(Źródło: materiały inwestora.)
Widok z okna, jedyny taki na świecie, niepowtarzalny - to będzie najatrakcyjniejszy element "wystroju wnętrz" w nowym Kormoranie - nie ma wątpliwości inwestor. Po czterech latach starań i zabiegów, negocjacji i wprowadzania zmian w projekcie w ubiegłym tygodniu wreszcie odebrał wyczekiwane pozwolenie na budowę. Roboty mają ruszyć w połowie sierpnia.
Dlaczego dopiero pod koniec wakacji, skoro pozwolenie już jest?
- Wykonawca - iławska firma budowlana - zasugerował, by rozpocząć roboty w tym terminie tak, by prowadzone prace nie były uciążliwe dla mieszkańców i turystów korzystających z plaży w szczycie sezonu wypoczynkowego - mówi w rozmowie z portalem infoilawa.pl inwestor. - Postanowiłem to uwzględnić, bo rzeczywiście budowa mogłaby kolidować z wypoczynkiem.
Wbicia w grunt na Chodkiewicza symbolicznej pierwszej łopaty możemy się spodziewać w połowie sierpnia. W ramach inwestycji powstanie obiekt, w którego stylu odnajdziemy pewne podobieństwa do dawnego Kormorana, ale formę obiektu uwspółcześniono.
Przedsiębiorca stawia na nowoczesny, minimalistyczny charakter. Gdy oglądamy projekt, w oczy rzucają się zwłaszcza obszerne okna i duża ilość przeszkleń i nie jest to przypadek. Inwestor świetnie zdaje sobie sprawę z tego, co jest i pozostanie największym atutem tej działki, położonej na skraju miejskiej plaży "prawdziwki" na ulicy Chodkiewicza, raptem kilkanaście metrów od brzegu najdłuższego polskiego jeziora.
Do niekwestionowanych walorów krajobrazowych, przyrodniczych tego miejsca trzeba jeszcze dodać informację o nowoczesnej formie zarządzania Kormoranem.
- Chcielibyśmy, by był to obiekt o charakterze samoobsługowym. Takie miejsca wciąż należą do rzadkości i to nie tylko w Iławie, ale wręcz w Europie - mówi inwestor. - W takich hotelach goście są obsługiwani za pomocą innowacyjnego oprogramowania, a do tego, by zameldować się w hotelu i otworzyć pokój, wystarczy smartfon z odpowiednią aplikacją.
Poza pokojami na wynajem w Kormoranie znajdzie się jeszcze miejsce na gastronomię. Za wcześnie, by mówić o formacie tego miejsca, ale wiadomo, że taka przestrzeń jest w projekcie uwzględniona. Przedsiębiorca jednak raczej nie planuje samodzielnego prowadzenia tutaj działalności o takim charakterze.
- Oczyma wyobraźni widzę tam szefa kuchni z dużymi umiejętnościami, ale przede wszystkim pasjonata, dla którego gotowanie dla innych jest przyjemnością, który lubi przyjmować gości - podkreśla inwestor.
Przedsiębiorca nie ukrywa, że odebranie przez niego pozwolenia na budowę, co miało miejsce w drugiej połowie maja, to ukoronowanie bardzo długiej i często wyczerpującej przeprawy przez urzędowe wymogi i procedury.
- Nie była to łatwa droga - przyznaje, mając na myśli zwłaszcza czasochłonne negocjacje z konserwatorem zabytków i konieczność przedkładania kolejnych, wielokrotnie zmienianych wstępnych projektów dotyczących proponowanej przebudowy. - Przyznam, że początkowo sądziłem, że kwestie formalne zajmą do 6 miesięcy. Tymczasem zajęło to 4 lata...
Teraz, choć pozwolenie już zostało wydane, do uregulowania pozostaje jeszcze jedna sprawa. Chodzi o uporządkowanie kwestii stosunków właścicielskich.
- Działka pod Kormoranem jest częściowo własnością miasta. Trwają rozmowy w sprawie kupna, które rozpoczęły się jeszcze za poprzedniej kadencji lokalnego samorządu. Cieszy, że włodarze deklarują przychylność, liczę, że wkrótce uda się sfinalizować formalności. Dużo zależy od władz miasta. Liczę na dalszą przychylność w tym zakresie oraz sprawne działanie urzędu - podsumowuje inwestor.
Nam pozostaje pogratulować wytrwałości i czekać na zwiedzanie nowego Kormorana...
Poniżej przypominamy wizualizację obiektu - tak będzie wyglądał nowy obiekt na iławskiej plaży "prawdziwce".
Iława. Tak będzie wyglądał nowy Kormoran [WIZUALIZACJA].
Ilość zdjęć 6
13Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Paskudztwo a był taki piękny budynek!!! SZKODA, ktoś chce koniecznie zrobić z Iławy betonowego tandetnego potworka.
Następna buda dla bogaczy, nic dla mieszkańców , kiedyś były tu fajne dansingi, a dzisiaj nie ma się gdzie pobawić. Miasto turystyczne chyba z nazwy !!!!!!
Jest napisane wyraznie dzialka pod Kormoranem. Dzialka pod kormoranem to nie plaza
Ale to brzydkie...
Od samego patrzenia można dostać paciorkowca, a co dopiero od mieszkania
ALARM!!!! CHCĄ NAM UKRAŚĆ PLAŻĘ !!!!!!! Dość, że chcą postawić następne betonowe szkaradztwo, to jeszcze mają zakusy na plażę. Już kiedyś zamachu na dziką plażę (Kajki) chciał dokonać hotel Tifi to teraz zakusy mają następni na prawdziwkę. Każda władza, która się na to zgodzi zostanie pogoniona. Od plaży WARA!! Piszcie wszyscy o tym głośno . Trzeba uprzedzić fakty.
Gdzie Tu jest napisane że chcą ukraść nam plaże? Zejdz na ziemię i nie siej fermentu.
Montenegro boka żuniors heje
Moment... Czy zatem plaża miejska ma przejść w ręce prywatne? Czy chodzi o działkę 11/10 (wg geoportalu)? Może redakcja zajmie się tematem?
Ciekawe, o której działce mowa? O plaży?
wygląda wspaniale !!!!!!!
A mi się zupełnie nie podoba. Projekt jest po prostu brzydki. Całość wygląda jak składanka z zupełnie do siebie niepasujących klocków. Wygląda to dość dziwnie.
Kiepska jak diabli ta wizualizacja, zobaczymy jak wyjdzie w realu.