(Fot. archiwum własne, zdjęcie ilustracyjne.)
W minioną sobotę, 3 sierpnia po południu 54-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego został zatrzymany w Siemianach w chwili, gdy wpływał do portu. Miał ponad dwa promile alkoholu.
Bezpieczeństwo na wodzie jest równie ważne jak na drodze, czy w powietrzu. Zapomniał o tym 54-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego, który 3 sierpnia pływał po Jezioraku, mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Niebywałą trudność sprawiło mu wpłynięcie do portu w Siemianach, na co szybko zareagowali iławscy policjanci pełniący tego dnia służbę na akwenie najdłuższego jeziora w Polsce.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Ogłoszono mu zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w ruchu wodnym. Sprawca przyznał się do winy. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat dwóch. Niestety okazało się także, że mężczyzna ten był już wcześniej karany za przestępstwo z art. 178a kk, na co z całą pewnością zwróci uwagę sąd wydający w tej sprawie wyrok.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
TY JANEK musisz być niezły zawodnik skoro 2 promile dla ciebie to tylko piwko
Wypicie "piwka" a mieć 2 promile to duża różnica. Poza tym na wodzie jest takie samo zagrożenie życia. Potem to są topielce i wielki płacz bo dobry człowiek a po "piwku" się utopił.
Wszystko się zmienia,kiedyś można było wypić piwko i pływać i nic się nie działo. Teraz afery i łapanie ludzi którzy wypili piwko i pływają. Łapcie tych którzy chlają duże ilości. Piwo jeszcze żeglarzowi nie zaszkodziło. Jezioro to nie wąska droga i po piwie nie stanowi zagrożenia. Skubcie się na prawdziwych problemach. Wszystko przez tych prawych i niewinnych działaczy katolików z PIS. Mam nadzieję, że kiedyś będą się wstydzić swoich poczynań.