(Fot. Info Iława.)
Nie wszystkie odpady wielkogabarytowe z terenu Iławy zostały odebrane zgodnie z harmonogramem 14 sierpnia. Wyszło to na jaw na przykładzie gniazda w pobliżu skrzyżowania ulic Jagiellończyka i Szeptyckiego po tym, jak jeden z tamtejszych mieszkańców dochował staranności i wystawił "gabaryty" tuż przed zapowiedzianym odbiorem. Niestety, odpady są tam do dzisiaj.
Do mieszkańców często apeluje się, aby odpady tzw. wielkogabarytowe, np. meble, które odbierane są tylko raz na jakiś czas, wyrzucali tuż przed ich zaplanowanym odbiorem, a jeśli nie mogą czekać, aby oddali je w PSZOK-u. Chodzi o to, aby uniknąć przykrego widoku starych półek i niekompletnych kanap tygodniami zalegających przy śmietnikach.
Do tego apelu zastosował się skrupulatnie iławianin mieszkający w zarządzanym przez ITBS bloku na ul. Jagiellończyka w Iławie.
- Z informacji wywieszonej na naszej klatce schodowej wynikało, iż odbiór odpadów wielkogabarytowych z naszego gniazda był zaplanowany na 14 sierpnia - opowiada Czytelnik. - Mając to na uwadze, celowo zwlekałem dwa tygodnie z wystawieniem mebli; nie chciałem, aby długo "kłuły w oczy" i szpeciły otoczenie. Niestety! Pomimo moich starań, chęci zachowania się w porządku i uwzględnienia harmonogramu wystawione przez mnie w przeddzień zapowiedzianego odbioru, czyli 13 sierpnia gabaryty do dzisiaj tam zalegają - nie zostały odebrane.
Czytelnik nie ukrywa rozczarowania i złości. Czy jednak ma rację?
- Czytelnik ma rację, zgodnie z przedstawionym przez firmę KOMA harmonogramem, w dniu 14.08.2020 powinien odbyć się odbiór odpadów wielkogabarytowych z terenu całej Iławy - potwierdza Paweł Korobczyc, prezes ITBS. - Odpowiedź na pytanie, dlaczego odbiór nie odbył się terminowo, prawdopodobnie uzyskacie Państwo w firmie KOMA. Spółka ITBS otrzymuje sygnały, iż nagminnie zdarzają się 1-2 dniowe opóźnienia w odbiorze. Sygnały przekazywane do firmy KOMA zazwyczaj powodują oczekiwaną reakcję - dodaje. - Następny planowy odbiór odpadów wielkogabarytowych wg ogólnie dostępnego harmonogramu ma odbyć się w dniu 11 września.
Z koordynatorem spółki KOMA w Iławie tym razem nie udało się nam skontaktować. W centrali uzyskaliśmy natomiast komentarz, iż pracownicy po prostu nie zdążyli w jeden dzień zrealizować wywozu "gabarytów" z terenu całej Iławy. Jest on, według udzielonych nam informacji, kończony dzisiaj. Zostaliśmy zapewnieni, że pracownicy spółki nie przeoczą gniazda u zbiegu ulic Jagiellończyka i Szeptyckiego.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
14Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wirus czy nie wirus.ale wszyscy wiemy ze postawione klatki to niewypal Tylko wyluda kasy.Nawet same plastiki po weekendzie w 3 pojemnikach az się wylewają tak jest na starym miescie.Firmy się nie wyrabiają.A miało być tak super
Na Podleśnym ta sama sytuacja... Stara wersalka nadal stoi od kilku dni! Dziś nadal się nie udało!
Zamiast narzekać na kilku dniowe opóźnienie sami zapieprzajcie z tymi rzeczami, wirus spowodował nagły wzrost remontów i innych sytuacji które zwiększyły ilość kursów A sprzętu do rozwozenia tyle samo tak samo pewnie zwolnienia z pracy bo A to zachorował A to inne A wy podpierdzielacze nie rozumiecie tego i od razu do gazety może jeszcze do tv dajcie to hahaha śmiech na sali pozdro je*** ormuchow
Pomimo lekko zaostrzonej końcówki wypowiedzi "Normalny chlopak" ma rację - w Iławie funkcjonuje Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, który z powodzeniem przyjmuje gabaryty i nie trzeba zostawiać ich pod gniazdem. Pozostawianie gabarytów pod śmietnikami rodzi jeszcze jedną obawę, że w sezonie grzewczym śmieci te zostaną spalone w domowych piecach i zatrują nam powietrze. Dla takich "palaczy" wystarczy dosłownie chwila po zmroku. Może warto więc wykonać kurs na ul. Komunalną samemu, lub poprosić sąsiada z większym autem o pomoc, żeby było czyściej teraz i zimą, gdy nasze odpady mogą zatruć nasze powietrze.
Człowieku co ty pieprzysz. Dla Ciebie i Tobie podobnych brud może leżeć wszędzie - dasz kroka , no nie.
oj ,oj ... no chyba ktoś ? wybrał firmę wywożącą śmieci , no chyba ktoś ? przegłosował podwojenie stawki za wywóz śmieci . ten ktoś ? pewnie bierze pieniądze za porządek w czystym środowisku . a sytuacja jak widać na fotkach.
Nie naginaj prawdy. Wiesz przecież że Ustawa ta była narzucona przez UE i u nas weszła już w zasadzie pod koniec okresu kiedy można było lawirować. Bez osobistych podtekstów.
Taka sama sytuacja trwa nagminnie przy ulicy Kasprowicza .Odpady wielkogabarytowe zalegają od ponad tygodnia pomimo , że termin wywozu już dawno minął
Skoro na nas mieszkańców można nałożyć wysokie grzywny za złą segregację miasto powinno nałożyć solidną karę za nie wywiązywanie się z umowy odnośnie planowanych odbiorów gabarytów z różnych ulic Iławy co pogarsza wizerunek naszego miasta?
Taki sam problem został przy śmietnikach na Niepodległości przy garażach, stawiano nową wiatę duże gabaryty, które stały już parę dni przed 14 sierpnia leżą teraz na trawniku, ponieważ 14 sierpnia nikt po nie nie przyjechał. Pan Żyliński Iławę ze śmieciami zostawił i burdel dalej będzie...
Każdy gdzieś pracuje. Jak ty byś pracował w zarządzie gazowni to też do Ciebie byłyby pretensje o cenę gazu czy do kogoś kto z gory narzucił stawki. Jak ktoś się intetesuje to wie ze ustawa została narzucona pezez UE. Co poprawność polityczna zakazuje o tym mówić.
Gośćcu A no ma to, że pan Żyliński jest wiceprzewodniczącym Czystego Środowiska....
Co ma do tego Pan Żyliński...Jest nowy Burmistrz Iławy a o ile się orientuję to firma nowy przetarg wygrała firma Koma do obsługi zaszłego miasta odnośnie wywozów odpadów ?
poczekajmy jak Czyste środowisko , albo Koma , czy inny podmiot spróbuje nałożyć kary na lokatorów za niewłaściwe segregowanie śmieci ... no to polecą kwiatki od lokatorów.