się z ich zdaniem.
Proszę nie obrażać mieszkańców Iławy, którzy mówią prawdę i mają inne zdanie. Pana wpis wskazuje na poziom szkoły podstawowej.
Widzę że słuchamy mieszkańców większość było przeciw muzeum ale no cóż
Wszystko sprzedać I chwalić się że dziura w budżecie załatana Nie trendy droga
Do krótka pamięć: a było w tej sprawie referendum? Nie przypominam sobie. Mów za siebie trolu
Dla przypomnienia: mieszkańcy Nie wyrazili zgody na żadne muzeum. Tak?
Budynek stanowczo za duży na muzeum! To na muzeum powstania Państwa polskiego. Litości, Na każdym kroku pouczać, a konsultacje społeczne, a gdzie stanowisko rady Miasta.
To miejsce nadaje się tylko na działalność turystyczną a nie na muzeum. Muzeum proponuje na ul. Kościuszki koło Ilawki ,wynegocjować przyzwoitą finansową cenę i zakupić Stary Młyn bo straszy i szpeci wjazd do Naszego Miasta.
o i to jest pomysł, a nie wciskanie muzeum na siłę przy kościele, parking już jest, widok jest, według mnie same plusy
Tubylec muzeum kapsli po piwie
Muzeum, muzeum ale czego?