ZDZ
REKLAMAPatrz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ18 września 2020, 19:04 komentarzy 5
Weszli po pas do lodowatej wody, by pomóc rannemu ptakowi. Piszemy o dzisiejszej ofiarnej interwencji na Iławce pracowników iławskiego schroniska. Brawa dla dwóch Patryków i towarzyszącego im strażaka!

Weszli po pas do lodowatej wody, by pomóc rannemu ptakowi. Piszemy o dzisiejszej ofiarnej interwencji na Iławce pracowników iławskiego schroniska. Brawa dla dwóch Patryków i towarzyszącego im strażaka!

Sięgająca prawie do klatki piersiowej zimna woda była niestraszna dwóm pracownikom iławskiego schroniska i strażakowi, którzy dzisiaj na rzece Iławce ruszyli na pomoc rannemu łabędziowi.

Dzisiaj (18 września) w godzinach popołudniowych stan znajdującego się na wodzie młodego ptaka, który nie mógł utrzymać głowy i miał widoczny uraz oka, zaniepokoił świadka. Sygnał szybko trafił do iławskiego schroniska.

- Pracuję w OTOZ Animals od ponad roku. W tym czasie sporo już było interwencji dotyczących łabędzi, mam więc w tym zakresie doświadczenie. Postanowiliśmy, że to ja pojadę na miejsce wraz z drugim Patrykiem ze schroniska - opowiada Patryk Welzant, któremu pomagał Patryk Otremba.

Już na miejscu przedstawiciele OTOZ-u podjęli próbę samodzielnego dotarcia do łabędzia, ale woda w Iławce tuż przed jazem wodnym, gdzie znajdował się ranny ptak, jest dość głęboka, a do tego już lodowata. Pierwsza próba spełzła na niczym.

- Postanowiliśmy poprosić o pomoc strażaków z iławskiej jednostki PSP - relacjonuje Patryk Welzant. - Zawsze w takich sytuacjach możemy na nich liczyć i teraz też tak było - dodaje.

Do wody weszli we trzech, wraz z nurkiem PSP. Dla bezpieczeństwa założyli kamizelki ratunkowe. Tym razem, po dwóch podejściach, udało się.

- Ptak rzeczywiście potrzebował pomocy. Zauważyliśmy, że miał zapchane krwią zatoki. Najprawdopodobniej został odrzucony przez pozostałe łabędzie i był przez nie atakowany - mówi pan Patryk. - Sam jest jeszcze młodym ptakiem, nie ma jeszcze nawet białego opierzenia. Odkryliśmy, że przybył ze Starogardu Gdańskiego, gdzie był obrączkowany.

Po wyciągnięciu łabędzia z wody został on przez pracowników iławskiego schroniska zabrany od razu do Jerzwałdu. Przy tamtejszym Zespole Parków Krajobrazowych Pojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich działa Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Chronionych, gdzie ptak został przyjęty. Brawa za ofiarną interwencję!

REKLAMANAJLAK

5Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Milena Welzant 5 ponad rok temuocena: 75% 

    Brawo Patryki. Szacun dla Was.. Jednak są osoby, które poświęcają się swojej pracy. I dbają o dobro zwierząt. Synek jestem z Ciebie dumna.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Łukasz 4 ponad rok temuocena: 80% 

    Brawo, szacun Panowie.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Marek 3 ponad rok temuocena: 88% 

    Brawo chłopaki!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mieszkaniec Ilawy 2 ponad rok temuocena: 80% 

    Wielkie brawa dla pracowników ilawskiego schroniska. Mało kto by się poświęcił żeby wejść do wody ratować ptaka jeszcze raz brawo dla was jesteście wspaniali.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kasia 1 ponad rok temuocena: 80% 

    Brawo dla pracownikow Iławskiego schroniska dla zwierząt.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.4413 sekundy