(Fot. Czytelniczka/nadesłane.)
- Chciałem tylko się ogrzać - tak tłumaczył się policjantom 58-latek, podejrzany o nieumyślne zaprószenie ognia w budynku zabytkowego starego młyna u zbiegu ulic Kościuszki i Ostródzkiej w Iławie. Mężczyzna, który korzystał z obiektu regularnie, usłyszał zarzut, grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Do wielkiego pożaru starego młyna doszło w połowie marca tego roku. Szalejący ogień było wtedy widać z daleka, a żywioł dokonał znacznych strat, trawiąc dach i część konstrukcji stojącego nad Młynówką zabytku. Wracamy do tematu - już wiadomo, jak doszło do zaprószenia ognia.
Sprawcę ustalili policjanci po szeregu wykonanych czynności, w tym po przesłuchaniach świadków i oględzinach miejsca zdarzenia.
- Podczas czynności okazało się, że do pożaru doszło poprzez zaprószenie ognia przez jednego z bywalców młyna. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut nieumyślnego zaprószenia ognia i spowodowania pożaru, który doprowadził do uszkodzenia wnętrza oraz elementów konstrukcyjnych zabytkowego budynku - mówi asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
58-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Tłumaczył, że chciał się tylko ogrzać, jednak gdy ogień się rozprzestrzenił, zmuszony był uciekać.
Za nieumyślne doprowadzenie do uszkodzenia zabytku mężczyźnie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Surowiej, karą więzienia nawet do 8 lat, jest karane działanie z premedytacją.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
24Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wreszcie mogę to dobitnie powiedzieć....Balcerowicz musi odejść.!
nic nie ma, będzie miał ciepło jak go zamkną ... kto go wpędził w biede?
a co na to iławska prokuratura ? pewnie tradycyjnie NIC . sprawę zimnej lucyny kiedyś przekazali chyba do Elbląga ? być może toczy się tam śledztwo w kierunku nieumyślnego czegoś.
nic nie da wycinanie komentarzy dopóki Edward Bojko nie oświadczy że nie był ORMO-wcem i nie wyjaśni dlaczego jego dane figurują w archiwach IPN ?
oto młyn jakaś śmierdząca brudna staroć i jeszcze zwalidroga . SMRÓD , BRUD i nic poza tym . Świat się śmieje . a co na to nasi bezradni wraz z burmitrzami ,,,po prostu NIC
Nie jestem fanem komuny, wprost przeciwnie, ale ci co piszą posty niech pamiętają, że ORMO nie zostało uznane za zbrodniczą organizacje jak SB czy UB. W ORMO ludzie w ówczesnych latach odrabiali wojsko, nie chcąc iść na 2 lata w kamasze. A wtedy wojsko było szkołą życia. Pamiętajcie, że samo uczestnictwo w ORMO nie jest przestępstwem, jeżeli ktoś taki nie dopuszczał się niewiadomo jakich świństw. Gdyby iść waszym tokiem rozumowania to również praca w Straży Pożarnej byłoby złem. Nie wolno ludzi nękać tylko dlatego, że gdzieś tam pracowali. Udowodnij mu że brał udział w jakiś przestępczych czynach i wtedy pisz.
W obliczu natłoku wandali i trzody na chodnikach i przystankach, w obliczu natłoku ignorantów nie włączających kierukowskazów przy zjeżdżaniu z ronda, w obliczu motocyklistów przelatujących po mieście z rykiem silników z zawrotną prędkością... i tak wymieniać możnaby długo - to czasam myślę, że taki twór na wzór byłego ORMO bardzo by się przydał. I byłbym normalnie przodownikiem takiej organizacji...
Wojsko odrabiało sie w zomo a nie w ORMO. Tak dla przypomnienia.
Chyba ORMO Ci się z ZOMO pomyliło
asterze .zawsze brzydziłem się , i brzydził się się będę i nie tylko ja. ,,,,,,,,,,O JAKIM ???? nękaniu chcesz opowiadać ???????? o długoletnim radnym ? idąc za twoim tokiem rozumowania to powinien na sesji wszem i wobec zakomunikować , że był ORMOWCEM i uzasadnić dlaczego . prosta piłka ,,,prawda , czy nie ?
spoczko asterze, pewnie jesteś młodszy ode mnie, ALE ja troszkę pamiętam jak było za czasów czerwonej komuny. ....jeżeli chodzi ci o konkretnego gościa /być może rodem z białorusi / no to mogę jeszcze dołożyć pewne teksty.,,,,,,,,,,,,ale darujmy może , póki żyje
dzieciaku co ty tam możesz wiedzieć, nie było cie wtedy na świecie.
a burmistrz powinien na sesji zobowiązać wszystkich radnych , do oświadczenia publicznego , kto z nich był w przeszłości ORMO-wcem , ew konfidentem TW. pewne zapisy figurują na stronach IPN.
Radny Dariusz wygląda mi na ORMOWCA
a jaki pożytek ma Iława z tych ruin ??? niech wypowie się burmistrz wraz z radnymi ,,,,,,,,,,,,,bo jeżeli Iława nie ma pożytków z tej ruiny, tylko bałagan który ogląda cały świat, to chyba nierozsądne dalej szczycić się taką wizytówką.
chyba czas najwyższy , żeby rządzący Iławą zburzyli tą niechlubną wizytówkę Iławy,,, jakaś śmierdząca brudna staroć i jeszcze zwalidroga . SMRÓD , BRUD i nic poza tym . Świat się śmieje .
to wszystko wina Tuska
widziałem jak dżwig z kulą rozbijał kiedyś NENUFAR -- i poszło sprawnie, a tu ,,, certolenie z ewidentnie bezużytecznym starociem i syfem trwa WIELE lat.....a kto za tym stoi ? , no to nie wiem
Zawsze tak jest... Podpalić nie było komu, ale grzać się to zbiegła się cała okolica. Tylu osobom dobrze zrobił, a tylko on siedzieć pójdzie. :-)
Wygrał życie,pójdzie siedzieć i będzie miał dach nad głową, szach mat.
Powinien nagrodę dostać a nie karę, ta ruina tylko szpeci a i tak nigdy nie zostanie doprowadzona to stanu urzeteczności.
Dostał pare złotych bezdomny za przyznanie się do winy a biznesmeni dalej lody będą kręcić.
Z dwoch latek na półotworku zrobi się roczek, 10000tyś dostanie za wzięcie na siebie winy. W więzieniu zęby se wyleczy i wszystkie schorzenia za darmo, dojdzie do siebie i się odżuli. Dychę po wyjściu przytuli. A młyn trza rozebrać bo teraz to grozi zawaleniem i konserwator łapę zdejmie a teren piękny, piękny, punkt też bardzo dobry. W koncu się kasę zarobi.
o tym samym pomyślałem.