
Kazimierz Szałek z Januszewa w programie „Jeden z dziesięciu”.
"Jeden z dziesięciu" - to jeden z tych teleturniejów, w których bardziej od szczęścia liczy się wiedza. W progamie TVP1 prowadzonym przez Tadeusza Sznuka, zwanego czasem jedną z najbardziej eleganckich postaci w polskiej telewizji, wystąpił mieszkaniec gminy Susz. Kazimierzowi Szałkowi nie udało się dotrzeć do finału, ale zaprezentował się z dobrej strony.
Odcinek programu z udziałem mieszkańca Januszewa można było obejrzeć na antenie TVP1 w piątkowy wieczór. Pan Kazimierz przedstawił się telewidzom jako pracownik ogólnobudowlany z małej miejscowości pod Iławą. Wśród swoich zainteresowań wymienił wędkarstwo, spacery, książkę i muzykę.
W pierwszej rundzie zmagań mieszkaniec Januszewa bez problemu poradził sobie z pytaniami o rzekę, nad którą leży Londyn oraz kontynent, na którym wynaleziono jedwab. Odpadł natomiast w rundzie drugiej, w której uczestnicy wzajemnie wyznaczają się do odpowiedzi aż do momentu, w którym w grze pozostaje jedynie trzech graczy - uczestnicy finału. Tutaj pan Kazimierz poprawnie odpowiedział na pytanie z polskiej historii, ale stracił trzy szanse na kolejnych pytaniach: o uwiecznionego na obrazie Rembrandta lekarza, dzielnicę Krakowa, w której był obóz koncentracyjny oraz tłumaczenie łacińskiej maksymy "Mylić się jest rzeczą ludzką".
Lokalnego uczestnika nie obejrzeliśmy zatem w finale, ale i tak można mu pogratulować udanego występu. Wiemy, że mieszkańcy gminy Susz, Januszewa i nie tylko, mocno trzymali za swojego reprezentanta kciuki.
Kazimierz Szałek z Januszewa w programie „Jeden z dziesięciu”.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.