- Skoro jest dziura w budżecie, to trzeba zacząć ciąć koszty - pisze do iławskiego ratusza grupa 143 lokalnych przedsiębiorców, niezadowolonych z podniesienia przez miasto podatku od nieruchomości.
Nie takiej korespondencji zwykle oczekujemy tuż przed Bożym Narodzeniem. Niestety, przyjęta niedawno przez iławski samorząd podwyżka stawek podatku od nieruchomości, która "da po kieszeni" m.in. przedsiębiorcom, tak oburzyła część tego środowiska, że - zamiast świąteczno-noworocznych życzeń - wysłali burmistrzowi i radnym oświadczenie. Swojego oburzenia taką decyzją nie kryją w tym piśmie 143 osoby prowadzące w Iławie działalność gospodarczą.
Pod datowanym na 16 grudnia oświadczeniem podpisała się Małgorzata Szybowska, prowadząca w Iławie lokale gastronomiczne. Łącznie, jak poinformowała radna Ewa Jackowska, która podczas sesji Rady Miejskiej w Iławie w piątek, 20 grudnia odczytała list przedsiębiorców, zebrano pod nim 143 podpisy.
List przedsiębiorców odczytała podczas sesji radna Ewa Jackowska.
Fot. Info Iława.
To właściciele lokalnych firm, którzy po podwyżce podatku od nieruchomości postanowili przypomnieć lokalnemu samorządowi, że prowadzenie własnej działalności to nie przysłowiowy "lekki kawałek chleba".
- Bardzo wielu iławskich małych przedsiębiorców czuje się oburzonych i mocno dotkniętych maksymalną podwyżką podatku od nieruchomości - napisali w piśmie jego autorzy. - Nikt nas nie zapytał o zdanie, mało tego, wielu nawet nie wiedziało, że taką podwyżkę przegłosowano.
Przedsiębiorcy przypominają, że podatek od nieruchomości, który w ich przypadku wzrośnie z 22,30 do 23,40 zł od 1 m2 na mocy uchwały przyjętej przez iławską radę 25 listopada, to bynajmniej nie jedyna podwyżka, jaka czeka ich w nowym roku. Dochodzą jeszcze coraz wyższe koszty zatrudnienia, prądu - wymieniają w liście.
- Nie możemy przerzucić bezpośrednio wszystkich podwyżek na klienta, bo klientów w Iławie jest ograniczona ilość i ich budżet nie jest bez dna - podnoszą przedsiębiorcy. - Będziemy musieli ciąć koszty, a ci, którym się to nie uda, po prostu nie przetrwają - dodają. - Nie ma co ukrywać - jesteśmy małym, biednym miastem, w którym koszty życia i prowadzenia działalności już dawno przekroczyły możliwości komfortowego zarabiania i rozwoju. [...] Jeśli dziesiątki małych płatników zniknie z mapy miasta, to z pewnością nie pomoże w zasypaniu dziury w budżecie.
Autorzy oświadczenia zwracają też uwagę na to, jaką wartością są dla społeczeństwa przedsiębiorczy ludzie.
- To my sponsorujemy różne inicjatywy i wydarzenia w naszym mieście, to my płacimy podatki, koncesje, zezwolenia. To dzięki nam Iława ma jakikolwiek budżet - piszą. [...] - Może już czas przyjrzeć się sobie i swoim strukturom i wydatkom, zanim lekką ręką podetniecie skrzydła lokalnemu małemu biznesowi?
Specjalne strefy ekonomiczne, inkubator przedsiębiorczości - to formy wsparcia firm, które są wymienione w liście. Jak jednak zwracają uwagę autorzy, są skierowane do nowych przedsiębiorstw. A co z tymi, którzy działalność już prowadzą? - pytają.
- Dopóki dajemy radę, to się o nas nie pamięta - oceniają gorzko.
Osobom, które podpisały się pod listem, nie podoba się też, że pewne lokalne zlecenia otrzymują "obce firmy". W tym kontekście są wymienione "wszystkie tablice informacyjne z mapami Iławy", czy " informatory dla turystów".
Jest też kilka pytań bez odpowiedzi.
- Czy sprowadzanie do Iławy food trucków z obcych miast, promowanie ich i reklamowanie nie jest działaniem przeciwko lokalnej branży gastronomicznej? [...] Skoro jest tak źle, to czy potrzebujemy w Iławie Lotniczej Majówki, które generuje gigantyczne koszty dla miasta, a miastu nic nie daje? Oświetlenie świąteczne sprawia, że miasto jest piękne, ale czy nas na to stać? Czy w ratuszu musi być aż tak gorąco?
Na koniec autorzy listu proponują:
Skoro jest dziura w budżecie, to trzeba zacząć ciąć koszty.
Czy ten list doczeka się odpowiedzi, czas pokaże. Wśród adresatów jest zarówno Burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski, jak i Rada Miejska w Iławie.
List-protest. Zamiast świątecznych życzeń, do Urzędu Miasta w Iławie grupa 143 przedsiębiorców wysłała oświadczenie. Właściciele firm nie kryją w nim swojego oburzenia.
81Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Burmistrz i radni popatrzyli się na pojazdy, którymi przedsiębiorcy przyjeżdżają do US, ZUS-u (a za cenę niejednego możnaby wybudować dom) i stwierdzili, nie bez racji, że można podatki podwyższyć. Ale mam lepszy sposób na poprawę stanu kasy miejskiej: niech szanowna policja weźmie się za motocyklistów z wybebeszonymi tłumikami, idiotycznie parkujących, nie używających kierunkowskazów, przekraczających prędkość, itd, itp, wystawi mandaty stosownie do przestępstwa i konsekwentnie działa, ku pożytkowi większości iławiaków.
Do Dawex Odwrotnie Dawexsie miły zamiary według siły ! No bo jak jesteś stary to nie bierz się za ciężary ,no bo możesz sobie krzywdę zrobić (to taki przykład ) .
Do konar ucieka się od podarku to są koszta Kupujesz samochód część odliczasz od podatku to jest ok 40% a reszta samochodu pokrywasz kasy firmy Wszyscy tak robią biorą samochodu żeby podatku mniej zapłacić To chyba jasne żadna nowość ale jest jedno ale ....resztę trzeba w leasingu oddać no i zaczyna się problem bierze się na sile a później tnie się koszta TRZEBA MIERZYĆ SIŁY NA ZAMIARY
Uważam, że dochód miasto musi mieć na podstawie ustanawianego prawa ale interesujące jest to w jakich rozmiarach firmy wspomagają miasto sponsoringiem, jak aktywnie uczestniczą w realizacji programu, uważam , że dzięki na Pokazom lotniczym miasto zyskuje na turystach i na wszelkich incjatywach, a firmy chyba tylko na tym mają zwiększone dochody itp.
Przedsiębiorco nie padnie jak najniższa krajowa wzrastała tez grozili ze wszystko upadnie i co nikt nie upadł Pamiętaj ze ceny towarów i usług są na takim poziomie ustalone ze to nie będzie miało wpływu A Zwykły robotnik płaci wyższe ceny za towary i usługi już dawno Mechanizm jest jeden Państwo przerzuca na samorządy samorządy na przedsiębiorców i zwykłych ludzi a przedsiębiorcy windują ceny na zwykłych ludzi czyli wniosek jest jeden zwykły człowiek zapłaci wyższe podatki a przy okazji zapłaci wyższa cenę za towary i usługi z powodu podniesienia podatków dla przedsiębiorców i kto powinien się buntować zwykli ludzie
a co na lotniczą majówką ? lokalni przedsiębiorcy ? bo jakoś chwilowo, zawada zamilkła.? czyli jak nie pasi ,,, to powodzenia,,,,,,,we wszechświecie.
Dawdex to lepiej zostać przy starych zasadach podatku od nieruchomości i mieć stały wpływ do budżetu niż dostać trochę więcej grosza ale tylko przez kilka miesięcy, bo firma padnie od tych wszystkich obciążeń. Ciekawe co burmistrz zaradzi, jak kilkadziesiąt firm upadnie, skąd pozyska kolejne daniny? Przede wszystkim zapytam gdzie te szumne konsultacje!
A pozatym trzeba usiąść i pomyśleć czy rzeczywiście opłaca się działalność Działalność nie może polegać na wyzysku przedsiębiorcy kosztem pracownika z powodów podatków Jaka jest różnica w cenie kebaba pomiędzy Warszawa a Iława żadna a o jakości nie wspomnę a koszta wynajmu lokalu kolosalnie większa a podatki większe a wypłata dla pracownika większe ok sprzedaż większa ale na ile?czy ten jeden + jest w stanie pokryć te wszystkie -???? Pamiętaj czołowa bohaterka tego buntu obniżyła jakość swojego jedzenia i co myślała ze ludzie z przyzwyczajenia będą tam chodzić???ja się później nie dziwie ze obroty są o wiele mniejsze i dlatego jest taka zniesmaczona ze pracownika nie ma za grosze ze podatki się podnosi Żeby miała dobrej jakości jedzenie to obrót przykryłby te podwyżki TAKA JEST PRAWDA!!!!! Troszkę wiatr zacząć wiać w stronę zwykłego robotnika ile lat było wyzysku ile lat zwykli ludzie liczyli każdy grosz A pracodawca co robił?Smial się ze płaci 7zl/h na umowę zlecenie i wszystko ok
Do obserwatora ale niestety samorządy musza przerzucić koszta obniżenia np.Podatku CIT na podwyższę podatków Ale przecież nie tylko przedsiębiorcy zapłacą więcej zwykli ludzie tez za swoje własności Tylko żal jest ze szarak zawsze siedzi cicho a przedsiębiorca zawsze pokrzywdzony Czasy się zmieniły NIE może być sytuacji ze pracodawca ucieka od podatku i kupuje ciagle nowe auta itp Tylko zauważ ze 30/40%zyska ale 60% trzeba w leasingu zapłacić Nie dziwie się później odbija sobie na własnym pracowniku płacąc najniższe pieniądze i obcinając etaty Dla mnie calyczas jest przepaść pomiędzy pracodawcami a robole pierwsi jeżdżą luksusami na wycieczki a drugi nie ma dachu nad głowa a pamiętaj duży wpływ na przynoszeniu zysków ma pracownik Bez pracownika nie ma nic Jak pracownik będzie zadowolony to będzie wykonywał prace dokładnie sumiennie navwysokiej jakości zwłaszcza w handlu
Mogę Cię prosić żebyś zdradził mi w jaki sposób można kupić samochód na firmę i zaoszczędzić na nim 40%? Chętnie spróbuję
Muszą? Doprawdy?
Czlowieku skad ty jestes chyba nie wiesz gdzie zyjesz Ty myslisz ze ich obchodzi twoja malutka firma Zarobisz sie i tak nic to nie da. Szukaj sobie lepiej dobrze platnej roboty a nie w biznesiki sie bawisz bo emerytura z prywatki wiesz jaka bedzie 1100 zl na reke Ratuj sie chlopie.
Myślę, że nie do końca chodzi o tą podwyżkę. Chodzi o to, że obecna władza nie wcale nie liczy się że stanowiskiem przedsiębiorców. Problemy z miastem występują na wielu płaszczyznach.
Nie lekceważyłbym tej petycji. Podpisało ją wielu przedsiębiorców z lokalnego rynku i wielu chce się podpisać.
Pani z listu sobie życzy aby mimo swojej wyższej ceny wykonania zamówienia to jej firma była zwycięzcą przetargu a to ciekawe. Jak rozumiem list do premiera również już przygotowany razem z podpisami, w sumie to rząd stoi za wymienionymi podwyżkami: prądu, kosztów wynagrodzenia itd. czy to już nie bardzo bo kolego z PiSu oraz radnym będącym prowodyrami listu to już nie po drodze.
To wy wierzyliscie w to wszystko co sie on w kampani wyborczej mowil. Ludzie ograrnijcie sie zasada jest zawsze taka sama Najpierw na mnie zaglosujcie potem w du..e pocalujcie.
Fawdex petycję podpisało 143 przedsiębiorców! . Daje to do myślenia. Tylko głupiec zlekceważy ten głos. I burmistrz i przewodniczący rady w kampanii wyborczej deklarowali wspieranie lokalnych przedsiębiorców, tymczasem w ramach oszczędności burmistrz zatrudnia drugiego vice i przyjaciela z byłej pracy, a jeden czort wie o ilu jego wydatkach nie wiemy. Niby przedstawia budżet jako ten nie z jego marzeń, a czyny świadczą przeciwko niemu.
Co może wiedzieć o biznesie vice burmistrz? Nauczycielka prosto ze szkoły do ratusza.
Do obserwator nikt nie ucierpi na takich przedsiębiorcach jak przewodnicząca buntu Jak chcesz to zatrudnij się i zobaczymy Jeśli spojrzysz na ogłoszenia o prace to zobaczysz cała listę ogłoszeń które są ciaglebponswiane dlaczego????bo nikt nie będzie tyrał każdego weekendu bez dnia wolnego za najniższe pieniądze ja rozumiem bunt pracodawców ale dlaczego nikt nie słyszał ze ludzie dzieciom do garnka nie maja co włożyć Ile czasu można pracować za najniższe pieniądze ??? Niektórzy za mocno przyzwyczaili się do luksusu Przecież żeby nie pracownik to pracodawca by nic nie ugrał Zależność jest po obu stronach
Ale nie mierz wszystkich jedną miarą. To tak samo nie w porządku
Czytam komentarze wspaniałych pracowników i zastanawiam się ilu z nich pracuje być może u pracodawcy, który podpisał petycję. Jak się szefunio zamknie to dopiero będziesz skamlał. Oglądałem sesję w całości. Panowie Młotek i Rykaczewski żenujący poziom dyskusji. Wojenki PO - PIS niczym z Warszawy. Czy wy naprawdę myślicie jeszcze o naszym miescie czy może to wstęp do świata wielkiej polityki? O ile Rykaczewski jeszcze nieotrzaskany, to od przewodniczącego rady można oczekiwać większej ogłady.
jak wam taka bieda to zamknij jeden z drugim działalność i zatrudnij się u któregoś że swoich kolegów. napewno jeden czy drugi żyjący z wyzysku z chęcią cię przyjmie za najniższa
Do Jaśka dokładnie w WOLNY KRAJ Jak się podatki nie podobają to można sobie pracy na etacie poszukać Wiec To tak samo można powiedzieć Tyle lat minęło tłustych dla pracodawców a przyszły troszkę lepsze czasy dla zwykłych ludzi jest problem Na czele z p Małgorzata niech sobie przypomni jak ludzie pracowali za 7/8zl na godzinę i wszystko było ok a teraz bunt
Dla mieszkańców nie jest taniej więc nie mówcie że zależy wam na lokalnym biznesie ceny są wygórowane jak w Warszawie a to Iława nie dajecie zarobić to i ludzie nie chcą u was kupować
Mało wam samochodów małe mam wycieczek płacić ludziom a nie pisać listy.
Większość z krytykujacych te pismo nie ma pojęcia o prowadzeniu firmy. Koszty jakie zafundował rząd od nowego roku są absurdalne. A poza tym jak co niektórym niepodobna się praca u pracodawcy który w ich oczach jest złodziejem i wyzyskiwaczem to niech się zwolni i założy własną działalność. To jest wolny kraj i nikt nikogo nie zmusza do pracy u kogoś.
50 lat socjalizmu zrobiło swoje, do dziś panuje przekonanie, że przedsiębiorca to złodziej i wyzyskiwacz a tak naprawdę to należy zacząc od rządu ile instytucji państwych można byłoby zlikwidować, sam prezydent zatrudnia 1000osób,dla kogo są Starostwa, NFZ, dla kogo jest Senat albo 460posłów 300 nie starczy? Utrzymanie tak rozbudowanej admistracji skutkuje min. wyższymi podatkami i ktoś musie je zapłacić.. Płacimy my obywatele obojętnie czy dajemy pracę czy ją świadczymy..
Jaśko, kij zawsze ma dwa końce. Równie dobrze mogę napisać: to jest wolny kraj, jeżeli jest tak źle, można zlikwidować działalność i zatrudnić się u kogoś. Nikt nikogo nie zmusza do prowadzenia działalności.
Jaśko, a który to rząd niby je znacznie obniżył? VAT jakoś do dzisiaj został na 23% poziomie, a były zapowiedzi obniżenia... Obowiązkiem pracodawcy jest zabezpieczyć etaty oraz środki na wypłaty i to tak samo z siebie nie przychodzi bo trzeba zdobyć rynek oraz walczyc o utrzymanie sprzedaży na odpowiednim poziomie. Nie zgodzę się, że jest to wolny kraj. Przy takich obciążeniach finansowych i prawnych daleko nam do wolności. Nawet zwykła kwota wolna od podatku też to potwierdza i w tej kwestii jest całkowita cisza ze strony władzy...
W odpowiedzi do ~Obiektywny: Pisałem o prowadzeniu firmy i tylko o prowadzeniu firmy. Jakikolwiek bałagan gospodarczo-polityczny jest na zewnątrz przedsiębiorstwa i właściciel firmy nie ma na ten bałagan wpływu. Tu w Iławie przykład ze świata żeglarstwa powinien być zrozumiały: masz łódkę i ster i płyń bez względu na kaprysy pogody....
Panowie, TAK - macie rację.... i co z tego !?
Zastanów się również dlaczego przy obliczaniu przeciętnego wynagrodzenia nie bierze się pod uwagę WIĘKSZOŚCI firm funkcjonujących w Polsce. Dlaczego? Nie zastanawia to ciebie? Tylko bierze się firmy pow. 9 pracowników. Co by się okazało gdyby podać wyliczenia dla WSZYSTKICH firm? I do tego pominąć posady w państwowych instytucjach tj. urzędach oraz firmach z większościowym kapitałem państwa. Niektórzy by się mocno zdziwili. Takie ciekawe stwierdzenie za Platonem: najgorsza forma niewolnictwa jest wtedy gdy niewolnik nie wie, że jest niewolnikiem.
Do samiswoi: to tak na serio piszesz? Przecież jeśli ktoś z zewnątrz przedsiębiorstwa non stop kładzie kłody pod nogi, wprowadza nowe obciążenia pieniężne i niepieniężne (np. kolejne uregulowania, które wymagają tworzenia kolejnych, zbędnych dokumentów czy też - to jest czas, a czas ma też policzalną wartość!) to jak ma firma przetrwać? To właśnie środowisko prawne danego państwa decyduje o rozwoju gospodarki i jeśli stosuje się opresyjną politykę w stosunku do przedsiębiorców prywatnych to gospodarka nie może się rozwijać, a biznes grzęźnie w zaspokojeniu żądań państwa zamiast przeznaczyć ten czas czy pieniądze na rozwój firmy w szerokim tego słowa znaczeniu.
biedni przedsiębiorcy :( nie będą mogli zarabiać kolejnych milionów przez wyzysk. zły rząd, bo podnosi z roku na rok minimalną pensję a teraz jeszcze samorząd każe płacić wyższe podatki. biedni wy jak przeżyjecie mając te kilka tysięcy miesięcznie mniej. na szczęście lata 90 i dziki polski kapitalizm żerujący na pracownikach się skończył. aż się ciśnie na usta jak żyć panie premierze donaldzie w tych okrutnych czasach.
rostowski z bydgoszczu powiadał , że pinindzy nie ma , bo u sowy robili sobie ha ha ha , ale jaja . Komorowski miał bUl, i smÓtek , a Kwaśniewski, został wyrażnie podcięty w goleń .
Brawo dla tych radnych co głosowali przeciw, normalni ludzie! Bo reszta radnych to.....................
na pytanie o godnej pensji , i podatkach , powinna odpowiedzieć przyszła radna Katarzyna Dzik, Sądzimy, że jako walcząca o godne pensum dla nauczycieli / 18 GODZIN / tygodniowo , też zapewnia swoim pracownikom godziwe wynagrodzenie , za faktyczne pensum . no i odprowadza należne podatki.
Tak głosowali nasi kochani radni w sprawie podatków. Tym co głosowali "za" powinno się odpowiednio podziękować przy okazji następnych wyborów. ZA PODNIESIENIEM PODATKÓW GŁOSOWALI: Bojko Edward, Kamiński Michał, Miecznikowski Zbigniew, Młotek Michał, Paczkowski Dariusz, Pogodowska Anna, Prasek Elżbieta, Ptasznik Włodzimierz, Rochowicz Feliks, Rychlik Aneta, Szymański Wojciech, Woźniak Tomasz, Żyliński Adam. PRZECIW PODNIESIENIU PODATKÓW: Foryś Ryszard, Hatała Stefan, Jackowska Ewa, Rozborski Dariusz, Rykaczewski Andrzej, Rykaczewski Piotr, Wyżlic Martyna. WSTRZYMAŁ SIĘ: Sławiński Tomasz.
Pani Małgorzata niech zacznie od zapewnienia godnej pensji i warunków pracy Ostatnio rozmawiałem z kobieta która pracowała u p Małgorzaty 6lat i opowiadała o cięciach na ludziach i pracowania po 260 godzin Fakt jest jeden w momencie kiedy została sama jako właścicielka jakość jedzenia z roku na rok spadała aż doszło do dna Ja rozumiem ze w czasach kiedy otworzyli pierwszego kebaba zyski mieli MEGA a teraz tak jak zwykły pracownik cierpi na słabe zarobki to na właścicielu tez musi się odbić a jak nie to trzeba zamknaccinteres i wszystko
Nie kumam krzykaczy. Samorząd nie ma własnych pieniędzy i utrzymuje się z podatków. Chcecie dróg, chodników, imprez lotniczych, dobre szkoły i przedszkola, fachowców w administracji - tylko ZA TO TRZEBA PŁACIĆ! Malkontenci i barany nic więcej. Narzekanie goni narzekanie. A skąd ten cały Kopaczewski ma tych pieniędzy naruchać? Z kapelusza? Nie bronię gościa tylko czasem trzeba spojrzeć szerzej i bardziej obiektywnie.
To napisz gdzie cwaniaczku hehe, już widzę te kolejki ludzi z portfelami w ręku czekający do kasy żeby zapłacić składkę na remont chodnika. Stuknij się w głowę! Pachnie mi tu partią Wolność - zlikwidować podatki. #RuskaOnuca
To pomyśl sobie o systemie gdzie obywatele sami się zrzucają na takie inwestycje wg własnych wyborów... Powiesz, że tak się nie da i to niemożliwe. A jednak napiszę Ci, że tak się da i jest to możliwe. I to nawet w Europie...
nasz szanowny Bobas - Kopacz zatrudniajac coraz to wiecej kolegow w ratuszu potrzebuje coraz to wiecej kasy na wyplaty i jego Durne pomysly dziecka z przedszkola szuka z kogo tu sciagnac Haracz a nawiazujac do niektorych biznesmenow to przydalo by sie troche wiecej szacunku i finansow dla ich pracownikow bo to oni pracuja na ich budzet i zachcianki
Faktycznie zaraz połowa firm w Iławie zbankrutuje. Mówimy o podwyżce 1 zł /słownie jeden złoty/ rocznie za metr kwadratowy. Więcej jeżeli ktoś ma sklep o powierzchni 100 m kwadratowych zapłaci rocznie całe 100 zł , a jak ma firmę i np. 1000 m to jest podwyżka o 1000 zł rocznie. Kwoty nie do ogarnięcia :) Pozdrawiam
i bardzo dobrze, auta w kredycie na pokaz, domy i wczasy a ludziom grosze bo niby nie mają, jestem za
teraz zmieniać Burmistrza ? -- a KOGO ? wstawisz za obecnego ??? pomysłodawcy takiej akcji chyba przeliczyli się ze swoimi siłami i pomysłami . Uważam ,że dopóki pomysłodawcy referendum nie przedstawią KONKRENEGO kandytata w zamian , to mogą sobie jedynie pogadać i popisać, bo ewentualne referendum może okazać się kompletną klapą frekfencyjną dla pomysłodawców.
Nie tak radykalnie. Następne wybory dadzą nową szansę. Mieliśmy nadzieję na świeżą i dojrzałą zmianę władzy. Ale to co dzieje się w mieście woła o pomstę do nieba.
a kiedy miast sprzeda juz ostatnie grunty prywatnym firmą i powstaną tam kolejne bloki wówczas sie zacznie podatkowanie wszystkiego i wszystkich
Jednoznacznie "burmistrz" i "radni" Iławy wyłudzaja podatki od przedsiebiorczych obywateli i swiadomie sklucaja spoleczenstwo (jak widac w komentarzach), aby odwrocic uwage od wlasnej nieudolnosci, wysokosci diet i zarobkow.
Wielcy Iławscy psełdo biznesmeni strzelili focha, a czy wy martwicie się o swoich pracowników czy z pensyjki która im płacicie można żyć. W du....ie to macie ,łupiliście ludzi na kasę przez te wszystkie lata a teraz na was przyszła kolej. Spokojnie Iława będzie istniała z wami czy bez was, ludziom jest już i tak wszystko jedno większość i tak pracuje poza Iławą. Zawsze możecie iść do pracy jest wiele ciekawych ofert w Urzędzie Pracy.
teraz Katarzyna Dzik , będzie radną , więc chyba płace i wszelkie odprowadzane składki będą sprawiedliwe.
To jest właśnie Iławski rynek pracy, człowieku jak ty płacisz ludziom 2800zł na rękę to zamykaj to firmę jak najszybciej nie rób sobie wstydu. Teraz na budowie w Ostródzie bez 4000 zł to do robotników nawet nie podchodź bo cię wyśmieją.
jeszcze coś dodam :) jak tylko podniosą najniższą krajową do 4000zł to będziesz prosił o pracę za najniższą, bo pracodawcy nie będzie stać na płacenie 7000zł za pracownika, nie będziesz w stanie na siebie zarobić. Maszyna zrobi to lepiej :) (i można leasingować) Więcej niż 500zł nie dadzą, a dojdzie do tego że za te 500zł nie kupisz chleba na miesiąc.
nie wiem czy masz pojęcie ale żebyś mógł/mogła zarobić 2800 na rękę to pracodawca płaci za ciebie 4800 :) łupi was państwo, podatki wprowadza państwo, płaczecie że wszystko drożeje, a ZUS sam się nie podniósł, 500 plus samo się nie sfinansuje :) GŁOSUJCIE DALEJ NA PIS, tępe dzbany. Pozdrawiam
To teraz sobie pomyśl bo by było gdyby ci wszyscy "sfoszeni" przedsiębiorcy nagle wszyscy nie zapłacili podatków w ramach buntu i protestu. Rząd i samorząd sam by się wyżywił parafrazując stare powiedzenie z minionej "słusznej" epoki. Swoją drogą to ile kosztuje utrzymanie PUP i PO CO skoro bezrobocie jest takie niskie?
Do ~samiswoi - nie kolego. Jeśli samorządy uważają, że mogą swobodnie podnosić podatki nie bacząc na to, że to właśnie przedsiębiorcy i osoby pracujące w sektorze prywatnym utrzymują wszystkie wakaty urzędnicze oraz wszelkie wydatki państwowe i samorządowe. Ani samorząd ani rząd nie mają SWOICH pieniędzy tylko te, które "zbiorą" od obywateli. Kiedy mamy dzień wolności podatkowej? Jakoś tak w lipcu? To chyba już ponad połowę czasu pracy trzeba pracować na wszelkiego rodzaju podatki i inne obciążenia z tytułu utrzymania państwa centralnego i samorządów. Polecam poszukać informacji jak to wygląda np. w Szwajcarii - bardzo ciekawe doświadczenie. I to nie wina obecnej władzy centralnej czy lokalnej, ale ciągłe kadencyjne przeciąganie sprawy. Jakim prawem instytucje państwowe mają prawo być w wiecznym i niespłacalnym deficycie? Długów nie można rolować w nieskończoność i kiedyś będzie ściana. Wtedy co będzie? Który z polityków za to odpowie? A może znowu zapłacą za to przedsiębiorcy?
Zastanów się również dlaczego przy obliczaniu przeciętnego wynagrodzenia nie bierze się pod uwagę WIĘKSZOŚCI firm funkcjonujących w Polsce. Dlaczego? Nie zastanawia to ciebie? Tylko bierze się firmy pow. 9 pracowników. Co by się okazało gdyby podać wyliczenia dla WSZYSTKICH firm? I do tego pominąć posady w państwowych instytucjach tj. urzędach oraz firmach z większościowym kapitałem państwa. Niektórzy by się mocno zdziwili. Takie ciekawe stwierdzenie za Platonem: najgorsza forma niewolnictwa jest wtedy gdy niewolnik nie wie, że jest niewolnikiem.
Do samiswoi: to tak na serio piszesz? Przecież jeśli ktoś z zewnątrz przedsiębiorstwa non stop kładzie kłody pod nogi, wprowadza nowe obciążenia pieniężne i niepieniężne (np. kolejne uregulowania, które wymagają tworzenia kolejnych, zbędnych dokumentów czy też - to jest czas, a czas ma też policzalną wartość!) to jak ma firma przetrwać? To właśnie środowisko prawne danego państwa decyduje o rozwoju gospodarki i jeśli stosuje się opresyjną politykę w stosunku do przedsiębiorców prywatnych to gospodarka nie może się rozwijać, a biznes grzęźnie w zaspokojeniu żądań państwa zamiast przeznaczyć ten czas czy pieniądze na rozwój firmy w szerokim tego słowa znaczeniu.
W odpowiedzi do Obiektywny: Pisałem o prowadzeniu firmy i tylko o prowadzeniu firmy. Jakikolwiek bałagan gospodarczo-polityczny jest na zewnątrz przedsiębiorstwa i właściciel firmy nie ma na ten bałagan wpływu. Tu w Iławie przykład ze świata żeglarstwa powinien być zrozumiały: masz łódkę i ster, płyń bez względu na kaprysy pogody....
podziekować radnym którzy byli za
Chcieliście nowego Burmistrza to teraz płacimy i nie stękamy Brawo władza Iławy!!!
Niepopularne, ale prawdziwe: Egzamin na przedsiębiorcę zdaje się w chwili ograniczania-zamykania firmy. Otworzyć firmę to proste, utrzymać na rynku i rozwijać to duże osiągnięcie, ale zlikwidować bez długów to mistrzostwo świata. Serio, serio....
Nie zgadzam się z tymi przedsiębiorcami. Trzeba być oderwanym od rzeczywistość, by namawiać burmistrza do likwidacji imprez i rezygnacji z oświetlenia świątecznego. To dopiero będzie klapa! Żenada.
Jak zawsze pozostanie Janem
Pisz jak typowy żul, wiem co mi się należy, nic nie muszę! To dla takich jak ty opieka społeczna ma rację bytu..
Jak wyleja ci z pracy (jesli wogle pracujesz), bo twoja firma zacznie redukowac koszty ze wzgledu na podatki to dopiero bedzie, jak to okreslasz "klapa! Żenada". A moze by tak wprowadzic bilety na imprezy o watpliwym poziomie intelektualnym, jak np. tzw. "Lotnicza Majowka". Ja nie mam zamiaru fundowac biletow na mierna rozrywke miernym ludziom i im podobnym "radnym" z wymuszonych na mnie podatkow.
Polski biznesmen-krętacz szukający naiwnych za najniższą krajową.Wyzysk masakra.
Pokaż jak można prowadzić biznes bez krętactw zatrudnij ludzi z wysokimi poborami, chętnie zatrudnię się u ciebie..
Zaczynają się efekty tzw. DOBREJ ZMIANY wszystko w górę ile tylko się da i co się da a małe zakłady zaczną klękac po kolei
Chyba niewłaściwej zmiany na stołku burmistrza, choć zmiana powinna być, ale z deszczu pod rynnę...
Iławscy przedsiębiorcy piszą o foodtrackach z obcych miast, a ilu z nich zatrudnia ludzi Z Ukrainy??Dajcie porządnie zarobić to i ludzie z Iławy nie będą szukać pracy w innych miastach. Skrzywdzeni podatkami-masakra...Co ma powiedzieć zwykły szary człowiek który zarabia 2000-2500 tyś i też płaci podatki?VATu sobie nie odpisze, nic nie kupi netto, spłaca kredyt i musi utrzymać rodzinę?przestańcie narzekać, nic nie denerwuje innych jak narzekanie ludzi, którzy mają dość wysoki poziom życia...
problem w tym, że ciąć kosztów za bardzo nie można, ponieważ zostały narzucone częściowo przez miłościwie nam panujący rząd w postaci choćby podwyżek dla nauczycieli, które finansować musi samorząd. Wydatki na oświatę to największa pozycja budżetu. Trzeba szukać nowych źródeł dochodów np poprzez dalsze uatrakcyjnianie miasta i regionu dla turystyki (np rewitalizacja Starego Miasta, budowa miasteczka wodnego nad jeziorem) oraz inwestycje w odnawialne źródła energii . W programie ENERGIA JUTRA kierowanym do samorządów nie ma konieczności wkładu własnego i można pozyskać instalacje fotowaltaniczne.
Ciąć koszty można zacząć tez od siebie panstwo przedsiębiorcy. Te wasze wcia nowe auta w leasingach, rozbijajace sie samochodami i w lokalach dzieci, zdjecia na Facebooku z wycieczek i wczasow do Chin, Australii, Dominikany itp. To nie sa wasze koszty. Mozna powiedziec moje pieniadze i zgodzę sie z tym. Ale nie gadajcie wciaz o tym jacy to wy biedacy.
Popieram !!!!!
Przecież to radna też ma firmę więc jest to w jej imieniu także.
Cięcie kosztów to trzeba zacząć od siebie. Skoro nie ma pieniędzy w budżecie to po co miastu dwóch wiceburmistrzow? To jest koszt dla biednego miasta. W kampanii wyborczej obiecał zmniejszenie etatów, jakość tego nie widać. Oszczędności trzeba zacząć od siebie i dac przykład
Drogi Janie, a jakie są fakty? Wymienisz istotne osiągnięcia burmistrza? Bo ja niestety mam z tym problem. Jego chociażby polityka kadrowa (nie chcę pisać bardziej dobitnie) splendoru mu raczej nie przynosi
Wasz burmistrz to dużo obiecał a nic nie zrobi. Obiecał nawet co rok oddawać blok. Pierwszy rok już minął i gdzie jest pierwszy blok? Może i tego nie było w kampanii. To będzie najgorsze pięć lat dla Iławy
Bzdura. Burmistrz nie miał tego w kampanii, nie obiecywał tego. Rozumiem, że coś ci się nie podoba. Ja też się nie ze wszystkim z nim zgadzam ale mu kibicuje bardzo i apeluje, byś trzymał się faktów.
To wy wybieraliście Dawida, a nawet gdyby został Pan Żyliński, to - o czym nie wiecie - dokonałby to samo posunięcie, nawet mogło być większe. Bowiem i tak byłaby jego ostatnia kadencja.
A tu masz rację. Niezależnie od ekipy posunięcia są takie same. Tylko narracja inna.