Premier Mateusz Morawiecki podczas dzisiejszej konferencji prasowej. (Fot. KPRM.)
Z koronawirusem przyjdzie nam żyć może nawet dwa lata - ocenił podczas dzisiejszej (16 kwietnia) konferencji prasowej Minister Zdrowia Łukasz Szumowski. Do normalnego życia, zarówno tego gospodarczego, jak i społecznego będziemy wracać etapami. Pierwszy z czterech etapów wejdzie w życie w najbliższy poniedziałek, 20 kwietnia; kolejne - w zależności od tego, jak będzie się rozwijała sytuacja epidemiczna.
- W ramach nowej rzeczywistości gospodarczej chcemy zaproponować dzisiaj nowe reguły. Zasada trzech I - Izolacja, Identyfikacja i Informatyzacja - mówił podczas dzisiejszej konferencji Premier PR Mateusz Morawiecki. - Izolacja - musimy zachować właściwy dystans i nosić maseczki. Identyfikacja - będziemy coraz lepiej starali się opanować sztukę badania, kto z kim miał kontakty. Informatyzacja - jak najwięcej pracy zdalnie i cyfrowych procesów.
f
Pierwszy etap znoszenia ograniczeń związanych z koronawirusem będzie miał miejsce od 20 kwietnia. Co dokładnie się wtedy zmieni? Zobacz na załączonych infografikach.
Luzowanie obostrzeń. Pierwszy etap "nowej normalności" zacznie się w poniedziałek, 20 kwietnia. Co się zmieni?
Ilość zdjęć 4
Powrót do normalności został podzielony na cztery etapy.
- Jesteśmy w sytuacji absolutnie bez precedensu. Trzeba zastrzec możliwość, że jeśli szybciej będzie się wypłaszczać krzywa zarażeń, to będziemy mogli przyspieszać łagodzenie reguł społecznych i gospodarczych, ale jeżeli nie, to będziemy czekać dłużej - zapowiedział premier. - Pokazujemy drogę, która chcę, żeby była pełna nadziei, ale musi oznaczać utrzymywanie dyscypliny społecznej. Ta nadzieja to powrót do w miarę normalnego funkcjonowania w gospodarce i społeczeństwie - dodał. - Znajdujemy się w zupełnie nowej rzeczywistości, która niestety przez dłuższy czas będzie z nami i musimy się nauczyć w niej żyć. Za nami trudny czas wyrzeczeń, ale przed nami trudny czas walki z koronawirusem w ramach obostrzeń, które chcemy łagodzić. Widzimy, że polskie społeczeństwo dobrze reaguje na obowiązek kwarantanny i na te obostrzenia. Jesteśmy przekonani, że kilka z nich możemy poluzować w racjonalny sposób. Walka z koronawirusem dziś się nie kończy, ale przechodzimy do kontrofensywy.
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A co z seksem grupowym dozwolony czy nie, bo nic o tym nie mówili.
Wyobraźcie sobie naszego przestraszonego burmistrza który będzie musiał siedzieć w domu przez nawet dwa lata
W tej Polsce wszystko jest niejasne. W Czechach podano już konkretne daty i klarowne informacje. U nas minister sam nie może decydować bo musi skonsultować wszystkie decyzje z wodzem z Nowogrodzkiej. Paranoja, po co tworzyć stanowiska atrapy.
Jak zwykle malkontentom źle w Polsce. Ale przypomnę stary kawał . W Moskwie na placu czerwonym rozdają rowery..... ćóż jocie. Jeśli źle w Polsce leć do reichu. Ubogacą Cię przybysze. Praca też tam czeka na ciebie- mycie spluwaczek.
Kto jest w stanie przewidzieć przyszłość?
Rząd powinien zapewnić obywatelom bezpieczeństwo i dostarczyć pakiety ochronne . Ha ha ha śmieszne. Samochodów tyle jeździ po ulicach że niejednokrotnie nie ma gdzie zaparkować, sklepy przed pandemią były przeludnione, kolejki w kilku kasach do połowy sklepu. Jak tylko zbliżał się weekend to grilek lub imprezka w domu a kluby pękały w szwach. Ale to rząd powinien wszystkim wszystko dać bo jest pandemia. A ciekawe czy za czasów PO dostałbyś cokolwiek ? Wątpię. Jak PO było u władzy to każdy kto mógł wyjeżdżał z tego kraju za pieniędzmi i lepszym życiem. Nawet lekarze w tym wielu specjalistów wyjechało bo jak to politycy mówili że jak nie ma tu pracy to można jej poszukać gdzie indziej. No ale to PIS jest zły a obywatele biedni. Tylko za co robią te pełne kosze zakupów?
Ludzie są jak baranki, zniesmaczony ma rację, nikt nie pamięta jak było, każdy daje dobre rady zza ekranu....
Dostałaś 500+ i jeszcze narzekasz?
Jak zwykle mowa trawa Pinokia zwanego Premierem... Wymyślają coś z tygodnia na tydzień a planu konkretnego nie mieli i nie mają... Rodzina z dziećmi czeka na test na koronawirusa tydzień siedząc z gorączką i kaszlem w domu, teść mieszkający z nimi zmarł na koronawirusa.... a rząd same farmazony wali i politykę uprawia na koronawirusie... Dudzik ogłosił, że polskie szwalnie będą szyły maseczki, będą miejsca pracy a kupimy je po dobrej cenie, kupimy!!! Rząd powinien zadbac o bezpieczeństwo obywateli i dostarczyc każdej rodzinie pakiet... My z kupna maseczek będziemy budżet finasować, żenada... Szkoda słów...