(Fot. Czytelnik.)
Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia z udziałem jednośladu doszło w Iławie w poniedziałkowy wieczór, 17 czerwca. Po wypadku motocykl stanął w płomieniach. Jadący nim mężczyzna może mówić o ogromnym szczęściu - wyszedł ze zdarzenia bez większego szwanku.
Motocykl marki Suzuki rozbił się na ulicy Skłodowskiej w Iławie około godziny 20:30. Według naszych wstępnych informacji motocyklista, jadąc od strony ulicy Wiejskiej, na rondzie stracił panowanie nad jednośladem i upadł. Motocykl stanął w płomieniach i niemal doszczętnie spłonął.
Wyglądało to bardzo groźnie, jednak motocyklista, mężczyzna w wieku 25 lat, nie odniósł poważniejszych obrażeń. Nie chciał nawet pomocy medycznej. Na miejscu trwa interwencja służb, której przypatrują się dość licznie zaniepokojeni mieszkańcy osiedla Podleśnego i XXX-lecia.
Droga w miejscu zdarzenia została zamknięta dla ruchu.
AKTUALIZACJA:
Jak nas poinformowała asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie, kierujący motocyklem na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego stracił panowanie nad jednośladem i wywrócił się.
Iława. Motocykl stanął w płomieniach na ulicy Skłodowskiej!
Zdjęcia, wideo: Czytelnicy/internauci.
Iława. Motocykl rozbił się i stanął w płomieniach na ulicy Skłodowskiej.
Ilość zdjęć 18
15Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jest jeszcze jeden idiota, który na ul. 1-go maja daje na prostej max. Apel do policji. Złapać dziada bo stwarza zagrożenie.
powinien przez swoją głupotę płacić za tę akcję ze swoich pieniędzy
Mam nadzieje że to pajac który szalał wczoraj na Dąbrowskiego może wreszcie było by trochę spokoju
Motocykle powinny być cieńsze. Po co komu słuchać piłowania silnika?
a był taki ładny, japoński
Barany na scigaczach jadą przez miasto jak przecinak a później tragedie są...
Ludzie mają mózg i potrafią przewidywać barany i kozy nie, polecam przesiąść się na hulajnoge.
Może zaraz kozy z tg co wiadomo to ludzie jeżdżą pojazdami zwierzęta niemają takich uprawnień tr główka powinna zacząć pracować ....
Dobrze, że wolno jechał i nic mu się nie stało.
Ma szczęście debil że nikogo nie zabił. I to jeszcze koło szkoły... Kretyn!!!
Następny kretyn na motocyklu. Wydajność mózgu nie nadążała za obrotami silnika. Na raka kiedyś będzie lekarstwo, na głupotę nigdy. Szczęście, że nikomu nic nie zrobił.
Do ~a nie fikaj gamoniu
Do ~Wkur##### O jakim ty szacunku piszesz? Szacunek to powinni mieć motocykliści dla przechodniów i mieszkańców. Jak chcą się ścigać albo zapierd... to na tor niech se jadą ale popisówka musi być, szkoda tylko, że w większości przypadków użytkownicy ścigaczy mają często mózg wielkości orzecha.
20 km/h to by go tak nie wyrzucilo...
Widziałem to na własne oczy i motocyklista miał 15/20max na liczniku więc o czym wy tu mówicie I trochę szacunku dla motocyklistów bo tak samo oni mogą powiedzieć że jełopy samochodami jeżdżą