(Fot. kontakt@infoilawa.pl.)
Do gospodarstwa rolnego w Bałoszycach w gminie Susz, gdzie wykryto ostatnio duże ognisko koronawirusa, do pracy w tym sezonie przyjechały cztery grupy obywateli Ukrainy. SARS-CoV-2 pojawił się tylko w tej ostatniej.
Przedsiębiorca prowadzący gospodarstwo na prośbę Burmistrza Susza Krzysztofa Pietrzykowskiego podał do publicznej wiadomości szczegółową informację na temat ogniska koronawirusa wykrytego w Bałoszycach.
Jak zapewnia w swoim oświadczeniu Dominik Pawlikowski,
Gospodarstwo Rolne Bałoszyce [...] dokonało szerokich przygotowań do przyjęcia pracowników z Ukrainy w ramach możliwości zatrudnienia pracowników sezonowych w rolnictwie.
Kolejne wjeżdżające na teren zakładu grupy pracowników były natychmiast zgłaszane Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Iławie; ponadto zakład codziennie od 15 czerwca był kontrolowany przez policję, wynika z pisma przedsiębiorcy.
Informuje on, że kolejne grupy pracowników sezonowych z Ukrainy przyjechały 14 czerwca, 21 czerwca, 29 czerwca i 7 lipca.
- W ciągu 24 godzin stacja epidemiologiczna kierowała każdą osobę na badania, wymazy pobierał szpital w Iławie lub pracownicy stacji na miejscu w gospodarstwie - informuje Dominik Pawlikowski. - Dopiero po otrzymaniu ujemnych wyników osoby te rozpoczynały prace polowe. Całe pierwsze trzy grupy po badaniach miały wyniki ujemne.
Inaczej stało się w grupie czwartej, także poddanej badaniom. Koronawirusa wykryto tam najpierw u dwóch osób (małżeństwa).
- W dniu 11 lipca osoby te zostały przetransportowane do izolatorium w Olsztynie - podaje przedsiębiorca. - Pozostałe osoby z grupy, mimo iż posiadały wyniki ujemne, nie rozpoczęły prac polowych.
Osoby te zostały poddane kwarantannie, kontrolowanej codziennie przez policję.
- W dniu 20 lipca powiatowa stacja na miejscu w gospodarstwie dokonała ponownie badań całej grupy. Wyniki otrzymaliśmy 21 lipca - czytamy w oświadczeniu.
Tym razem testy dały wynik pozytywny u 17 osób; wszystkie przewieziono do izolatorium w Olsztynie. Tam też zabrano wszystkie osoby z ostatniej, czwartej grupy.
Z informacji przedsiębiorcy wynika, że sytuacja epidemiczna na terenie gospodarstwa ustabilizowała się.
- Obecnie na terenie gospodarstwa pozostaje 55 osób z Ukrainy z pierwszych trzech grup z wynikiem ujemnym, bez obowiązku kwarantanny - informuje właściciel.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Na Ukrainie jest wojna domowa. Niech ją zakończą. Zabijanie za poglądy polityczne jest niedopuszczalne!!!!My wyjeżdżamy w ramach UE. Oni nie są w UE. Ale przede wszystkim powinni być przebadani przed przyjazdem, u lekarza i w placówce wyznaczonej przez polską ambasadę. Zaś firma zwożąca tu Ukraińców i facet ich zatrudniający to po prostu zdrajcy ojczyzny: bo ignorują nie tylko polskich bezrobotnych, ale i bezpieczeństwo sanitarno-epidemiologiczne! Narażają Polaków na śmierć!
co Wy za farmazony piszecie! Znowu nakręcacie się tą sztuczną pandemią????!!!! Żeby Nas znowu pozamykać????
I wez teraz zjedz te owoce czy warzywa które On zebrali własnoręcznie.Gil im kapał z nosa na to co zebrali,prychali i kasłali na około.Wyparzyć się nie da nie których owoców czy warzyw.Fuj obleśne! Czekamy na dalsze zachorowania.
Konsumencie, a słyszałeś o bezobjawowych nosicielach wirusa? Dokształć się a potem pisz.
A po co Polacy jeżdżą do Wielkiej Brytanii, Niemiec??? Końca nie widać. Dla pieniędzy ludzie to robią. Ukraina jest w stanie wojny. Polacy jeżdżą masowo do pracy sezonowej do Niemiec na przykład. Czy ktoś to komentuje???
I po co oni nazwozili tych Ukraińców?
do ela...... Zobacz ilu u nas jest miejscowych na bezrobociu... Nie chca pracowac bo dostana od panstwa roznego rodzaju zapomogi .Niekiedy przkraczaja one minimalna place... Do pracy musisz wstac rano i przez 8 godz pracowac, a tak dostaniesz pieniadze praktycznie nie wychodzac z domu. I rano mozesz spac,spac ile godno... Panstwo rozpuscilo ludzi i to w dodatku mlodych w wieku produkcyjnym. W tym wypadku wiek produkcyjny prosze rozumiec dwojako. Doslownie.
Polacy nie tylko za pracą wyjeżdżają, ale też na wczasy dla przyjemności i też rozwożą wirusa po innych krajach. Niczyja wina. Taki mamy czas, ale trzeba zachowywać się przede wszystkim rozsądnie.
Bo się lokalnym nie chce pracować, ale plony ktoś zebrać musi, żeby potem można było w sklepie kupić, a przedsiębiorca mógł podatki zapłacić z których utrzymywani są m.in. niepracujący. Kobieto to nie jest wina Ukraińców że mają wirus, każdego może dopaść. Polacy też wyjeżdżają za pracą i też różnie bywa. Trzeba się cieszyć że chcą u nas pracować kiedy innym się nie chce.