Wołowina badana w naszym regionie bez groźnych dla zdrowia bakterii- podsumowała kontrole WSSE w Olsztynie. (Fot. materiały prasowe.)
Nie wykryto obecności bakterii Salmonella i Listeria monocytogenes w wołowinie sprzedawanej w województwie warmińsko-mazurskim – tak wynika z kontroli przeprowadzonych przez trzy laboratoria Sanepidu: w Olsztynie, Kętrzynie i w Ełku.
Takie kontrole odbyły się w całej Polsce na zlecenie Głównego Inspektora Sanitarnego w związku z ujawnieniem procederu nielegalnego uboju bydła w jednej z ubojni na Mazowszu oraz obawami konsumentów.
- Państwowa Inspekcja Sanitarna przewidziała pobór 25 próbek mięsa polskiej produkcji, znajdującego się w obrocie w sklepach wielkopowierzchniowych oraz w innych miejscach obrotu w województwie warmińsko-mazurskim - informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Olsztynie. - Badania świeżego mięsa wołowego przeprowadzone zostały w kierunku oznaczania ewentualnej obecności bakterii Salmonella. Sprawdzane były także produkty z mięsa wołowego przeznaczone do spożycia na surowo w kierunku ewentualnej obecności bakterii Salmonella oraz Listeria monocytogenes.
Inspektorzy wzięli pod lupę mielone mięso wołowe, tatar wołowy, danie tatarskie wołowe oraz stek z polędwicy wołowej.
- Z 25 próbek w żadnej nie wykryto zagrażających zdrowiu bakterii - uspokaja konsumentów w regionie olsztyńska WSSE. - Podobnie było w ubiegłym roku. Kontrolowane wówczas mięso wołowe również nie było w żadnym punkcie sprzedaży zakwestionowane.
Kontrole znajdującego się w obrocie mięsa są przez Inspekcję Sanitarną na Warmii i Mazurach realizowane w sposób stały.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.