8. kolejka II ligi
Iława, 23 listopada
ITS Jeziorak Iława - MKS Handball Czersk 28:28 (13:14), w karnych wygrana gości 4:2.

Początku sezonu ekipa szczypiornistów Jezioraka z pewnością nie może zaliczyć do udanych. Po 7 meczach reprezentanci Iławy mają na swoim koncie tylko jeden punkt, który zdobyli po wczorajszym, rozstrzygniętym w rzutach karnych, meczu z MKS-em Handball Czersk. 

Zespół nie ukrywa, że przyczyną słabych wyników są spore problemy kadrowe, z którymi Jeziorak boryka się już od początku sezonu. Zespół opuściła część podstawowych zawodników i Jeziorak jest zmuszony przebudowywać skład w trakcie sezonu. Już przeprowadzono kilka transferów z innych klubów, ale nowi zawodnicy i cała drużyna potrzebują jeszcze czasu na zgranie się. Do Jezioraka sprowadzono: Mateusza Kuleszę z SPR Nowe Piekuty, Mateusza Liszewskiego z Czarnych Regimin, Damiana Przysowę z USAR Kwidzyn (był już zawodnikiem Jezioraka w sezonie 2017/2018), Jana Dembowskiego z USAR Kwidzyn i Piotra Solpę (wcześniej niezgłoszony do żadnego klubu).

Aktualny skład Jezioraka Iława: Grzegorz Baliński, Patryk Buluk, Jan Dembowski, Grzegorz Dudek, Grzegorz Giżyński, Patryk Golon, Jakub Jarząb, Łukasz Kamiński, Karol Kosopud, Mateusz Kulesza, Patryk Licznerski, Mateusz Liszewski, Jakub Minder, Marcin Prorok, Damian Przysowa, Dominik Rogala, Robert Samel, Adam Seroczyński, Piotr Solpa, Krzysztof Szajkowski. Trener: Karol Adamowicz. 

Karne rozstrzygnęły losy meczu Jeziorak Iława kontra Handball Czersk.
Zdjęcia: Info Iława.