Policjanci z iławskiej komendy policji prowadzili dochodzenie w sprawie kradzieży z włamaniem do kościoła. Zebrany materiał dowodowy doprowadził policjantów na trop 50-letniego mężczyzny. Mieszkaniec gminy Iława przyznał się do zarzucanego mu czynu. 

Oficer dyżurny iławskiej policji otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z iławskich kościołów. 

- Do zdarzenia doszło w godzinach nocnych po tym, jak kościół po ostatnim nabożeństwie opuścili wszyscy wierni - mówi asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Okazało się, że sprawca po pokonaniu drzwi wszedł do kościoła, następnie włamał się do puszki z pieniędzmi i ukradł jej zawartość. Na miejscu przestępstwa pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza oraz technik kryminalistyki, który wykonał oględziny miejsca zdarzenia. Policjanci zabezpieczyli również nagrania z pobliskich kamer monitoringu, które zarejestrowały wizerunek sprawcy przestępstwa. 

W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że to nie jedyne zdarzenie z tamtej nocy. Okazało się, że sprawca usiłował włamać się również do innego kościoła, sklepu warzywnego oraz lokalu gastronomicznego, ale tych przypadkach nie udało mu się sforsować drzwi. Jak ustalili podczas prowadzonego postępowania mundurowi, za włamaniami stoi 50-latek dobrze znany im  wcześniejszych interwencji. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.

Kodeks karny za kradzież z włamaniem w warunkach tzw. „recydywy” przewiduje karę nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.