(Fot. kontakt@infoilawa.pl.)
Do zdarzenia doszło na "zebrze", gdzie pieszy ma pierwszeństwo, to nie ona zawiniła, co później potwierdziła policja, a do tego kilka dni po zdarzeniu zaczęły się pojawiać niepokojące objawy u jej malutkiego, potrąconego w wózku, dziecka. Mimo tych wszystkich okoliczności wielu internautów, komentujących poniedziałkowe potrącenie pieszych w centrum Iławy, to ją obarczyło całą odpowiedzialnością.
Dotknięta tym iławianka chce pokazać, jak naprawdę było i jednocześnie zaapelować do komentujących, by "pomyśleli dwa razy", nim, nie znając sytuacji, opublikują krzywdzący kogoś komentarz.
Mowa o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w miniony poniedziałek na ulicy Kopernika w Iławie. Jak podaliśmy wtedy na infoilawa.pl, po godzinie 9:00 zjeżdżający z małego ronda przy "Budowlance" w ulicę Kopernika kierowca osobowego seata, starszy mężczyzna, uderzył w przechodzącą przez przejście dla pieszych kobietę z dwojgiem małych dzieci: 7-latkiem i maluchem w wózku. Na szczęście potrąceni nie doznali wtedy obrażeń bezpośrednio zagrażających ich życiu czy zdrowiu.
Według interweniujących policjantów zdarzenie spowodował kierowca, ale wielu internautów było innego zdania. Niektórzy nie szczędzili przy tym ostrych słów, uznając, niezgodnie ze stanem faktycznym, iż to piesza na pewno weszła na jezdnię wprost pod koła samochodu i to mając pod opieką dzieci. Inni domyślali się, że kobieta pewnie zajęta była telefonem... Temu też potrącona piesza stanowczo zaprzecza.
- Dotknęło mnie najbardziej to, że kierowca mógł zabić mnie, chrześniaka i moje małe dziecko, a to na mnie spłynął w Internecie hejt od osób, które nie wyraziły dla mnie szacunku w zaistniałym zdarzeniu. Komentarz lekarzy: "Mieliście dużo szczęścia, mogło to się zakończyć tragedią... Kierowca przepuścił rowerzystę a Was nie...?" Skończyło się tylko na mandacie, a moim zdaniem ten Pan powinien mieć odebrane prawo jazdy tak, jak miało to miejsce w Tomaszewie Lubelskim - uważa Pani Magdalena.
Kobieta, aby rozwiać wszelkie wątpliwości co do faktycznego przebiegu zdarzenia, postanowiła opublikować nagranie zajścia przekazane przez świadka - innego kierowcę, który nadjeżdżał z przeciwnego niż seat kierunku ruchu właśnie w momencie, gdy ten pojazd uderzył w pieszych.
- Chciałabym jednocześnie bardzo podziękować życzliwym komentującym oraz świadkom zdarzenia za wsparcie, uwagę oraz okazaną troskę, której zabrakło sprawcy zdarzenia... Apeluję również do rowerzystów, by przeprowadzali swoje rowery przez przejście dla pieszych. Kierowca stał przed przejściem dla pieszych, oczekując na jadącego rowerzystę z lewej strony. Niepojęte jest dla mnie to, iż nie był w stanie zauważyć mnie, chrześniaka oraz tak dużego wózka z prawej strony, po której stał on sam, udzielając pierwszeństwa. Jedna z matek skomentowała hejtem: "Nielogiczne jest dla mnie to, jak można zostać potrąconym?" W tej sytuacji również mogę odpowiedzieć: Nielogiczne jest dla mnie to, jak mogliśmy zostać potrąceni... Zdecydowałam się na publikację nagrania wideo, by ukazać prawdę. Jak widać na nagraniu, kierowca nie TYLKO przesunął wózek... Nie życzę nikomu takiej traumy, lęku oraz stresu, który wszyscy odczuwamy każdego dnia... Nie dzielmy się, wspólnie dbajmy o nasze bezpieczeństwo - apeluje iławianka.
30Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
instynkt samozachowawczy i tyle na ten temat
Obejrzałem filmik w zwolnionym tempie i choć na tej podstawie autorytatywnie wypowiedzieć się nie mogę, to moje odczucia już tak. Kierowca zatrzymał się by przepuścić rowerzystę, który w sposób niezgody z przepisami przekraczał jezdnię, przejeżdżając przez pasy. Kierowca ewidentnie się "zagapił". Być może wzburzony zachowaniem rowerzysty i ruszył, gdy kobieta z wózkiem i dzieckiem była już na przejściu dla pieszych. Ewidentna wina kierowcy, do której przyczynił się trochę ten rowerzysta. Nikt normalnie, widząc osobę pieszą, tym bardziej z wózkiem, nie ruszyłby. On ruszył. Musiało nastąpić coś niezwykłego. Nie wydaje mi się, aby zrobił to rozmyślnie. Żal tylko, że są poszkodowani.
Najgorsze poza tym że miała pani pecha uczestniczyć razem z dziećmi w takim zdarzeniu jest to że większość komentujących uważa swój punkt widzenia za jedynie słuszny, bez względu na to czy mają rację. Zdarzają się sytuacje różne, wielu z nas ma coś na sumieniu, bo każdemu zdarza się gorszy dzień. Ale w tej konkretnej sytuacji policja i świadkowie wypowiedzieli się jasno że to wina kierowcy. Mnie zastanawia dlaczego kierowca pani nie zauważył - może ma problemy ze wzrokiem - nie każdy może być kierowcą. Porównując z innymi miastami w Iławie nie jest tak źle, wielu kierowców zatrzymuje się przed przejściami dla pieszych, i uważa na rowery. Prawdą jest że w drugą stronę działa to gorzej, dlatego że nie każdy rowerzysta ma prawo jazdy i zna przepisy! Smutne jest natomiast że coraz mniej między ludźmi zwykłego szacunku
według mnie wina po obydwu stronach, uczyli aby się rozglądać na boki, tutaj ewidentnie Pani weszła na pasy pewna siebie nie bacząc na niebezpieczeństwo z tym związane - oj oj jeszcze z dziećmi... Piesi! to nie Indie, a wy nie jesteście krowami...
co za nieinteligentny komentarz... na rondzie ewidentnie widać czy ktoś zmierza do pasów, czy ktoś oczekuje na przejście, wina jest tylko po stronie kierowcy 70 letniego dziadka, który powinien siedzieć w fotelu i pić kakao a nie siać zagrożenie na ulicy . Sugerujecie , że pasy są zbyt blisko zjazdu z ronda, oczywiście dlatego KIEROWCO Zatrzymaj się i przepuść pieszych bo Ty możesz zapobiec nieszczęściu. Twoim obowiązkiem jest upewnić się czy są piesi czy ich nie ma, obowiązkiem jest zatrzymać się i przepuścić pieszych! po co się spieszysz???? po nieszczęście? a jak Ci się spieszy nie jeździj tą trasą, na tym odcinku linii prostej są 3 przejścia dla pieszych gdzie należy jechać z szczególną ostrożnością. Dziadek nawet nie odprowadził wzrokiem rowerzysty czy zjechał z pasów bezpieczeństwa tylko ruszył , jakim prawem??? skoro jest taki spowolniony, ma słabszy wzrok, nie potrafi zahamować w porę bo refleks gorszy niech chodzi pieszo. Człowiek człowiekowi wilkiem!
do Mania Mnie tam uczyli, że nawet jak samochód zwalnia a ja nie mam pewności, że kierowca mnie widzi (kontakt wzrokowy) to nie mogę mieć pewności czy mnie nie potrąci bo np, nie zwalnia bo mu telefon dzwoni i skupił się na czymś innym.
Ale jeśli kierowca stał przed pasami i przepuszczał rowerzystę, to nic nie wskazywało na to że nie można wejść na pasy. W ten sposób to nikt nie byłby w stanie przejść przez ulicę. Kobieta miała okropnego pecha, szczęście że to się gorzej nie skończyło
A mnie w zeszłym roku baba przehechaklaby na pasach. W wypasionym beżowo karmelowym samochodzie. Stala przed rondem na pasach koło budowlanki Nie przed A na pasach i czytała w telefonie. Mi na tych pasach zostawiła może z pol metra od poprzedniego samochodu. Ja przechodzę A ona rusza! A mnie, Wpadłam na maskę. Nogi do góry podskoczylam wysoko bo by mi zmiazdzyla bo poprzedni samochod dakej stal przed rondem i ona do mnie sorki i pojechała. Nogi by mi zmasakrowala gdybym nie wyskoczyła na maskę.
W takim przypadku dzwonić po policję, kolejna osoba może mieć większego pecha i nie wyjdzie cało spod auta takiej ignorantki
Czy nikomu w tym zniewolony kraju . Nie przyszło do głowy ze przejscia dla pieszych są zbyt blisko zjazdów z ronda, przecież w szczycie wystarczy kilku pieszych w krótkich odstępach i Iława stoi . Jaki kraj takie rozwiazania i infrastruktura .Przejście koło starej policji ul Kościuszki Dramat . Niedoświetlone i jeszcze te drzewa ktore robią scenerię i mrok .
Jak czytam komentarze tych wszystkich pajaców co uważają że to wina kobiety to zastanawiam się kiedy ta Iława tak zwieśniaczała? Od kilkunastu lat nie mieszkam w Iławie ale jestem tu często. Widzę co się dzieje.Kwestia kultury jazdy w Iławie nie istnieje.Wystarczy przytoczyć przykład zachowań kierowców gdy przez miasto przejeżdża pojazd uprzywilejowany.Czy to ambulans czy policja czy nie daj Bóg straż z ciezkimi wozami muszą się napocić żeby przejechać bezpiecznie przez miasto bo Państwo kierowcy zachowują się jakby nigdy ani nie słyszeli ani nie widzieli jak należy się w takich sytuacjach zachować! Kwestia przejść dla pieszych jest w takich miasteczkach jak Iława tematem tabu. Kierowcy,i to zwłaszcza miejscowi, nie mają za grosz rozumu ani kultury osobistej,jeżdżą rozkojarzeni,zaspani...O co chodzi w tym moim mieście???!!! Jest coraz gorzej! I to nie tylko w takich sprawach!
Nie czytasz komentarzy i nie mieszkasz w Iławie, skoro Iława jest dla Ciebie "miasteczkiem" to nie jesteś "swój" tylko góral i wracaj do swojej wsi Wawa. Kilkukrotnie widziałem przejazd SP lub "R" przez miasto i tylko raz widział, jak kierowca spanikował i nie wiedział jak się zachować, piesi też są traktowani z należytym szacunkiem, a to że wypadki się zdarzają jest czymś normalnym.
winny sie tlumaczy
W Polsce niestety każdy ma swoją wykładnię przepisów. Zbliżając się jako kierowca do przejścia należy zachować szczególną ostrożność. Pieszy ma pierwszeństwo. Inna sprawa to zdwowy rozsądek pieszych. Nieraz stałem jak ten ciul przed przejsciem, a samochody jechały. Szczególnie kierowcy 65 nie rozumieją, że mają się zatrzymać. O młodzieży i kierowcach TIR nie wspomnę. To jest po prostu kwestia braku kultury i wzajemnego poszanowania.
Zaraz najeżdża Pan na młodzież, ale polecałabym zwrócić uwagę na to, że nie każdy jest taki sam. Ile młodzieży jadąc przez miasto zatrzymuje się na tych pasach? Więc z jakiej paki wkłada pan wszystką młodzież do jednego wora?
Sprawa jest bardzo prosta. Na pasach ma pierwszeństwo pieszy !!! Kierowca powinien traktować pasy jak niestrzeżony przejazd kolejowy i za chwilę może przejechać pociąg towarowy ze 100 wagonami powinien się zatrzymać jak na znak stop jak nie widzi czy ktoś idzie bo mu coś zasłania zwalnia do 1 km i rozgląda się bo może się zderzyć z lokomotywą. Kierowcy lekceważą bo nic im się nie stanie trzeba jeszcze dodać że może iść ktoś niepełnosprawny ktoś kto nie potrafi ocenić odległości, chory psychicznie itp. Ja mam prawo-jazdy 30 lat jeździłem zawodowo i nie miałem żadnego wypadku ,dlatego że bardzo boję się wypadku. Kierowcy są zbyt pewni siebie a przecież może się urwać w pojeździe coś w zawieszeniu czy koło przekraczają prędkość wyprzedzają na ciągłej. Życzę pani dużo zdrowia jak widzi pani musi pani myśleć za kierowców i przypuszczać że kierowca może zasłabnąć i nie zachamować polecam przechodzić po zatrzymaniu pojazdu. Oczywiście jestem za panią jest to wina kierowcy zabrać takim prawko
Abstrahując od tego kto tutaj zawinił, będąc z dziećmi przez pasy przechodźmy dopiero wtedy kiedy kierowca zatrzyma się i mamy pewność iż nas widzi. Bo sprawcę wypadku/ potrącenia można ukarać mandatem, zabraniem prawa jazdy, więzieniem, ale nie przywróci to życia lub zdrowia gdy wydarzy się tragedia.
"kierowca zatrzymał się przepuszczając rowerzyste i dając sygnał kobiecie" - nie zauważyłem żeby dawał sygnał ;) Zgodzę się z "zielonym" "prawcę wypadku/ potrącenia można ukarać mandatem, zabraniem prawa jazdy, więzieniem, ale nie przywróci to życia lub zdrowia gdy wydarzy się tragedia." . Jeśli nie jesteś pewny/pewna że kierowca Cie widzi - nie wchodź na jezdnię
Jak widać kierowca zatrzymał się przepuszczając rowerzyste i dając sygnał kobiecie , że może przejść wiec i tak uczyniła. Zjeżdżając z ronda można już zaobserwować czy stoja piesi przed przejściem czy nie. I odpowiednio sie zachować. Widzę co się dzieje , w Iławie kierowcy wiecznie się spieszą, nie zdąży pieszy zejść z pasów bezpieczeństwa to już przejeżdżają a tak być nie powinno. Jaki problem jest w tym by kierowca zatrzymał się przed przejsciem dla pieszych?? Dla mnie żaden.
Odgrzewane kotlety..Pani Kochana myśmy już zapomnieli o tym a Pani znowu się przypomina...po co ? Było trwało 2godziny i nastepny artykuł do objechania..a tu znowu od nowa na patelnie.ehh
Hejter po co czytasz ? najwidoczniej lubisz odgrzewane kotlety, daj kobiecie spokój.
Nie potrzebnie Pani wchodziła na pasy tym bardziej w tak ruchliwym miejscu mając pod opieką małe dzieci. Co do hejtu uważam, że po części słuszny bo sam nie raz, nie dwa ledwo zdążyłem zahamować bo prawdą jest, że piesi chodzą jak święte krowy a kierowcy są różni i wystarczy chwila nieuwagi z jednej lub drugiej strony i finał jak na załączonym filmie. A w tej sytuacji płacz i lament z Pani strony odnośnie hejtu uważam za przesadzony, na przyszłość radzę uważać i zachować zasadę ograniczonego zaufania bo może kierować 80 letni dziadek w 30 letnim samochodzie z wytartymi klockami hamulcowymi. Pozdrawiam serdecznie
a ja wchodzę jak wiem że jestem widziana przez kierowcę - tak samo nie przełażę na przejściu bezpośrednio przed maską TIRa pomimo że stoi, bo wiem że kierowca może mnie nie widzieć. Zgodnie z przepisami winę ponosi kierowca - bezapelacyjnie, jednak myślę że dałoby się uniknąć zdarzenie gdyby pieszy upewnił się że jest widziany.
Jeśli stojąc przed przejściem dla pieszych widzę że kierowca się zatrzymał to wchodzę na pasy bo na co mam czekać? Aż kierowca wyśle mi specjalne zaproszenie czy aż na mnie natrąbi? Tak samo zrobiła ta kobieta i nie sądzę że niesłusznie weszła na pasy. A druga sprawa w którymś komentarzu przy poprzednim artykule na ten temat ktoś napisał że najpierw powinna ona wejść na pasy a nie pchać przed sobą wózek narażając dziecko. Ha ha ha czyli miała iść tyłem czy jak? Logiczne że wózek się pcha nie ciągnie zwłaszcza gdzie trzeba w miarę tempem przejść i nie zatrzymywać na długo kierowcy, który nam udostępnił przejście. Wózek to nie sanki.
Co Ty człowieku piszesz to hipokryzja... Nie potrzebnie wchodziła na przejście dla pieszych? To po ch*j ono tam jest? Jesteś człowieku zje**m skoro uważasz że nie powinna wchodzić na pasy z małymi dziećmi...
Jakie powstały niepokojące objawy u malutkiego dziecka w wózku?
Pierwszeństwo miała ale po co wchodzić na pasy zanim samochody się zatrzymają?
Pragnę podkreślić iż auto się zatrzymało, przepuściło rowerzyste przejeżdżającego przez te same pasy, kobieta weszła na pasy gdy rowerzysta zjeżdżał, a auto ruszylo, kobieta z dziecmi była w połowie pasów gdy została potrącona. Zanim się oceni najpierw warto Sie dobrze przyjrzeć lub doinformować, bo taki komentarz był zbędny. Pozdrawiam
Jadą samochody przez pasy zas pani uparcie wchodzi ? Bardzo się naraża chamom, ale niech wiem ze może na tym 10 razy stracić wiele w tym życie. wedle mnie zdrowy rozsądek co podpowiada? Daj chamowi na górę boś nie waty.