Groźny pożar w Jerzwałdzie.
Groźnie to wyglądało; było słychać wybuchy - relacjonują świadkowie pożaru, do jakiego doszło dzisiaj (8 grudnia) w Jerzwałdzie w gminie Zalewo.
Po południu kilka wozów strażackich wyjechało do pożaru budynku gospodarczego, który okazał się częściowo dostosowany do funkcji mieszkalnych. Właściciel obiektu nie uniknął obrażeń. Doznał poważnych poparzeń i karetką pogotowia został przez ratowników przetransportowany do szpitala.
Obiekt uległ niemal całkowitemu spaleniu. Strażacy zdążyli z niego wynieść kilka butli z gazem, zapobiegając eksplozjom. Wewnątrz płonącego budynku dochodziło natomiast do mniejszych wybuchów palących się przedmiotów.
Przyczyna pożaru na razie nie jest znana.
AKTUALIZACJA
Naoczni świadkowie zdarzenia twierdzili, iż w pobliskim hydrancie nie było wody. Pan Mirosław Stańczyk - Prezes Zarządu Zakładu Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Zalewie, podkreśla, iż jest to nieprawda. Poniżej stanowisko spółki w tej sprawie.
Informuję, że pobliski hydrant wodociągowy był sprawny, samochód strażacki OSP Jerzwałd był do niego podłączony i napełniał się wodą. Jednostka z OSP Zalewo w trakcie pożaru jeden raz napełniała się wodą z jeziora, lecz nie było to powodem niesprawności hydrantu.
W początkowej fazie gaszenia pożaru jeden strażak (z pierwszego auta, OSP Jerzwałd) nie potrafił odkręcić hydrantu i stwierdził, że nie ma wody. Jednak po chwili drugi strażak podszedł, odkręcił mu prawidłowo zasuwę i hydrantem popłynęła woda. Podwyższony pobór wody z sieci w momencie pożaru zaobserwowano również na monitoringu pracy stacji uzdatniania wody. Są to potwierdzone informacje.
Zarówno cały wodociąg w Jerzwałdzie, jak i stacja uzdatniania wody są praktycznie nowe, wybudowane przez nas kilka lat temu.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Czy poszkodowany przeżył?
Czy znana jest już przyczyna pożaru?
Zapraszam pana który powiedział że hydrant działa.Większe ciśnienie jest z węża ogrodowego niż z hydratu. I niech powie kto i kiedy sprawdza stan techniczny hydratu. Pan tu sobie ładnie tyłek broni pokaż świadków który potwierdzi to że hydramt działa dobrze.
tak to jest jak nie ma się pojęcia o gaszeniu a jezdzi sie na pożary . szkoleń to napewno też nie miał . hyhdrantu nieodkręćić .pffffffff!!!
Idź do niego, zrób szkolenie. I daj znać redakcji infoilawa żeby reportaż zrobili, bo inaczej nie uwierzę, że u niego byłeś.
Szkoda ludzi! Za taki hydrant ktoś powinien odpowiadać?! Wodociągi, ochotnicza straż pożarna lub sołtys! Ktoś chyba jest odpowiedzialny za kontrolę sprawności takich urządzeń?! I powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności!
Wodociągi odpowiadają za utrzymanie hydrantów