Lucy, nazywana też pieszczotliwie Lusią, jest z nią od pierwszego dnia swojego życia. 

- Gdy jej matka odrzuciła miot, postanowiłam zaopiekować się pięcioma malutkimi samojedami - opowiada właścicielka "Najsympatyczniejszego Psa Iławy" Agnieszka Kowalska. - Odkarmiłam je, zorganizowałam wśród znajomych adopcje, ale jeden samojed, Lucy, został ze mną - dodaje.

"Lusia" nie jest samotna, bo pani Agnieszka ma w domu jeszcze dwa inne psy. Czworonogi są jej wielką pasją i miłością, odkąd pamięta. Jakiś czas temu stały się też sposobem na życie.

- Już jako 6-, 7-letnia dziewczynka regularnie odwiedzałam iławskie schronisko, aby pomagać w opiece nad czworonogami. Później zostałam inspektorem do spraw ochrony zwierząt; dzisiaj pełnię funkcję wiceprezesa Iławskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt "Patrol Interwencyjny". Psy były w moim życiu od zawsze; nigdy nie było takiego etapu, żebym nie miała w domu psa - opowiada iławianka. - To zamiłowanie przerodziło się w końcu w pracę - założyłam i prowadzę w Iławie swoje Studio Pielęgnacji Psów "Holy".

Pani Agnieszka zna się m.in. na psich fryzurach. Śledzi też branżowe nowości, a nawet wymyśla własne.

- Tak było na przykład z tęczowym ogonkiem, który już w wakacje kilka razy wykonywałam Lucy, używając nieszkodliwych farbek - mówi iławianka. - Wzbudzało to latem duże i życzliwe zainteresowanie, dlatego postanowiłam wykonać tęczowy ogonek także na niedzielny konkurs.

Udało się, to właśnie 8-miesięczna Lucy została decyzją jury wybrana "Najsympatyczniejszym Psem Iławy". Taki konkurs odbył się w naszym mieście w ramach 57. Ogólnopolskiej Wystawy Owczarków Niemieckich Długowłosych.

Pani Agnieszce i Lucy gratulujemy!

Jej tęczowy ogonek zrobił furorę! Lucy Agnieszki Kowalskiej to „Najsympatyczniejszy Pies Iławy”.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: archiwum prywatne.