Do zdarzenia doszło w środę, 23 września po południu, około godziny 17:00.

- Ze wstępnych informacji wynika, iż do zakładu [na ulicy Wyzwolenia 3 w Lubawie - przyp. red.] przyjechał kierowca transportujący w dużych pojemnikach kwas azotowy; wcześniej zauważył, iż doszło do rozszczelnienia i wszedł na naczepę, gdzie nawdychał się szkodliwej substancji - mówi st. kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Iławie.

Ładunek najprawdopodobniej nie był właściwie zabezpieczony, przez co podczas jazdy doszło do uszkodzenia jednego z 900-litrowych pojemników. Mężczyzna próbował przelać substancję do innych pojemników. Ponieważ kwas azotowy jest to gaz drażniący, który może powodować podrażnienia skóry i dróg oddechowych, doznał zatrucia. Miał problemy z oddychaniem i uskarżał się na ból podbrzusza; został zabrany do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego. Według naszych informacji jego stan jest poważny.

Łącznie wyciekło około 880 litrów kwasu azotowego. Część ulotniła się najprawdopodobniej w trakcie transportu, co jednak, ze względu na stopniowo i wolno postępujący proces uwalniania substancji nie stanowiło większego zagrożenia. 

Red. kontakt@infoilawa.pl.