(Fot. KPP NML.)
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 39-latek, który udostępnił swojemu 4-letniemu dziecku sprzęt rolniczy.
Chłopiec, sam kierując ładowarką teleskopową, jechał publiczną drogą gruntową z terenu gospodarstwa na pole uprawne i tam wykonywał prace. Jego ojciec znajdował się w tym czasie w innym ciągniku. Mężczyzna będzie teraz tłumaczył się przed sądem.
Oficer dyżurny nowomiejskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednym z pól na terenie gminy Nowe Miasto Lubawskie dziecko kieruje ciągnikiem.
- Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce tej interwencji, zauważyli małego chłopca siedzącego za kierownicą ładowarki teleskopowej, który wykonywał prace rolne - mówi asp. Ludmiła Mroczkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Mieście Lubawskim. - W pobliżu ładowarki prace ciągnikiem wraz z rozrzutnikiem wykonywał ojciec dziecka.
Mężczyzna oświadczył policjantom, że jego 4-letni syn przejechał ładowarką publiczną drogą gruntową z terenu gospodarstwa rolnego na teren pola uprawnego i pomaga mu w pracach rolnych, ładując odpady rolne do rozrzutnika.
Policjanci będą sprawdzali w prowadzonym postępowaniu, czy mężczyzna naraził swego syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Ojciec dziecka odpowie także za udostępnienie mu pojazdu mechanicznego jako osobie nieposiadającej do tego uprawnień. Informacja z tej interwencji trafi ponadto do sądu rodzinnego.
KPP NML/red. kontakt@infoilawa.pl.
17Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Totalnie nieodpowiedzialny rodzic. Dobrze że teraz to wyszło i że nie doszło do tragedii.
Ojciec pójdzie siedzieć to ma następce
Po to jest sprzęt żeby to obsługiwać. Młody zdolniacha i jeszcze odpowiedzialnie wykonywał pracę. Gdzie tu niebezpieczeństwo? Kubica też od małego papier.... gokartami i jego ojca po sądach nie ciagali. Polska rola to ciężka praca od rana do nocy żeby te dopłaty były. Dajcie ludziom żyć i pracować. Ciekawe co na polu detektywi robili?
Ty jesteś głupi czy z Iławy? Fakt, Kubica jeździł na gokartach, ale pod opieką ludzi od kartów, a nie samopas puszczony po torze
Gluciarze z Bratiana
Sam jesteś glut.
Na wsi to już prawie dorosły chłop.
Ma chłopak talent może zamiast w chodziku jeździł ładowarką od razu ojciec faktycznie nieodpowiedzialny ale mały szacun!!
Z powołania rolnik nie którzy mają po 20/30 lat i by niepotrafili odpalić a co dopiero wrzucić bieg na dzoistiku
Pójdze do szkoły to zrobią z niego ciamajdę z dwiema lewymi rękami. Stanie się wzorowym członkiem społeczeństwa.
Czemu ciemnota
Szkoda, że młody nie dostał dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów
Nie rozumiem logiki.
Młody musiał wcześniej jeździć z ojcem
Możliwe, że gdy tylko stanął sam na nogi stary posadził go na maszynie
Nie wiem o co krzyk...
dureń, nie ojciec -,-a potem tragedia i zgrzytanie zębów...