
Świat po założeniu munduru bardzo się im spodobał. Dziś są już podoficerami.
W niedzielę, 1 grudnia w Giżycku odbyła się uroczystość wręczenia patentów podoficerskich dla żołnierzy Obrony Terytorialnej. Patenty podoficerskie odebrało 36. żołnierzy Obrony Terytorialnej - absolwentów pierwszej w województwie warmińsko-mazurskim edycji kursu podoficerskiego „SONDA”.
Akty mianowania otwierają bramę podoficerskiej kariery dla żołnierzy – obywateli. Niebawem nowo mianowani podoficerowie będą mogli sprawdzić się w roli dowódców sekcji w swoich pododdziałach. Promocja była zwieńczeniem trwającego kilka miesięcy kursu „SONDA”.
„Ponad rok temu podjęliście decyzję o wstąpieniu do 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Poszliście krok dalej i dziś staliście się podoficerami. Od teraz musicie być świadomi godności podoficera Wojska Polskiego. Pamiętajcie, że to przywilej, ale i ogromna odpowiedzialność, nie tylko za kraj, ale i za podwładnych” – powiedział dowódca płk Mirosław Bryś podczas uroczystości wręczenia patentów podoficerskich.
„Podziwiam Waszą determinację i upór. Wiem, że nie jest łatwo połączyć służbę z obowiązkami życia osobistego i zawodowego. Codziennie pokonujecie trudną drogę, by osiągnąć cel. Gratuluję Wam samodyscypliny, która doprowadziła Was do uzyskania stopnia podoficerskiego” – dodał dowódca.
Mianowanie na stopień kaprala, z najlepszym wynikiem, odebrał kpr. Dawid Korecki z 41. Batalionu Lekkiej Piechoty w Giżycku, na co dzień stolarz, mąż i ojciec dwóch córek. O kursie powiedział:
„Cieszę się, że dałem radę, choć nie było łatwo. Teraz, gdy emocje i napięcie opadły, towarzyszy mi duma. Wiem, że to dopiero początek. Jestem świadomy, że cały czas muszę się uczyć”.
W tym ważnym dniu towarzyszyła mu rodzina. W szczególny sposób żona, która poszła w ślady męża.
„Ten dzień jest wyjątkowy. Z jednej strony otrzymuję mianowanie na pierwszy stopień podoficerski, z czego jestem dumny, ale jeszcze bardziej jestem dumny z żony, która dziś złożyła przysięgę wojskową. Teraz wspólnie będziemy kontynuować naszą przygodę wojskową” – dodaje.
Wśród mianowanych są trzy kobiety.
„Do WOT wstąpiłam ponad rok temu. Początki nie były łatwe, ale im więcej pracy i nauki wkładałam w szkolenia, tym większa była satysfakcja. Na co dzień wykonuję pracę biurową, więc to był dla mnie zupełnie inny świat. Świat, który po założeniu munduru bardzo mi się spodobał. Zdecydowałam się spróbować swoich sił na kursie podoficerskim SONDA po to, aby się kształcić i poszerzać swoją wiedzę. Kurs był bardzo intensywny, ale najważniejsze było samokształcenie. Bez tego nie byłoby sukcesu” – podkreśla kpr. Milena Pac z 45. Batalionu Lekkiej Piechoty w Olsztynie.
Żołnierze podkreślają, że ich sukces to zasługa kadry instruktorskiej.
„Instruktorzy dołożyli wszelkich starań, żeby wytłumaczyć nam zagadnienia, przygotować nas do egzaminu” – mówią.
„SONDA” – projekt dla liderów
Kurs „SONDA” to projekt, w którym może wziąć udział wyselekcjonowana grupa kandydatów. Każdy musi spełniać określone wymogi. Jednym z nich jest zaliczenie minimum jednego roku służby wojskowej i bardzo dobra opinia przełożonych. Kandydaci muszą pozytywnie przejść rozmowy kwalifikacyjne oraz zdać egzamin z wychowania fizycznego. Podczas kursu żołnierze uczą się, jak dowodzić, budować swój autorytet w grupie i jak podejmować trafne decyzje w trudnych sytuacjach. Szkolenia odbywają się w trybie stacjonarnym oraz w ramach samokształcenia, czyli e-learningu.
Patenty podoficerskie odebrało 36 żołnierzy Obrony Terytorialnej.
Ilość zdjęć 9
****
Wśród mianowanych żołnierzy na pierwszy stopień podoficerski najwięcej, bo aż 30% służy w 41. Batalionie Lekkiej Piechoty w Giżycku. Blisko 20% żołnierzy mianowanych to Terytorialsi z 42. Batalionu Lekkiej Piechoty w Morągu, a 25% szkoli się w 45. Batalionie Lekkiej Piechoty w Olsztynie. Batalion lekkiej piechoty w Braniewie zostanie wzmocniony przez 6 nowych podoficerów. Ponad 8% nowo mianowanych to żołnierze z kompanii logistycznej i dowodzenia.
Trzech absolwentów pierwszej w województwie warmińsko-mazurskim edycji kursu podoficerskiego "SONDA" pochodzi z powiatu iławskiego. Są to mieszkańcy Susza, Targowiska Dolnego oraz Butowa.
****
4. Warmińsko-Mazurska Brygada Obrony Terytorialnej im. kpt. Gracjana Fróga ps. „Szczerbiec” została powołana w drugim etapie tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej. Terenem działań jest województwo warmińsko-mazurskie. W skład brygady wchodzą cztery bataliony lekkiej piechoty (blp) w: Morągu, Braniewie, Giżycku, Olsztynie oraz kompania saperów w Ełku. Brygadą dowodzi płk Mirosław Bryś.
****
Obecnie w WOT służbę pełni już ponad 22 600 żołnierzy, w tym ponad 2200 terytorialsów z Warmii i Mazur. Misją WOT jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. W czasie pokoju to zadanie realizowane jest m.in. w formie przeciwdziałania i zwalczania skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenia działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych. W czasie wojny WOT będzie wsparciem wojsk operacyjnych w strefie działań bezpośrednich, a poza nią stanowić będzie siłę wiodącą.
15Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Byłem jednym z promowanych tego dnia żołnierzy i większością zamieszczonych tu komentarzy i ich poziomem jestem zażenowany. "Naród, który nie chce karmić swojej armii, będzie karmić cudzą" Napoleon Bonaparte
Zapracujcie sobie na utrzymanie i jakość bytu w czasie słuzby, kiedyś żołnierze wypełniali szereg zadań na rzecz społeczeństwa, nam w czynnej słuzbie miało prawo sie to nie podobać ale to wojsko to wojska i robło sięto co kazano
pomylił Pan epoki
a te dziewczynki to w jakim celu tam są,co tam robią?????
Wojsko to trzęsi........Czołem panie ministrze do Misiewicza.Ha,ha.Kadra oficerska wojska polskiego przestraszyła się szczyla co w wojsku nie był.
Szkoda, że mam swoje lata sama chętnie widziałbym się w takiej formacji..
Nie rozumiem , dlaczego tylko na stopnie podoficerskie ? Przecież to świetny "materiał" na generałów , będą : bierni , wierni ale ... . Trzeba tylko jeszcze skończyć z wycinaniem lasów , bo gdzieś musi ta " armia" się ukrywać.
Dla Jerzyka bronić naszego kraju powinna Armia Czerwona albo Bundeswehra. Jerzyk jest bierny i wierny ideałom socjalizmu i liberalizmu.
Dokładnie
to są wojska ŻOB - żenujące oddziały bojowe
Stwórz lepsze
torebka po cukrze, jeb i terytorials w krzakach bueheeheh. "Wojsko" pożal sie boże. Zabawa w wojne na podwórku to tak.
a za kogo mam przelewać krew? za pis?wal się
Widać, że dla ciebie wojsko to defilada. Brakuje zasadniczej służby wojskowej, pomachałbyś szczoteczką do zębów w kibelku, zmieniłbyś zdanie...
Ty sam jesteś pożal się boże. W razie zagrożenia będziesz pierwszy wołał o pomoc. Młodzi ludzie chcą się wykazać, coś zrobić dla tego kraju, a wy stare pierniki potraficie tylko ujadać i narzekać.