Informacje na temat strasznej choroby 5-miesięcznej dziewczynki oraz wycenionej na prawie 10 milionów złotych terapii będącej jej jedyną szansą na życie, przybliżyła na początku koncertu Agata Tecław z Iławskiego Centrum Kultury. 

- Do tej pory organizowane były zbiórki pieniężne i licytacje charytatywne. Zbiórkę wsparła już ogromna rzesza ludzi z całej Polski, wciąż jednak wiele brakuje - mówiła prowadząca.

Uczestnicy koncertu mogli wesprzeć szczytny cel, przekazując datki do puszek obecnych w holu kina wolontariuszy. 

W koncercie uczestniczyli też pradziadek, prababcia i babcia Julki. 

- Dziękuję za zorganizowanie tak pięknego wieczoru. Koszt terapii jest ogromny, ale nie poddamy się - mówiła, nie kryjąc łez wzruszenia, przedstawicielka rodziny Julki.

Po krótkim, ale pełnym emocji wprowadzeniu na scenę zaproszono artystów. Jako pierwsi zaprezentowali się chórzyści „Appasjonaty” pod dyrekcją Marka Józefowicza, a następnie Chór Świętolipski pod dyrekcją Adama Kowalskiego. W programie koncertu także występy „Cameraty” pod dyrekcją Honoraty Cybuli i chóru „Na stulecie” pod dyrekcją Marka Józefowicza. Wielki finałowy akcent charytatywnego koncertu dla Julki to wspólny występ czterech chórów. Na koniec przedstawicielka rodziny małej Julki przekazała dyrygentom oraz dyrektor Iławskiego Centrum Kultury Lidii Miłosz kwiaty oraz dyplomy i podziękowania za przygotowanie koncertu. Cały występ widzowie nagrodzili owacjami na stojąco.

Tłumy iławian na wzruszającym koncercie kolęd "Ocalić Julkę!".
Zdjęcia, wideo: Info Iława.