(Fot. Archiwum Turystyki Kolejowej TurKol.pl/Bartosz Brechelke.)
W niedługiej przyszłości może stracić przejezdność kolejowy szlak pomiędzy Zajączkowem Lubawskim a Lubawą - alarmuje branżowy, specjalistyczny portal rynek-kolejowy.pl.
Mowa o około 6-kilometrowej linii nr 252 odgałęziającej się od magistrali kolejowej z Warszawy do Trójmiasta w Zajączkowie Lubawskim i stąd prowadzącej do Lubawy, z dodatkowym odgałęzieniem bliżej miasta prowadzącym do zakładu IKEI.
Krótką historię tej linii można przeczytać w Wikipedii:
W relacji Zajączkowo Lubawskie - Lubawa występował ruch pasażerski do roku 1995, po czym został zawieszony. Na początku XXI wieku linię przejęły władze samorządowe miasta Lubawa, chroniąc ją tym samym przed likwidacją. Przed miastem znajduje się odgałęzienie wybudowane w 2004 roku do [ówczesnych] zakładów Swedwood. Przed 2004 rokiem korzystano z terenu stacji Lubawa, gdzie rozładowywano wagony towarowe dla zakładów Swedwood i Szynaka Meble.
Dzisiaj szlak między Zajączkowem Lubawskim a Lubawą nie jest wykorzystywany ani do ruchu pasażerskiego, ani towarowego. Ostatnio pociągi kursowały tutaj 2 lata temu, obsługując IKEĘ. W tym roku, dokładnie 25 lipca, odbyła się na szlaku do Lubawy jedynie pojedyncza retro podróż w ramach historyczno-turystycznego projektu "Mazury'20. Pociągiem na pojezierze!" zorganizowanego przez Turystykę Kolejową TurKol.pl. Przewoźnik sprzedał wówczas w przedsprzedaży wszystkie dostępne bilety - na zwykle nieczynny dla ruchu kolejowy szlak wyruszyło około 200 osób. Co innego jednak traktowana jako ciekawostka wycieczka, a co innego regularny ruch pasażerski.
- Samorząd miasta Lubawy nie planuje w najbliższym czasie modernizacji czy rozbudowy linii kolejowej - powiedział w rozmowie z branżowym portalem rynek-kolejowy.pl Maciej Radtke, burmistrz Lubawy, który uważa, że w związku z istniejącą infrastrukturą transport kolejowy w Lubawie i okolicach przegrywa konkurencję z drogowym.
Jednocześnie burmistrz przyznał, że stan techniczny linii jest słaby, jednak pozostaje ona dopuszczona do ruchu i nie ma planów likwidacji torów.
Będący specjalistycznym portalem branżowym rynek-kolejowy.pl alarmuje, że w obliczu wstrzymanego ruchu i braku inwestycji stan techniczny linii będzie się stale pogarszał i wkrótce może dojść do utraty jego przejezdności.
A Waszym zdaniem - czy warto rewitalizować kolejową linię Zajączkowo-Lubawskie - Lubawa, która pozwala dojechać do Lubawy koleją m.in. z Iławy? A może rzeczywiście transport kolejowy w tej lokalizacji na dobre przegrał już z transportem samochodowym? Jesteśmy ciekawi Waszych opinii.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Obecnie na kolejowym szlaku nr 252 pomiędzy Zajączkowem Lubawskim a Lubawą nie odbywa się ani ruch pasażerski, ani towarowy. Fot. Archiwum Turystyki Kolejowej TurKol.pl/Bartosz Brechelke.
Czy jeszcze będzie można dojechać koleją z Iławy do Lubawy, czy też to już "pieśń przeszłości"? Fot. Archiwum własne.
20Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Brak łóżek w szpitalach.Brak pieniędzy na wszystko, tu komuś w głowie kolej.To kraj nienormalny.Lepiej pieniądze zainwestować w połączenie drogowe między Iławą a lubawą.Dla chłopaka z Lubawy pseudonim Niko fajna zabawa ale nie dałbym ani złotówki na takie bezsensowne pomysły.
Podejrzewam w tym działaniu podstęp graniczący z prawdą. Lubawa z NML silnie lobbuje za powstaniem S5 w jej okolicach. Puszczają taki przekaz by mieć dodatkowy argument, że ze względu na Ikea Industy S5 ma przebiegać w pobliżu Lubawy (argument likwidacja torowiska zwiększy drogowy ruch towarowy). Cwaniaki Lubawiaki. W porównaniu do nich to władze w Iławie są miękiszonami.
Połączenie kolejowe do Iławy to byłaby super sprawa. Lubawa to małe, ale prężnie rozwijające się miasto, w którym jest dużo zakładów pracy. Iława Gł. To duży węzeł kolejowy, gdzie zatrzymuje się nawet Pendolino. Wbrew temu co mówi pan burmistrz - z odpowiednim rozkładem jazdy i skomunikowanymi pociągami w Iławie to właśnie kolej nie miałaby sobie równych. Trzeba wykorzystać to, że linia jeszcze istnieje.
Gdyby się to opłacało to cały transport do Ikei odbywałby się koleją, pociągi towarowe tam nie jeżdżą więc się nie opłaca to po co utrzymywać coś nieopłacalnego??
poniżej jakiś obrońca gejów i ormowców się kasztani
Może to twój stary?
Może Wójt Gminy Lubawa też się wypowie bo to przecież na jego terenie leży większość torów, a nie w mieście Lubawa.
Pk wydaje misię że mylisz się, wieś Zajączkowo choć niby Lubawskie leży w pow. nowomiejskim w gminie Grodziczno, więc chyba miasto Lubawa nie ma z drogą nic wspólnego.
A kto jest właścicielem szlaku kolejowego Zajączkowo Lub. - Lubawa. Miasto Lubawa Gmina nic do tego nie ma, nawet ludzie w Zajaczkowie muszą jeździć po dziurawej drodze bo należy do miasta lubawa, bo jak wszystko było wykupywane to nawet z drogą.
To Radtke pokazał gdzie ma kolej, najważniejszy splendor zamkowy za 21 mln. Powiat be, gmina be, kolej be to widać jego jedyna retoryka. Żal Lubawy :(
A burmistrz znów płacze że nie będzie modernizacji bo nie ma kasy, wszystko poszło na zamek, czyli przyszły urząd. A mieszkańcy o transport niech się martwią sami.
I bardzo dobrze że odnowiono mury. Zresztą kasa poszła przez kilka lat bo robiono to sporo czasu i etapami. Pomijam fakt, że środki zewnętrzne jako dofinansowanie to ponad 13 mln zł.
Co na to rada kobiety Iławy i ich chłpiec Dawid? Kupi chryzantem?
Najwyraźniej jesteś bardzo doświadczony. Kiedy ostatnio wąchałeś?
Najwyraźniej masz jakieś chorobliwe uczulenie na Biedronia. Przy materiale o stadzie jeleni - bredzisz coś o Biedroniu. Przy materiale o linii kolejowej - to samo. Gdy będzie np. materiał o kiszeniu kapusty, czy też zimowym utrzymaniu dróg, to też będziesz ciągle nawiązywał do pana Biedronia? Zacznij się leczyć u psychiatry, bo źle z tobą. A najlepiej, skoro nigdzie nie możesz bez Biedronia, to zgłoś się do niego z wyrazami miłości. Po co masz tłamsić w swej zgnębionej psychice nieodwzajemnione głębokie uczucie? Ale nie jesteś na tych forach sam. Często bowiem przy różnych tematach odzywa się jakiś nawiedzony maniak szukający ciągle członków ORMO wśród radnych. A może to także ty? Wszystko na to wskazuje. A to już się kwalifikuje do odosobnienia na zamkniętym oddziale zakładu psychiatrycznego. Jako chorobliwy, maniakalny i nieodwzajemniony miłośnik Biedronia, będziesz tam ciekawym egzemplarzem dla psychiatrów badających beznadziejne przypadki tzw. zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych.
ta rada to chyba jakaś dzika ? domiemana ? która kumpluje się z GEJEM BIEDRONIEM.
No tak, najlepiej zlikwidować. Kolej najbardziej ekologicznym środkiem transportu ale co tam, lepiej blachosmrodami się tłuc. Szkoda, że warmińsko mazurskie to biedny region. W innym przypadku było by zupełnie inaczej, wystarczy spojrzeć np. na woj. śląskie itp.
podobnie jak były szlak Iława Brodnica, ten także może zostać zaadoptowany na ścieżkę rowerową
ciebie pojebało
a tory to ciężkie " żelastwo " może sprzedali na złom ? ale może ktoś zna tych , którzy sprzedali tory i za ile sprzedali ?