(Fot. nadesłane/kontakt@infoilawa.pl.)
Wrażliwością na los innych wykazali się mieszkańcy powiatu iławskiego, którzy zainteresowali się mężczyzną idącym w samej piżamie ulicami miasta i poinformowali o tym policjantów. Dzięki temu mężczyzna bezpiecznie wrócił do swoich bliskich.
Czasami prosta reakcja, jedno pytanie i jeden telefon wystarczą, by zapewnić drugiej osobie bezpieczeństwo, a rodzinie - spokój. Tak było w przypadku pewnego mieszkańca powiatu nowomiejskiego. Gdy świadkowie zauważyli go idącego ulicami Iławy w samej piżamie, poinformowali o wszystkim oficera dyżurnego iławskiej policji.
Nietypowe zajście miało miejsce w miniony poniedziałek, około południa. Zaalarmowani przez świadków policjanci znaleźli mężczyznę w piżamie idącego chodnikiem wzdłuż ulicy Wojska Polskiego w Iławie. Jak się okazało, zamierzał "na stopa" wrócić z Iławy do swojego miejsca zamieszkania w powiecie nowomiejskim. Wcześniej mężczyzna, po zdarzeniu drogowym, którego był uczestnikiem jako rowerzysta, trafił do iławskiego szpitala.
- Ubrania mężczyzny zostały zniszczone podczas zdarzenia drogowego i przeprowadzanych badań, z tego powodu pozostał on w wydanej mu w szpitalu piżamie - mówi asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Policjanci przewieźli mężczyznę do Nowego Miasta Lubawskiego i przekazali tamtejszym funkcjonariuszom, którzy zabrali go prosto do domu.
- Dzięki właściwej reakcji zaniepokojonych świadków oraz działaniom funkcjonariuszy mężczyzna bezpiecznie wrócił do domu - podsumowuje przedstawicielka iławskiej KPP.
Szedł ulicą w samej piżamie. Pomogli świadkowie i policjanci.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Fot. nadesłane.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Nasz biedny piżamowicz wcześniej miał wypadek na rowerze, mając 2.5 promila we krwi. Kazałbym mu wracać do domu na kolanach.
Nie dziwię się chłopu, też bym nawiał ze szpitala.