Myślę, że port będzie sprzedany za przysłowiową złotówkę a młodzi żeglarze, którzy nie mają umocowania prawnego do bycia gospodarzem obiektu, po prostu wylądują na trawie.

"no tak" czytaj ze zrozumieniem. Mnie nie przeszkadzają dzieciaki w porcie a wręcz przeciwnie, z nich wyrastają później takie mistrzynie jak Wiktoria czy Agata Barwińska. Pisałem tylko że w przyszłym roku jak się skończy rozliczanie unijnej dotacji, to Port Iława zapewne zostanie wydzierżawiony prywatnemu właścicielowi i jemu już te dzieciaki mogą przeszkadzać. I jeżeli nasi włodarze powiatowi (bo port podlega pod powiat) się nie ogarną i nie zajmą się na poważnie klubem MOS Iława, to te dzieciaki nie będą miały miejsca na sprzęt ani na przebranie się bo będzie liczyła się tylko kasa. O ile w ogóle będą jeszcze jacyś trenerzy na etatach ... :(

Tomie,,, pisz przytomnie.. a co ci przeszkadzają plączące się po porcie dzieciaki ?

W tym wszystkim zapomniałem o najważniejszym: brawo WIKA!!!

Trafiłeś w samo sedno. Mnie zastanawia jednak dlaczego pan Polański, ówczesny starosta, rozwalił MOS jako taki i oddał go we władanie iławskiemu LO? Przecież pan Marek tak bardzo lubi wodę, żeglarstwo... Znowu w LO do zajmowania się tym, co po MOS pozostało wyznaczono człowieka, który o żeglarstwie nie wie nic. Ba - jestem pewny, że nazwisko obecnej mistrzyni świata, wywodzącej się z iławskiego klubu, nic mu nie mówi. Nie mówiąc już o nazwiskach pozostałych, młodszych, mieszających na sportowych arenach iławskich żeglarzach. Stąd właśnie bierze się cięcie etatów itp. rozwalające MOS zachowania...