(Dyrektor (po prawej) i nauczyciele Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 2 w Iławie prezentują bezpłatne podręczniki dla uczniów kl)
Do Iławy przyjechało 516 egemplarzy "Naszego Elementarza", czyli dokładnie po jednym dla każdego rozpoczynającego edukację pierwszaka. Pomysł wprowadzenia do użytku bezpłatnego podręcznika przypadł do gustu wielu rodzicom pierwszoklasistów, którzy dzięki tej inicjatywie sporo zaoszczędzą na wyprawce szkolnej swojego dziecka. Jednak już sam podręcznik, a dokładniej jego poziom merytoryczny, wzbudził pewne kontrowersje. Jeszcze kilka tygodni temu głośno było również o tym, że bezpłatny jest sam podręcznik, ale już za ćwiczenia i podręczniki do języka obcego rodzice pierwszoklasistów będą musieli zapłacić. Pojawiające się w tej sprawie wątpliwości postanowiliśmy sprawdzić podczas wizyty w Samorządowej Szkole Podstawowej na ulicy Andersa w Iławie.
- W edukacji najważniejszy jest nauczyciel, a nie podręcznik. Pedagodzy będą z pewnością uzupełniać "Nasz Elementarz" innymi materiałami - powiedziała nam Małgorzata Kamińska, dyrektor szkoły. - Do pracy z bezpłatnym podręcznikiem podchodzimy z dużym optymizmem.
W dyskusję włączyli się również obecni w szkole wychowawcy klas pierwszych. Podzielili oni opinię, że nowy podręcznik będzie można rzetelnie ocenić dopiero po co najmniej kilku tygodniach pracy z nim. Nauczyciele wciąż czekają na przeznaczoną tylko dla nich część podręcznika.
Dzieci nie zabiorą swojego bezpłatnego elementarza do domu, będą go używać wyłącznie w szkole. Co ciekawe, używane przez najbliższy rok szkolny książki zostaną przekazane dzieciom rozpoczynającym edukację w przyszłym roku. Dlatego bardzo ważne jest, by dzieci, z myślą o swoich następcach w szkolnych ławach, szanowały podręczniki. Jeśli je zniszczą, rodzice zostaną obciążeni kosztami.
A co z ćwiczeniami i podręcznikami do języków obcych? Czy rodzice pierwszaków będą musieli za nie zapłacić z własnej kieszeni? Okazało się, że nie.
- Otrzymaliśmy środki finansowe również na zakup ćwiczeń i podręczników do języków obcych dla uczniów klas pierwszych - poinformowała Małgorzata Kamińska. - Wybór tych podręczników należy do nauczycieli.
Przy okazji wizyty w szkole postanowiliśmy zapytać też o rozpoczynających obowiązkową edukację sześciolatków oraz przygotowaną z myślą o nich infrastrukturę.
- W naszej szkole sześciolatki uczą się już od trzech lat - poinformowała Małgorzata Kamińska. - Sześcioletnie dzieci bardzo dobrze sobie radzą w pierwszej klasie. Odnoszą tyle samo sukcesów szkolnych, co dzieci siedmioletnie.
Tak wyglądają w "dwójce" pomieszczenia, których używać będą sześcioletni uczniowie:
Zapraszamy również do lektury sondy ulicznej, w której mieszkańcy Iławy wypowiedzieli się na temat obowiązkowej edukacji sześciolatków (dział Aktualności).
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.