REKLAMAfredom
REKLAMAPatrz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ4 września 2020, 11:38 komentarzy 9

(Fot. Starostwo Powiatowe w Iławie i Kamila Makowska.)

Strefa ciszy na zatoce Jezioraka? Rada to poprze, ale decyzja zapadnie wyżej. 
 

Są podejmowane działania, aby Rada Powiatu Iławskiego na swojej wrześniowej sesji przegłosowała uchwałę popierającą postulat wprowadzenia na zatoce Jezioraka, Widłągach, strefy ciszy. Decyzja w tym zakresie jest jednak kompetencją Ministra Klimatu. Natomiast żądanie ustanowienia strefy ciszy na jeziorze Płaskie jest bezprzedmiotowe, gdyż zakaz używania łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego na tym akwenie już obowiązuje - wynika z faktu położenia tego jeziora w granicach Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego. Zakaz ten wymaga natomiast odpowiedniego oznakowania. To najważniejsze informacje dotyczące procedowania przez samorząd Powiatu Iławskiego sprawy petycji dotyczącej żądania ustanowienia stref ciszy na lokalnych akwenach. Szczegóły przybliża Mateusz Szauer, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Starostwie Powiatowym w Iławie.

- Mimo iż na rozpatrzenie petycji rada powiatu ma do 3 miesięcy, sprawa została potraktowana priorytetowo - podkreśla urzędnik.

14 sierpnia 2020 r. do Rady Powiatu Iławskiego wpłynęła petycja w sprawie utworzenia tzw. stref ciszy na terenie zatoki Widłągi i jeziora Płaskie, tzn. podjęcia uchwały zakazującej na tych obszarach używania napędu silnikowego przez jednostki pływające celem zapewnienia odpowiednich warunków akustycznych w oparciu o art. 116 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska.   

Przewodniczący Rady Powiatu Iławskiego, stosownie do swoich kompetencji wynikających z art. 51b ust. 1 Statutu Powiatu Iławskiego, skierował petycję do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji celem przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego.

PŁASKIE: ZAKAZ JUŻ OBOWIĄZUJE

Komisja Skarg, Wniosków i Petycji po zapoznaniu się z petycją w sprawie wprowadzenia stref ciszy na zat. Widłągi i jez. Płaskie, w części dotyczącej jez. Płaskie na posiedzeniu 31 sierpnia 2020 r. wyraziła stanowisko, iż powyższa petycja jest bezprzedmiotowa ze względu na już obowiązujący zakaz używania łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego na tym jeziorze. Tego samego dnia Rada Powiatu Iławskiego podjęła stosowną uchwałę w tej sprawie. Podejmowane są także stosowne kroki w celu zwrócenia uwagi na brak odpowiedniego oznakowania informującego żeglarzy o zakazie.

UZASADNIENIE

Jez. Płaskie znajduje się w granicach Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego – dalej jako „Park”.  Fakt ten potwierdza rozporządzenie Nr 37 Wojewody Warmińsko-Mazurskiego z dnia 27 września 2005 r. w sprawie Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego w części dotyczącej województwa warmińsko-mazurskiego (Dz. Urz. Woj. Warmi.-Mazur. Nr 140 poz. 1649 ze zm.), w którym dokładnie opisano przebieg granicy Parku. W rozporządzeniu tym wymieniono zakazy obowiązujące w jego granicach i tak zgodnie z § 3 ust. 1 pkt 11 w Parku zakazane jest używanie łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego na otwartych zbiornikach wodnych. Skoro więc jezioro Płaskie będące otwartym zbiornikiem wodnym położone jest w Parku, oznacza to, że nie wolno na nim używać łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego. Tym samym zawarte w petycji żądanie wprowadzenia zakazu używania napędu silnikowego przez jednostki pływające zostało już wprowadzone rozporządzeniem wojewody. Należy podkreślić, że zgodnie z tym samym rozporządzeniem zakaz, o którym mowa w jego ust. 1 pkt 11 nie dotyczy szlaków żeglownych w rozumieniu ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej oraz toru wodnego prostopadle łączącego ten szlak żeglowny z Siemianami. Jednak jest to bez znaczenia w rozpatrywanym przypadku, gdyż jez. Płaskie nie figuruje w wykazie śródlądowych dróg wodnych załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 czerwca 2019 r. w sprawie śródlądowych dróg wodnych (Dz. U. z 2019 r. poz. 1208), tym samym nie stanowi szlaku żeglownego i nie jest objęte odstępstwem od zakazu.

ZATOKA WIDŁĄGI: ZADECYDUJE MINISTER KLIMATU

Jeśli natomiast chodzi o zatokę Widłągi, z treści wskazanego w petycji art. 116 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska, wynika, że rada powiatu ma kompetencje do ograniczenia lub zakazania używania jednostek pływających lub niektórych ich rodzajów na określonych zbiornikach powierzchniowych wód stojących oraz wodach płynących, jeżeli jest to konieczne do zapewnienia odpowiednich warunków akustycznych na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe, z zastrzeżeniem ust. 2 i 4. Dla rozpatrzenia złożonej petycji w części dotyczącej zat. Widłągi ważne jest zastrzeżenie zamieszczone w ust. 2 tego artykułu, w którym określono, że na śródlądowych wodach żeglownych ograniczenia i zakazy wprowadza, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw klimatu, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw transportu.

Jezioro Jeziorak wraz z zatokami będącymi jego częścią – w tym z zatoką Widłągi – należy do wód śródlądowych żeglownych zwanych "śródlądowymi drogami wodnymi". Fakt ten potwierdza wykaz śródlądowych dróg wodnych załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 czerwca 2019 r. w sprawie śródlądowych dróg wodnych (Dz. U. z 2019 r. poz. 1208), gdzie pod pozycją 9 widnieje: „Kanał Elbląski wraz z jeziorami na jego trasie oraz jeziorami: Drużno, Jeziorak, Mały Jeziorak, Szeląg Mały i Szeląg Wielki”. 

W tej sytuacji rada powiatu nie ma kompetencji do rozpatrzenia petycji w części dotyczącej wprowadzenia zakazu używania napędu silnikowego przez jednostki pływające na zatoce Widłągi, a organem właściwym do wprowadzenia takiego zakazu (a tym samym – rozpatrzenia petycji w tym zakresie) jest Minister Klimatu.

RADA POWIATU IŁAWSKIEGO MA POPRZEĆ POSTULAT

W tych okolicznościach, po dokonaniu przez Przewodniczącą Komisji Skarg, Wniosków i Petycji na posiedzeniu 31 sierpnia 2020 r. na podstawie § 51b i § 51c Statutu Powiatu Iławskiego wstępnej oceny petycji w zakresie właściwości podmiotowej Rady Powiatu Iławskiego, zasadnym było, aby w części dotyczącej wprowadzenia zakazu używania napędu silnikowego przez jednostki pływające na zatoce Widłągi będącej częścią jeziora Jeziorak, petycja została przekazana Ministrowi Klimatu, jako organowi właściwemu do wprowadzania ograniczeń i zakazów na śródlądowych wodach żeglownych. Rada Powiatu Iławskiego podjęła stosowną uchwałę w tej sprawie. Jednocześnie podjęte zostały działania, aby na wrześniowej sesji Rada Powiatu Iławskiego w drodze uchwały zajęła stanowisko popierające złożoną petycję.

Mateusz Szauer/red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAgeodeta
REKLAMAPellet

9Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~smigiel 9 ponad rok temuocena: 100% 

    Minister nie ma pojęcia o lokalnych problemach.Popieram przedmówcę.Nie popadajmy w skrajności.Ograniczenie prędkości do 6 km|h i jej egzekwowanie rozwiąże sprawę.Podobnie potraktowałbym zimny kąt.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Tomasz 8 ponad rok temuocena: 100% 

    Nie operujmy jedynie skrajnymi argumentami. Może po prostu ograniczyć prędkość podobnie jak w obszarze miasta Iławy. Wtedy szaleńców się ograniczy a spokojnie na silniku można się poruszać.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wlodek 7 ponad rok temuocena: 67% 

    A co z jachtami? Przeciez zgodnie z przepisami z przystani mozna wyplynac i wplynac tylko na silniku. Potem dopieto zsgle stawuasz. Trzeba mądrze ten przepis ustanowić, bo pozbeda się żeglarzy i wogole turystów.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Żeglarz z Jezioraka 6 ponad rok temuocena: 46% 

    Odnoszę wrażenie że chyba ktoś chce znów zaistnieć, wprowadzając zakazy ograniczacie turystów, warto podkreślić że motorowodniactwo to nie tylko skutery i szybkie łodzie motorowe, motorowodniactwo to też pływajace domy, więc blokując jedno z piękniejszych miejsc uniemożliwiacie turystą zwiedzanie Jezioraka i jego zakątków. Każdy chyba chciałby zobaczyc Polanke Pana Stefanka opisywaną w publikacjach. No chyba że jest mocne lobby stałych bywalców Widłągów... znane przypadki że jeden z drugim Panem uważa że to ich miejsce bo oni tu stają od wielu lat i nikomu więcej nie wolno, a kto obcy to jest przeganiany. Jakoś nigdy tam nie widziałem szalejących motorowodniaków... więc o co chodzi?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~żeglarz szuwarowy 5 ponad rok temuocena: 100% 

    Podziękujcie za to tym idiotom, co zapominają o zasadach wspólnego użytkowania akwenu i na nikogo nie bacząc za..dalają na odkręconej na fula manetce nieopodal żaglówek zacumowanych przy pomostach. Tworzą się duże fale, żaglówki się obijają, a i o tragedię nietrudno, gdy akurat się wtedy na kuchence gazowej obiad albo wodę na herbatę gotuje. Swoją drogą brak jest procedury eliminowania takich oszołomów na akwenie.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Motorowodniak 4 ponad rok temuocena: 63% 

    Wsadzanie wszystkich do jednego workach jest krzywdzące. Są tez normalni motorowodniacy. Pozdrawiam

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~łajba 3 ponad rok temuocena: 30% 

    Masz rację Motorowodniak.Wraz z nastaniem strefy ciszy zniknie 70% turystów,którzy tu przyjeżdżają ze swoimi sprzętami wodnymi żeby sobie pośmigać.Jezioro jest długie,więc są idealne warunki na takie motorówki,skutery,jachty itp.Klasa czystości wody w jezioraku to lepiej nie pisać jakie to jest bagno,co innego gdyby to była 1 klasa czystości,to warto wprowadzić ten zakaz.Także pozostawmy sprawę tak jak jest,bo turystów będzie brak i zaraz większość hoteli,kampingów i domków letniskowych ogłosi bankructwo

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kajakarz 2 ponad rok temuocena: 69% 

    Taki zakaz rada powiatu powinna wyprowadzić również na jeziorach Trupel oraz Goryń. To co wyprawiają na skuterach i szybkich łodziach motorowych przechodzi ludzkie pojęcie. Użytkownicy tych nowoczesnych wodnych bolidów nie liczą się z innymi wypoczywającymi na wodzie i nad wodą, a na zwroconą uwagę reagują agresją i złośliwie celowo przepływają szybko obok, uważając " a kto bogatemu zabroni ".Rada Powiatu powinna zająć się tym tematem niejako przy okazji. Pozdrawiam.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Włodek 1 ponad rok temuocena: 100% 

    Zakaz fka skuteriw a nie dla wszystkich. W taki sposób ukarze również żeglarzy. Zgidnie z przepisami nie wolnocumowac na przystani A żaglach. Musisz użyć silnika.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3715 sekundy