(Kolaż: kontakt@infoilawa.pl.)
Nie milknie spór, w którym to przysłowiową kością niezgody stała się lokalizacja wybiegu dla psów, czyli zwycięskiego projektu Iławskiego Budżetu Obywatelskiego.
Urząd Miasta w Iławie zaprasza zainteresowanych na spotkanie konsultacyjne, które odbędzie się w proponowanej lokalizacji wybiegu, czyli przy "bagienku" na Gajerku, już w ten piątek, 7 lutego o godzinie 15:00. Natomiast Krzysztof Kurpiecki, iławianin, który spodziewa się, że spotkanie to nie przyniesie przełomu, wzywa mieszkańców na manifestację, którą zorganizuje przed ratuszem 24 lutego o 14:30.
Krzysztof Kurpiecki to mieszkaniec Gajerka, o którego ankiecie w sprawie lokalizacji wybiegu dla psów już pisaliśmy na infoilawa.pl. Krótko przypomnijmy: zebrał wśród mieszkańców tej okolicy 188 odpowiedzi. Po wzięciu pod uwagę tylko odpowiedzi "tak" i "nie" (bez opcji dla niezdecydowanych) wyszło, iż ponad 95% ankietowanych jest przeciwnych "postawieniu na bagienku ogrodzonego wybiegu dla psów".
- Poinformowaliśmy władze Iławy o Państwa opinii. Poprosiliśmy o przeniesienie lokalizacji wybiegu dla psów - komentuje Krzysztof Kurpiecki. - Niestety uprzejma prośba nie zadziałała. Oni dalej chcą umieścić tę instalację w okolicach "bagienka". W związku z tym zapraszamy Państwa do aktywnej formy protestów. Nie protestujemy przeciwko wybiegowi. Chcemy tylko, aby powstał w miejscu, w którym nie przeszkadza ludziom i przyrodzie. Tylko tyle - dodaje.
Kurpiecki zachęca do udziału w piątkowych miejskich konsultacjach, chociaż jego zdaniem "mają one polegać na tym, czy wybieg przesunąć kilka metrów w jedną, czy drugą stronę, ewentualnie na podobnych szczegółach technicznych". W przypadku braku przełomu lider protestu zapowiada manifestację przed ratuszem.
- Zaproście Państwo rodziny i znajomych z całej Iławy. Im też władza może zrobić to samo: postawić pod domem coś, czego sobie nie życzą - przekonuje iławianin. - Jeżeli Państwo nie przyjdziecie zaprotestować teraz, to efekt będzie taki, że postawią nam wybieg dla psów, a potem co tylko zechcą. Bo będą wiedzieć, że nikt ich nie zatrzyma. Manifestacja jest zgłoszona i legalna. Zapraszamy! Osoby, które będą potrzebować transportu, prosimy o kontakt.
Mieszkaniec Iławy zapowiada też zgłoszenie do Sejmu propozycji poprawki do ustawy o samorządzie "tak, aby nikt, w ramach budżetu obywatelskiego, nie mógł narobić kłopotu innym ludziom".
Jak zakończy się ten spór? Przypomnijmy, że miasto przekonuje do swoich argumentów: że teren przy "bagienku" nie zmieni się znacznie, a wprowadzenie na wybiegu szeregu zasad, do których przestrzegania będą zobowiązani użytkownicy, uchroni mieszkańców sąsiedztwa przed ewentualnymi uciążliwościami.
Do tematu wrócimy.
red. kontakt@infoilawa.pl
90Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jestem za tym i w tym miejscu za tym projektem , ja i cała moja rodzina na niego głosowała a ten kto to bojkotuje musi mieć zły stosunek do zwierząt
Nieobecni nie mają głosu. Było głosowanie, olali je, a teraz krzyczą, że bieda się dzieje. W radiu co chwila o tym trąbili, widziałem masę plakatów o tym. Ale cóż, Ci którzy teraz krzyczą totalnie to olali. D*morkacja to d*mokracja. Jak im się nie podoba, to zrzutka i niech kupią teren, wtedy nie będzie miasta i miasto nie będzie im nic narzucać.
Typowe podejście "obywatela" naszego kraju.. Wszystko , ale daleko ode mnie. Wysypisko śmieci w okolicy oś. lubawskiego przez lata nie przeszkadzały temu człowiekowi, stacje paliw też dalej, itd. Dobrze, że nie przeniósł zakładu karnego.
no i tak włąśnie postąpili pomysłodawcy wybiegu , bo podobno popierający pomysł mieszkają w okolicach Kościuszki i Dąbrowskiego. wymyślili zbuka i nie wiedzą , gdzie z nim wpaść najlepiej dalej od siebie. Oby tylko NIE WYCINANO DRZEW pod ten wybieg, bo to byłoby...........
Swego czasu osadzeni w zakładzie karnym uprzykrzali życie mieszkańcom osiedla XXX. Zaradzono jednak temu. Lokalizacja Zakładu karnego obok osiedli mieszkaniowych też nie jest trafiona a jednak nie został przeniesiony. Mówi się, że wybieg powinien znajdować się, przykładem innych miast, na obrzeżach. Tylko, że Zakłady karne w wielu miastach nie są zlokalizowane w sąsiedztwie osiedli mieszkaniowych.
całe szczęście, że wirus z Chin daleko jeszcze
Ciekawe ile w tym prawdy, że główny inicjator psiego wybiegu będzie tam prowadził odpłatne zajęcia z tresury. Jeśli tak, to zwyczajnie dojdzie do nadużycia finansów publicznych i zaufania mieszkańców.
no jeżeli to prawda,,,,,,,, to GRANDA !
A może wybieg dla zwierzaków zrobić na starym wysypisku na śmieci?? Czy musi być koniecznie w środku miasta?!
Biedna ta Iława z takimi obywatelami.
oby to IBO nie zakończyło się wycinką drzew nad bagienkiem ! no bo wycinki drzew w projekcie nie było. Ale .... poczekajmy.
Po co IBO w takim razie... Szkoda że nikt się nie czepia imprezy jezioraka bo to dopiero bezsensu wydane pieniądze
Czy na Gajerku za mało jest kundli różnej maści?A gonić całe to towarzystwo adoracji kundli.
Stosunek do zwierząt świadczy o tym, jaki jesteś dla ludzi.......
Poziom komentarzy w sprawie wybiegu dla psów i cała ta afera pokazuje tyko jak zacofanym narodem w dużej mierze jesteśmy. Znajdzie się taki społeczniak jak ten ze zdjęcia i będzie szukał dziury w całym. Było się uczyć to byś sobie chłopie kupił działkę swoją i sobie nią zarządzał. Wartość samego projektu to nie są jakieś kosmiczne pieniądze żeby tak ujadać. Skoro taki wojownik jesteś to idź na Wiejską, tam średnio co kilka godzin wpada w studnie bez dna po kilkaset tysięcy złotych. Wyznajecie demokrację zdaje się, to gdzie ta demokracja zatem jest? Głosowanie przebiegło w demokratycznej formie. Że niektórym nie chciało się ruszyć żeby zagłosować to co to kogo interesuje... Nie idziesz głosować - temat Cie nie interesuje, głosujesz - odwrotnie. Ale co tu się dziwić... Zaściankowy naród społeczniaków. A później nic dziwnego, że na zachodzie mają nas za idiotów, w zasadzie to i nawet dobrze. Przynajmniej Polak robak taki jak ten ze zdjęcia wie gdzie jego miejsce - na produkcji.
No co ty Mieczysław nie poznajesz to jeden z tych co tam przesiadują i WINKO spijają zwłaszcza latem. Dlatego tak mu zależy
Cel osiągnięty gownoburza zrobiona teraz tylko link do strony na swoim kanale może jakieś like wpadną
Ja bym się zastanowił trzy razy czy jutro się pokazywać miłośnikom psów
Miłośnicy psów to dobrzy ludzie nic nikomu nie grozi
Ja bym się zastanowił trzy razy czy jutro się pokazywać miłośnikom psów
przy tej okazji Ratusz powinien opublikować listę płacących podatek za pieska. wtedy niepłacący zostaną zweryfikowani.
Yyyyyy kim jest ten czlowiek?
Niech wypowiadzą się właściciele piesków czy będą korzystać z takiego wybiegu ja jestem i nie mam zamiaru korzystać bo uważam że o wiele przyjemiejszy spacer dla mnie i mojego psa będzie to spacer na około małego Jezioraka jestem pewien że będzie to spacer mniej stresujący jak na tym wybiegu i myślę, że jest więcej właścicieli psów podobnie myślących. Proszę przemyślcie to bo będzie to bezmyślnie wydany nie mały pieniądz
Znam lepiej potrzeby swojego psa jak pani swoje i nie będę pisał czego zwyczajnie Pani nie powinna mieć :-).Pozdrawiam
Trochę więcej kultury człowieku bo pani poniżej ma racje, nie znasz potrzeb swojego psa to zwyczajnie nie powinien go pan mieć.
~`Do Iławianki po wypowiedzi Pani myślę, że piesek jest bardziej socjalizowany niż pani życzę miłych gier logicznych na psim wybiegu oraz aktywności węchowej .
To widać jak dba pan o potrzeby swojego psa, wcale. Mam psa, który od małego (wyniósł to z hodowli) potrzebuje socjalizacji z innymi psami, po to aby prawidłowo się rozwijał. Teraz gdy mam 3 letniego Berneńczyka wiem, że bez problemu dogada się z innym psem i puszczenie go w taki wybieg nie jest niczym stresującym, a jeśli dla pana puszczenie psa na wybieg będzie czymś stresującym, znaczy, że pański pies nie był odpowiednio socjalizowany i nie potrafi porozumieć się z innymi psami, co jest bardzo przykre. Po drugie dla psa sam spacer na smyczy w koło jezioraka wątpię żeby był czymś fascynującym, psy potrzebują aktywności fizycznej i psychicznej, i nie chodzi mi o przysłowiowe puszczenie psa luzem ze smyczy niech robi co chce tylko dla psa o wiele lepsze są ćwiczenia z człowiekiem, szkolenie, gry logiczne, aktywność węchowa i tak dalej, właśnie po to powstaje taki wybieg.
Wybieg jest znakomitą opcją dla aktywnych i energicznych psów, które aby dobrze funkcjonować muszą się wybiegać. Mam takiego od 5 miesięcy ze schroniska. Jest cudowny, wniósł tyle radości do naszego domu. Jak wspomniałam wyżej jest bardzo energiczny, bardzo szybko biega więc taki ogrodzony wybieg będzie jak znalazł. Na dzień dzisiejszy pozostaje skarpa pod lasem. Zresztą to jest miejsce gdzie często przychodzą właściciele piesków i spuszczają je ze smyczy aby mogły pobiegać.
Ja też tam na spacer z psem nie pójdę bo to nie jest "spacerniak", ale na trening już jak najbardziej
Ten pan chce dwie wyspy ze swojego projektu który nie wygrał. Teraz się mści.
Będzie wówczas lutowa sesja, którą chce zerwać. Nic gorszego od wojującej demokracji. Najgłupszym ustrojem jest demokracja. Największą głupotę można przegłosować JEDNYM GŁOSEM. Coś w Polsce ludzi walnęło w łeb. Ze każdy ma głos, szczególnie osobnicy tępi. Sami obserwujecie jakie pomysły się rodzą w każdej dziecinie. Każdy chce nową ulicę parki dla kotów i psów, pełno ławeczek przy ulicach, każdy ma pomysł na rządzenie miastem, na nazwę rocznic, na rondo, na rodzaj i gatunek drzew i roślin w mieście, na rodzaj koncertów uroczystości w mieście. Ci do kultury w Iławie to mają przerąbane życie - każdemu dogodzić. A most na torami w mieście i poza nim czeka...
Nie chcemy niczego zrywać. Radni sobie wyjżą za okno, zobaczą że rzeczywiście ludzi to obchodzi, i wrócą sobie do obrad.
Lepiej by było, gdyby tą kasę przeznaczyć na wyciszenie mieszkań szcześliwych posiadaczy piesków, które nie dość, że zasrywają całe miasto, to jeszcze nie dadzą w spokoju pomieszkać. Właścicielom to nie przeszkadza, bo kundelki oczywiście ujadają jak ich nie ma w domu.
w punkt
Konsultacje IBO były, ale we wrześniu!!!! Kiedy projekt psiego wybiegu miał kilku autorów i lokalizacja była koło Skarbka!!! Po zmianie lokalizacji nie można było nic zaskarżyć, bo natychmiast po ogłoszeniu projektów było głosowanie! Czy ktoś celowo miesza faktami?
Co za bzdury były 2 lokalizacje wskazywane Skarbek i oczko przy ul. Gdańskiej. Z harmonogramu IBO wynika, że ogłoszenie projektów było 5 grudnia a głosowanie 19 grudnia faktycznie brak czasu...
Gdyby się uważnie czytało wcześniejsze spory wiedziałoby się że nie można tam tego postawić. Po omówieniu tego z władzami grupa ustaliła to miejsce. Na kartach do głosowania lokalizacja już była podana w tym miejscu.
Nasz nowy Kononowicz wychowany na krwi psów i komarach
Pomysł z wybiegiem koło schroniska jest świetny. Teren w okolicach schroniska/wysypiska jest idealny.
już kończę swoje komentowanie , ale spodobał mi się pomysł , że niedaleko schroniska jest teren gdzie mógłby powstać taki wybieg. Przy okazji wolontariusze mogliby wyprowadzać psy ze schroniska na taki wybieg. ale skoro pomysłodawcy mieli tylko pomysł , żeby skasować 200 tysięcy , no to mają co mają, teraz nie wiedzą , gdzie ulokować swój genialny pomysł.
Myślę że nie oni mają tu problem lecz Pan dacon, idea budrzetu OB było właśnie danie pomysłu przecież nie będą oni łopaty wbijac i nie mają decydującego głosu jak pokazały to poprzednie edycję .
PANIE KURPIECKI! CZY PAN SIĘ W TEN SPOSÓB REKLAMUJESZ NA PRZYSZŁĄ KADENCJĘ, A MOŻE JUŻ NIEBAWEM , BO CHCĄ DZIADY RADĘ I Z Dawidem POGONIĆ . Psia sprawa nadaje się do komisji, gdzie można się na skargę zgłosić przeciw Ratuszowi. Tam działa Pan Rozborski. Na kłopoty Pan Rozborski jak kiedyś Bednarski z telewizyjnego serialu.
To nie jest sprawa polityczna. Nigdy, nigdzie nie kandydowałem i nie zamierzam. Nigdy nie należałem do żadnej partii. Chodzi tylko o zmianę decyzji podjętej niezbyt rozsądnie. Błędy się zdarzają. W konsekwencji trochę w Iławie podebatujemy. I tyle. Kolejna dobra strona, to to że następne IBO będzie bardzo dobrze przygotowane. I więcej ludzi się w to zaangażuje.
200 000 na wybieg dla psów ???.. kpina z rozumu normalnych !!!. wczoraj był Burmistrz z zastępcą na Gdańskiej. Może mierzyli ? okiem ? teren wybiegu ... Niech pomysłodawcy powiedzą jaki mają plan na rosnące tam mirabelki ? będą one spadać na wybieg ? i kto to zje ?
Przecież to działka Pana Krzysia co wy chcecie.. Dziwi mnie cała ta zadyma przecież wszędzie było o tym głośno o budrzecie OB i o miejscach..
"Im też władza może zrobić to samo: postawić pod domem coś, czego sobie nie życzą" - ale wie Pan Panie Krzysztofie, że nie stawiają Panu "pod domem" tylko na działce której nie jest Pan właścicielem tylko miasto? Bo odnoszę wrażenie, że komuś to gdzieś umknęło. Co za tym idzie działka pośrednio jest we władaniu mieszkańców - a mieszkańcy wyrazili w głosowani swoją wolę. Proponuję, żeby mieszkańcy Gajerka którzy nie chcą instalacji tego rodzaju. Wykupili działkę w miejscu gdzie ich zdaniem nie będzie to uciążliwe, a potem wybudowali taki wybieg - na swój koszt. Wtedy będą mogli powiedzieć miastu, że wybieg jest i więcej nie trzeba :)
To że coś jest obok czyjegoś domu i jedocześnie należy do miasta wcale się nie wyklucza. Gdyby zrobili tu teren np. głównie dla seniorów, tak jak o tym się mówiło, to nie byłoby problemu a same korzyści.
reksiu ale umiesz czytać ze zrozumieniem? czy tylko szczekać? " Wykupili działkę w miejscu gdzie ich zdaniem nie będzie to uciążliwe" - czyli tłumacząc prosto. Niech kupią gdzieś działkę, zrobią wybieg i wtedy będą mieli argumenty - tyle, ze to będzie troszkę kosztowało
co ty kocie miauczysz ? jak mieszkańcy wykupią działkę ,,, to będzie ich działka , koniec . kropka ,,, a wtedy pomysłodawcy psiego wybiegu niech się bujają z życiowym kłopotem gdzie ten psi orlik wybudować.
A pan Krzysztof całe życie ściemnia. Nic się nie zmieniło w tym względzie.
Może niedaleko schroniska jest teren gdzie mógłby powstać taki wybieg. Przy okazji wolontariusze mogliby wyprowadzać psy ze schroniska na taki wybieg?
to jest wybieg do treningów - nie do spacerów
Moze skonczy sie wychodek na ul nowomiejskiej Całe bloki z gdanskiej chodzą z psami i psy sikaja na bramki płoty Macie pięknie ogrodzony teren przed blokiem tam wyprowadzac swoje pieski.
A jak tam pijaczki chleją , butelki po alkoholu wyrzucają , puszki też, szkła dużo to już wg. ciebie jest dobrze? Może weź rozbieg i walnij baranka w ścianę to może w głowie coś ci zaskoczy.
No i właśnie tak nam "profesjonalnie" zorganizowali Budżet Obywatelski Kopaczewski i spółka. Bez konsultacji, na chybcika, mając w głębokim poważaniu opinię mieszkańców. Mieszkańcy Gajerka nie mieli żadnego obowiązku brać udziału w tym budżecie głosować na 'tak" czy "nie". To ratusz miał obowiązek jako organizator tej całej zabawy zadbać żeby zgłaszane projekty nikomu nie wchodziły w paradę i nie wywoływały konfliktów społecznych
IBO było generalnie ok, sam brałem w tym udział ale na szybko została podjęta jedna zła decyzja. Zdarza się. I jeszcze można to odwrócić. Najważniejsze jest żebyśmy tu w Iławie wypracowali dla siebie jak najlepsze rozwiązania. Czasem pojawi się konflikt ale wszystko jest do obrócenia w korzyści.
""To nie jest ławeczka czy butelkomat." Jak zwykle zabrakło wyobraźni, a złość mieszkańców Gajerka jest jak najbardziej uzasadniona" - w ich ocenie. Ławeczka też by znalazła swoich przeciwników - bo młodzież by siedziała w nocy i hałasowała butelkomat - bo żule by się schodzili i wiecznie hałasowali itd itp Zawsze znajdzie się jakieś "ale".
Otóż dobry obyczaj, a w wielu przypadkach i litera prawa nakazują, żeby wszelkie przedsięwzięcia istotnie ingerujące w przestrzeń i zmieniające warunki życia sąsiadów były z nimi uzgadniane. Czy tak trudno to pojąć? Konflikt wynika tylko i wyłącznie z niedbalstwa organizatora budżetu, który uznał, że milczenie to niema zgoda. Otóż to tak sprytnie nie działa. "Mieszkańcy Gajerka nie muszą śledzić lokalnych mediów i rozważać każdego projektu z osobna." - nie nie muszą. Ja też nie muszę śledzić dziennika ustaw, ale niestety muszę się stosować do jego zapisów bez względu na to czy ktoś to ze mną konsultował czy nie. "inicjatorzy takiego czy innego pomysłu włażący z butami na cudze podwórko" - nie cudze tylko NASZE MIESZKAŃCÓW MIASTA. "Wybieg dla psów ma tle innych pomysłów jest specyficzny,"- na tle innych pomysłów uzyskał aprobatę MIESZKAŃCÓW MIASTA.
Otóż dobry obyczaj, a w wielu przypadkach i litera prawa nakazują, żeby wszelkie przedsięwzięcia istotnie ingerujące w przestrzeń i zmieniające warunki życia sąsiadów były z nimi uzgadniane. Czy tak trudno to pojąć? Konflikt wynika tylko i wyłącznie z niedbalstwa organizatora budżetu, który uznał, że milczenie to niema zgoda. Otóż to tak sprytnie nie działa. Mieszkańcy Gajerka nie muszą śledzić lokalnych mediów i rozważać każdego projektu z osobna. To inicjatorzy takiego czy innego pomysłu włażący z butami na cudze podwórko muszą wraz z organizatorem budżetu o taką opinię wystąpić. Wybieg dla psów ma tle innych pomysłów jest specyficzny, bo zmienia istotnie przeznaczenie dość dużego terenu. To nie jest ławeczka czy butelkomat. Jak zwykle zabrakło wyobraźni, a złość mieszkańców Gajerka jest jak najbardziej uzasadniona
"No i gdzie one były w tym konkretnym przypadku?" - no właśnie gdzie? nikt nie zgłaszał sprzeciwów do propozycji złożonych do Budżetu Obywatelskiego. "Idąc tym tokiem rozumowania to prawo głosu w tym konkretnym głosowaniu powinni byli mieć tylko mieszkańcy Gajerka." - błędny tok. teren nie należy wyłącznie do mieszkańców Gajerka i dlatego ni oni o tym decydowali ale wszyscy mieszkańcy miasta. "Przykładowo ja z sąsiadami z bloku na kilkadziesiąt mieszkań przy Grunwaldzkiej "przegłosujemy", żeby zbudowali szalet miejski na Lubawskiej między domkami jednorodzinnymi." - proszę bardzo, jeśli napiszecie taką propozycję do budżetu, znajdziecie poparcie, i większość mieszkańców MIASTA zadecyduje, że akurat ten pomysł jest fajny to nie widzę przeszkód. Małe szanse ale próbujcie. "No i gdzie one były w tym konkretnym przypadku?" - ale to pytanie tak na serio?? Zakładam Panie Tomaszu, że zadał je Pan dla zgrywy, żeby się pośmiać, bo Budżet Obywatelski sam w sobie jest konsultacją.
Mieszkańcu. Idąc tym tokiem rozumowania to prawo głosu w tym konkretnym głosowaniu powinni byli mieć tylko mieszkańcy Gajerka. Wiadomo, że to tak nie może działać, bo doszlibyśmy do absurdu. Przykładowo ja z sąsiadami z bloku na kilkadziesiąt mieszkań przy Grunwaldzkiej "przegłosujemy", żeby zbudowali szalet miejski na Lubawskiej między domkami jednorodzinnymi. A że jest ich znacznie mniej? Ich problem. Demokracja! A to jest perfidny dyktat, a nie domokracja. Burmistrz uwielbia odmieniać słowo "konsultacje" przez wszystkie przypadki. No i gdzie one były w tym konkretnym przypadku?
"Mieszkańcy Gajerka nie mieli żadnego obowiązku brać udziału w tym budżecie głosować na 'tak" czy "nie". " - nie mieli, natomiast reszta mieszkańców podjęła decyzję za nich. Tak to bywa w demokracji.
Czyli demokracja wg Pana Krzysztofa. Spodziewam się że konsultacje społeczne nie przebiegną tak jak chciałem więc wzywam do rewolty. Panie Krzysztofie to nie Pana teren ale nas Iławian. Sam nie mam psa ale uważam że dla "psiarnej wiary" płacącej 70 zł rocznie też należy się coś. To raz. Dwa jest demokracja było głosowanie. Dziękuję
Jakiej rewolty? Używamy zwykłych narzędzi, przyjętych w demokracji. Wybieg wygrał, będzie zrobiony i ok. Tylko prosimy o poszukanie innego miejsca. Wyniki ankiety nie zadziałały to ludzie przyjdą się pokazać pod Ratusz. Żeby władza mogła zobaczyć że to naprawdę, a nie w internecie.
Odnoszę wrażenie, że Iława od czasu wyboru Kopaczewskiego jest mocno podzielona. Jest pełno sporu, inwektyw. Przecież to można rzeczowo, spokojnie wyjaśnić. Pozoruje się konsultacje społeczne , tylko od której o 15 stej? Zapomniał Kopaczewski jak wypominał ten fakt poprzedniej władzy? O tej godz ludzie są w pracy! Jestem za wybiegiem, ale zdecydowanie w innym miejscu. Widziałem kilka w Polsce i zawsze były one na obrzeżach miasta. Pomysł z wybiegiem super i nie dziwię się, że zdobył poparcie wielu mieszkańców, w tym i mój. Głosując sądziłem, że teren ten jest przegadany wśród mieszkańców okolicznych bloków i domków jednorodzinnych i jest pełna zgoda. Gdybym głosował dziś, zdecydowanie zrobiłbym to inaczej. Może wyspa młynska pogodzi zwaśnione strony?
Iława jest podzielona tak samo jak cała Polska. Przykład idzie z góry. Najgorsze że każda ze stron chce udowodnić swoją rację. Dlatego jest nie bo nie i już. Zero dialogu i chęci zrozumienia drugiej strony
proponuje zrobić rewizję i ponownie przeliczyć głosy !!!!!!!!!! Z kim bym nie rozmawiał to jest wściekły że taka kasa jest wyrzucona na jakiś wybieg i nie spotkałem jeszcze osoby która głosowała by na ten projekt.
ja nie spotkałam nikogo kto by głosował na PIS - a mimo to mają podobno poparcie większości. Po prostu nie obracam się w środowiskach gdzie ta formacja ma swoją główną grupę wyborców. Ciężko jest ich spotkać w teatrze, bibliotece, na koncercie (nie disco polo) czy w galerii (nie handlowej) :)
" i nie spotkałem jeszcze osoby która głosowała by na ten projekt." - widocznie obracasz się w innych grupach
kwota przeznaczona na projekt to jakas potwarz dla mieszkańców 200 000 na wybieg dla psów gdzie w mieście znalazłoby sie wiele inwestycji dla ludzi i aktualnych potrzeb i do tego przepychanki odnośnie lokalizacji. jak to zwykle projekt od du..y strony powstał.
I gdzie on teraz winko wypije?
Tereny zieleni w mieście są dla ludzi dla mieszkańców kto myśli inaczej niech zamieni się w czworonoga
Z calym szacunkiem. Ale sie z Tobą nie zgodze. ''tereny zieleni' ' na ostrodzkiej 46 kojarzysz?? Zdecydowanie sa dla ludzi, dla Mietkow, Wieskow itd ktorzy pochlaniaja tam calymi wieczorami procentowe trunki. Przy okazji wywalajac wszystko co maja ze soba do pobliskiego bagienka, puszki, butelki, papierki. podejrzewam ze ten teren jest podobnie traktowany przez lokalna spolecznosc.
dokładnie! i mieszkańcy zadecydowali o ich przeznaczeniu
Wstecznictwo w Iławie jak zawsze szeroko rozpowszechnione
projekt wybiegu wygrał w głosowaniu w grudniu , ale pomysłodawcy projektu nie zaprojektowali tego do końca skoro dopiero teraz w lutym ma się odbyć wizja lokalna i przepychanki , czy wybieg ma być tu czy w innym miejscu. Pamiętam jak kandydaci na radnych przed wyborami już w latach 90-tych przychodzili z wizjami jakie to bagienko i teren wokół będą piękne, byleby na nich głosować . Wiele kadencji minęło, kilku Burmistrzów. i nic. Teraz Władza i pomysłodawcy niech się nie dziwią, że okoliczni mieszkańcy są przeciwni pomysłowi zaminowania tego terenu minami przeciwpiechotnymi, bo jak tak się stanie,to żegnajcie inne wspaniałe wizje
Miny i różne niespodzianki to tam teraz są proponuję częściej tam zaglądać, a wybieg nie koliduje z tym żeby np. Obok ścieżki były i deptak
proponuje w tym miejscu agencje towarzyską
Ten Pan K. to niech się weźmie za konkretną pracę, bo wszędzie sieje ferment... Czy naprawdę nie ma ważniejszych spraw na głowie. Mam nadzieję, że ludzie nie dadzą się ogłupić i w manifeście nie wezmą udziału.
Żule i młodzież pijąca już temu Panu nie przeszkadza? Bajzel po sobie zostawiają niemały i jakoś problemu nie widzi, że niszczą mu okolice, co za TYP..
a co to za ankieta /anonimowa/
Jego kanał ma zbyt mała popularność ciężko jest wstawiać filmy jak tylko żona komentuje, stąd cała afera taka nasza bagienkowa gwiazdka
Uciążliwy to jest ten Pan być może ktoś mógłby [...]
Edytowany: ponad rok temu
Popieram, takie miejsce powinno być z dala od zabudowań mieszkalnych.
zgadza się! Przesiedlić mieszkańców Gajerka :)
wyluzuj nie masz sie czym zajmować twój projekt nie przeszedł to teraz robisz zamieszanie medialne żeby się wypromować
Wirtualne wyspy i jakieś ławki. Wizjoner z tego Pana niesłychany. Pewnie chciał sobie ławeczki pod blokiem postawić, by mieć gdzie browarka strzelić, kolejne fanaberie wymyślać i siać zamęt.
a jaki miał projekt?
Proponuję gościowi rozpędzić się i walnąć baranka w ścianę lepszy pożytek z tego będzie.
Co za [...].. Gwiazda szok
Edytowany: ponad rok temu