Chwilówki w walce o klienta starają się ciągle przez cały rok kusić jakimiś promocjami. Jednak są okresy w roku, gdzie wszystkie chwilówki wykazują wzmożoną aktywność, aby utrzymać starych i przyciągnąć nowych klientów.
Wakacje
Okres wakacyjny, gdzie ludzie wybierają się na wymarzone urlopy i zasłużony wypoczynek to doskonała okazja na „atak” chwilówek. Ludzie chcą się dobrze bawić i jak najlepiej wypocząć często nie patrząc na zasobność portfela. Wakacje to okres w roku, gdzie istnieje duże prawdopodobieństwo braku pieniędzy. Są ludzie, którzy podczas wakacji się zadłużają, a potem to spłacają.
Święta Bożego Narodzenia
Kolejny okres w kalendarzu, gdzie niedobór gotówki jest dość częstym zjawiskiem. Prezenty, różne potrawy, ozdoby i wiele innych rzeczy, na które trzeba wydać pieniądze. Dlatego w tym czasie wszystkie chwilówki wprowadzają świąteczne promocje. Mniejsze oprocentowanie, dłuższy okres spłaty, większe dostępne kwoty - wszystko, co może przyciągnąć klienta. Chwilówki na święta są bardzo chętnie zaciągane i firmy o tym dobrze wiedzą.
Święta Wielkanocne
W tym czasie również wszystkie chwilówki wprowadzają promocje świąteczne, mimo że na te święta nie wydaje się tyle pieniędzy co na Święta Bożego Narodzenia, to czasem dodatkowe pieniądze się przydadzą. Konkurencja na rynku chwilówek jest duża, więc żadna firma nie może przegapić takiej okazji na zdobycie klienta.
Chwilówki potrafią wykorzystać każdą nawet najmniejszą okazję, aby wprowadzić promocję i kusić klienta pożyczką. Wyżej wymienione okresy w roku to przykłady najbardziej wzmożonej aktywności chwilówek 24/7 i zazwyczaj najatrakcyjniejszych promocji. Jednak wszystko może stać się okazją dla promocji. Dzień matki, ojca, dziecka, komunie, ferie, tłusty czwartek, weekend, a nawet zwykły dzień roboczy, gdzie po prostu jakaś firma postanowiła o sobie przypomnieć i wprowadziła promocje. Wiadomo im lepszy marketing i promocja, tym większe prawdopodobieństwo na zaciągnięcie chwilówki.
Publikacja zlecona.