Do dachowania auta doszło tuż po północy, nocą z 27 na 28 kwietnia w miejscowości Frednowy w gminie Iława.

- 32-latek kierujący BMW nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego na łuku drogi zahaczył o pobocze, uderzył w betonowy przepust, a następnie dachował - informuje asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Kierujący miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Wbrew pierwszym informacjom nie uciekł z miejsca zdarzenia. 

Początkowo nie było natomiast wiadomo, kto prowadził. Obaj mężczyźni, którzy podróżowali BMW, byli bowiem pijani i obaj, w związku z tym faktem, wypierali się, że to oni siedzieli za kierownicą. 

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości Kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia. Do tego tacy nieodpowiedzialni kierowcy muszą się liczyć z karą finansową i zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych.